Ratunek na morzu tylko z Darłowa. W Babich Dołach nie ma śmigłowców zdolnych do pomocy
Od początku października w bazie lotniczej w Gdyni – Babich Dołach nie stacjonują śmigłowce ratownictwa morskiego – ujawniła Gazeta Wyborcza. Oznacza to, że do wszystkich akcji odbywających się w polskiej strefie odpowiedzialności muszą wylatywać maszyny z Darłowa.