31 lipca, 2016



Wracają korki na autostradzie przed Rusocinem

Cenne informacje z autostrady A1 od pana Bartka. Pojawił się korek do wyjazdu do Obwodnicy Trójmiasta w Rusocinie. Czekać trzeba 20 minut pisze nasz słuchacz pod 603 06 06 06.Na końcu płatnego odcinka pod Toruniem na wyjazd nadal trzeba czekać co najmniej trzy kwadranse. Powroty z weekendu widać też w Żukowie. Kilometrowe zatory są przy dojazdach do ronda od strony Kartuz i Kościerzyny. Na korkowej liście

Papież na spotkaniu w Tauron Arenie pożegnał piegrzymów

Po godz. 17 w niedzielę papież Franciszek przybył do Tauron Areny Kraków na spotkanie z wolontariuszami, Komitetem Organizacyjnym Światowych dni Młodzieży Kraków 2016 i dobroczyńcami. Wzdłuż przejazdu papieskiego samochodu stali pielgrzymi, którzy okrzykami i machaniem rękami pozdrawiali Franciszka. W trakcie uroczystości w Tauron Arenie papież przejechał papamobile po arenie, wysłuchał pozdrowień dwóch wolontariuszy z Polski i z Panamy – kraju, który będzie gospodarzem kolejnych ŚDM – oraz wygłosił

Dużo spokojniej na drogach Pomorza

Wiele wskazuje na to, że najgorsze tego weekendu już za nami. Sobota na Pomorzu upłynęła pod znakiem korków. Niedzielne popołudnie mniejszych ale też. Teraz natomiast jest niemal cicho i spokojnie. Obwodnica Trójmiasta pozwala na płynny przejazd w obu kierunkach. Na bramkach autostradowych w Rusocinie korków nie ma z żadnej strony. Problemy mają jedynie ci, którzy postanowili Pomorze opuścić. W Nowej Wsi przy Toruniu zator ma ponad 7

Początek powrotów z weekendu. Ciasno na drogach

Na drogach Pomorza rozpoczęły się powroty z weekendu. Coraz gęściej przed bramkami Autostrady A1 w stronę Torunia. Korek zaczyna się od węzła Straszyn, a więc jeszcze na obwodnicy Trójmiasta. Na bramkach zjazdowych z autostrady w Nowej Wsi koło Torunia korek ma prawie pięć kilometrów. Jak mówią nam słuchacze, tracimy tam ponad 45 minut. W przeciwnym kierunku na pobór biletu też czekamy około pół godziny.

„Radosław Kałużny. Powrót Taty. Autobiografia”. Charakterny piłkarz wydał książkę

Kałużny to jeden z bardziej charakterystycznych i charakternych zawodników reprezentacji Jerzego Engela, która po 16 latach dała Polsce awans na Mistrzostwa Świata. Wychowanek Zagłębia Lubin zdecydował się opowiedzieć o swoim życiu i karierze piłkarskiej. Wraz z Mateuszem Karoniem, dziennikarzem WP Sportowe Fakty napisali książkę „Radosław Kałużny. Powrót Taty. Autobiografia”.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj