Rząd nie przekazał Komisji Europejskiej informacji o Via Pomeranii. Piotr Müller: „Możemy zostać bez dofinansowania”

(fot. Radio Gdańsk/Łukasz Kosik)

Komisja Europejska do tej pory nie otrzymała od polskiego rządu żadnych informacji o włączeniu projektowanej drogi ekspresowej Via Pomerania do regionalnych planów transportowych, co może skutecznie zamknąć drogę do unijnego finansowania – ostrzegał podczas zorganizowanej w Słupsku konferencji prasowej europoseł Prawa i Sprawiedliwości Piotr Müller.

– Komisja Europejska poinformowała mnie, że Polska nie złożyła nawet wniosku, by zaktualizować wykaz tras europejskich sieci komunikacyjnych transportowych. Dzisiaj mam dowody, że Ministerstwo Finansów nie zabezpieczyło środków finansowych na to, aby przygotować studium korytarzowe – wskazał Müller.

Europoseł obawia się, że przez brak formalności wielomiliardowa inwestycja kluczowa dla bezpieczeństwa naszego kraju nie znajdzie finansowego wsparcia.

(graf. mat. pras.)

17 MILIARDÓW EURO

Maciej Samsonowicz, pełnomocnik ministra obrony narodowej, zapewnił, że środki na Via Pomeranię na pewno się znajdą.

– Dwa tygodnie temu Komisja Europejska uchwaliła decyzję na temat pakietu Military Mobility. Mają zostać przeznaczone dodatkowe środki w wysokości 17 miliardów euro na obronność. Lwia część tych środków zapewne trafi do Polski. Wskażemy wszystkie inwestycje w ramach Paktu dla Bezpieczeństwa Polski – Pomorze Środkowe, w tym Via Pomeranię – podkreślił Samsonowicz.

OŚWIADCZENIE MINISTERSTWA FINANSÓW WKRÓTCE

Piotr Müller skarży się również na to, że Ministerstwo Finansów do dziś nie odpowiedziało na wniosek o udzielenie informacji publicznej dotyczącej decyzji o zabezpieczeniu środków na przygotowanie projektów przebiegu strategicznej drogi. Chodzi między innymi o ponad 100 mln zł na opracowanie wariantów przebiegu trasy. Maciej Samsonowicz uspokaja i zapewnia, że niebawem oświadczenie ze strony ministra finansów powinno zostać ogłoszone.

Koszty budowy drogi ekspresowej Via Pomerania od Ustki do Bydgoszczy szacowane są na ponad 12 miliardów złotych. Ma ona umożliwić błyskawiczny transport wojsk sojuszniczych z portu w Ustce i bazy w Redzikowie na wypadek wojny.

Łukasz Kosik/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj