Niemieckie myśliwce wylądowały w Malborku. Pomogą patrolować Bałtyk i wschodnią flankę NATO

(fot. X/NATO Air Command)

Cztery niemieckie wielozadaniowe myśliwce Eurofighter Typhoon wylądowały na lotnisku 22. Bazy Lotnictwa Taktycznego pod Malborkiem. Przez najbliższe miesiące będą wspierać polskich pilotów w patrolowaniu Morza Bałtyckiego i wschodniej flanki NATO.

To kolejny etap misji Air Policing w ramach Paktu Północnoatlantyckiego. Na lotnisku w Królewie Malborskim stacjonowali już Włosi, Holendrzy, Brytyjczycy, a ostatnio także Szwedzi, którzy operowali w charakterystycznych samolotach Grippen. Warto wspomnieć, że dla nich była to pierwsza zagraniczna misja Air Policing po wstąpieniu Szwecji do NATO.

Teraz ponownie dokonano rotacji, a miejsce szwedzkiego zajął niemiecki kontyngent lotniczy. Pięć maszyn czwartej generacji trafiło pod Malbork z bazy lotniczej Noervenich w Nadrenii Północnej-Westfalii. Ich główne zadania to patrolowanie wschodniej flanki NATO, w tym Bałtyku, i przechwytywanie rosyjskich samolotów naruszających polską przestrzeń powietrzną. W ostatnim czasie tego typu prowokacje nasiliły się, stąd potrzeba całodobowego i szybkiego reagowania.

W Królewie Malborskim jako wsparcie będzie stacjonować także kolejnych 150 niemieckich żołnierzy.

Myśliwce mają stacjonować do marca 2026 roku.

Mateusz Czerwiński/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj