23. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Uratowała niemowlę przed zranieniem, osłaniając je własnym ciałem

(Fot. PAP/Główna Dyrekcja Państwowego Pogotowia Ratunkowego Ukrainy w obwodzie charkowskim)

Inwazja na Ukrainę trwa już od trzech tygodni. Żołnierze z Rosji atakują nie tylko obiekty wojskowe, ale też cywilne. Uszkadzają placówki oświatowe, ostrzeliwują bloki mieszkalne oraz bombardują szpitale. Ukraina jednak nie poddaje się i bohatersko broni się przed agresją.

20:47 Ratownik zabity podczas likwidacji skutków rosyjskiego ostrzału

Ukraiński ratownik zginął, a pięciu odniosło obrażenia podczas ostrzału miejscowości pod Zaporożem, gdy likwidowali skutki poprzedniego ataku – poinformowała na Facebooku Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych obwodu zaporoskiego.

Ratownicy pojechali do wioski Nataliwka, gdzie po wcześniejszym ataku wojsk rosyjskich wybuchł pożar. Tam zostali ponownie ostrzelani. Ranni ratownicy znajdują się w szpitalu.

20:30 Uratowała niemowlę przed zranieniem, osłaniając je własnym ciałem

Kobieta uratowała swoje niemowlę przed zranieniem na skutek ostrzału, przykrywając je własnym ciałem; odniosła obrażenia, ale przeżyła – poinformował w piątek portal Ukrainska Prawda, powołując się na pracowników szpitala.

Ojciec niemowlęcia powiedział, że przez całą ostatnią noc słyszeli z żoną wystrzały, a rano pocisk przeleciał w pobliżu ich domu i trafił w znajdujące się obok przedszkole, wybijając wszystkie okna w pobliskich budynkach.

– Kawałki szkła poleciały też na nas – oznajmił ojciec, dodając, że żona osłoniła dziecko własnym ciałem, doznając licznych obrażeń. On sam został ranny w nogę.

Oboje ranni rodzice zostali przewiezieni wraz z dzieckiem do szpitala, kobiecie wyjęto z ciała kawałki szkła, jej męża opatrzono, ale niemowlęciu nic się nie stało.

20:27 Media: Rosjanie uprowadzili urzędnika samorządowego w okupowanej Nowej Kachowce

Rosjanie uprowadzili Dmytra Wasyliewa – urzędnika samorządowego w okupowanej Nowej Kachowce w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy – pisze w piątek Ukrainska Prawda, powołując się na żonę przedstawiciela lokalnych władz. Według niej wobec mężczyzny stosowane są „elementy tortur”.

Ludmyła Wasyliewa, małżonka sekretarza rady gminy Nowa Kachowka, napisała na Facebooku, że jej mąż jest przetrzymywany przez Rosjan od ponad dwóch dni w piwnicy budynku miejscowej policji. Jak dodała, miejsce to okupanci wykorzystują jako biuro tzw. komendantury.

Rosjanie żądają, by Wasyliew zmienił swoje negatywne stanowisko wobec Rosji. – Stosowany jest standardowy zestaw fizycznego i moralnego nacisku, w tym elementy tortur – zaalarmowała jego żona. Zapewniła, że urzędnik nie zmienia swojej patriotycznej postawy.

20:15 W Charkowie Ukraińcy zlikwidowali elitarną grupę rosyjskiego specnazu

Kilku ukraińskich wojskowych zlikwidowało w Charkowie na wschodzie Ukrainy grupę 20 Rosjan, wśród których byli przedstawiciele Głównego Zarządu Wywiadu Rosji – pisze w piątek Ukraińska Prawda.

Portal podaje, że operację przeprowadzono w ubiegłym tygodniu. Rozmówca serwisu twierdzi, że grupa Rosjan rozlokowała się w jednej ze szkół w Charkowie.

By zlikwidować przeciwnika, Ukraińcy zaplanowali specjalną operację, która zakończyła się sukcesem – czytamy. Zlikwidowano co najmniej 15 Rosjan – pisze Ukraińska Prawda, powołując się na zdjęcia z miejsca zdarzenia.

Ukraiński wojskowy, który uczestniczył w operacji, powiedział portalowi, że strona ukraińska nie odniosła strat; jeden żołnierz został ranny.

19:23 Zbombardowano centrum kształcenia atomistów Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej

Siły rosyjskie zbombardowały centrum kształcenia specjalistów atomistyki Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej – poinformowała w piątek agencja Unian, powołując się na wpis spółki Enerhoatom na Telegramie.

Enerhoatom pokazał zdjęcia budynku, który jest w znacznej części zniszczony – trzy górne piętra 4-piętrowej budowli strawił ogień.

– Centrum było budowane nie tylko siłami Ukrainy, ale też przy wsparciu Unii Europejskiej. Teraz zostały ruiny – napisał Enerhoatom.

18:53 Spod gruzów teatru w Mariupolu wydobyto jedną osobę ciężko ranną, nie ma ofiar śmiertelnych

Spod gruzów ostrzelanego przez wojska rosyjskie teatru w Mariupolu, na południowym wschodzie Ukrainy,` wydobyto jedną osobę, jest ciężko ranna. Na razie nie ma ofiar śmiertelnych – podały w piątek po południu władze miasta, które cytuje AFP.

Wcześniej w piątek ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski przekazał, że udało się uratować spod z gruzów teatru ponad 130 osób, ale nadal trwa akcja ratownicza.

Rzeczniczka praw obywatelskich Ludmyła Denysowa poinformowała, że w schronie, w podziemiach teatru, jest jeszcze ponad 1300 osób.

Do ataku bombowego na teatr, w którym ukrywali się mieszkańcy, doszło w środę wieczorem. Akcję ratowniczą spowalnia ostrzał ze strony sił rosyjskich.

18:17 Dwóch zabitych, trzech rannych w rosyjskich ostrzałach w Awdijiwce

Dwie osoby zginęły, a trzy zostały ranne w piątek w rosyjskich ostrzałach w Adwijiwce na wschodzie Ukrainy – poinformował szef władz obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko.

– Rosjanie kontynuują ostrzały cywilów. Dziś w Awdijiwce pod ostrzałem znalazł się ośmiopiętrowy blok, sklep i budynek administracyjny. Według wstępnych informacji jest dwóch zabitych i trzech rannych – napisał na Facebooku Kyryłenko. Przekazał, że ustalane są szczegóły. – Rosja chce wywołać w nas strach, ale wywołuje tylko wściekłość! Za każdą śmierć się pomścimy! – podkreślił.

Kyryłenko opublikował zdjęcia ostrzelanych budynków.

17:12 BBC: liczne ofiary rosyjskiego ataku rakietowego na koszary w Mikołajowie

Pojawiły się doniesienia o licznych ofiarach spowodowanych rosyjskim ostrzałem rakietowym koszar ukraińskiego wojska w Mikołajowie na południu Ukrainy; według jednego ze źródeł zginęło co najmniej 45 osób – podaje w piątek BBC.

Według tych doniesień w koszary na północnych przedmieściach Mikołajowa uderzyły co najmniej dwa pociski. Trwa akcja ratunkowa – twierdzi BBC, nie precyzując źródeł tych informacji.

16:57 Proukraińskie wiece w miastach obwodu ługańskiego

Mieszkańcy kilku miast obwodu ługańskiego, zajętych niedawno przez wojska rosyjskie, wzięli udział w wiecach proukraińskich – poinformował w piątek szef władz obwodowych Serhij Hajdaj w wywiadzie dla portalu RBK-Ukraina.

– Jeśli chodzi o terytoria, które były niedawno zajęte, to o nastawieniu tamtejszej ludności świadczy fakt, że w Swatowie, Starobielsku, Biłokurakyne i innych miejscowościach ludzie wychodzili na pokojowe protesty i wiece przeciw okupantom – oznajmił Hajdaj.

Dodał, że wiece ustały, gdy okupanci zaczęli ostrzeliwać cywilną ludność i nocami wywozić ją w nieznanym kierunku. Duża część obwodu ługańskiego jest kontrolowana przez prorosyjskich separatystów, którzy utworzyli na tych ziemiach Ługańską Republikę Ludową.

16:38 Doradca prezydenta: użycie broni atomowej przez Rosję to czysta fantazja

Scenariusz zakładający użycie broni atomowej przez Rosję, to czysta fantazja; jesteśmy zdania, że wypracujemy porozumienie pokojowe z Moskwą – oświadczył w czwartek doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak w rozmowie z rosyjskim niezależnym portalem Meduza.

– Ta wojna już ma niszczący wpływ na Rosję, a miałaby jeszcze stukrotnie bardziej niekorzystny w przypadku użycia taktycznej broni jądrowej – ocenił Podolak, odnosząc się do możliwych reakcji Rosji w odpowiedzi na ewentualne „zamknięcie” przestrzeni powietrznej Ukrainy przez NATO.

W piątek szef amerykańskiej Wojskowej Agencji Wywiadowczej (DIA) generał Scott Berrier ostrzegł w rozmowie z Bloombergiem, że jeśli Ukraina nadal będzie się skutecznie bronić, Władimir Putin może zagrozić Zachodowi użyciem broni nuklearnej.

16:26 Uchodźczyni z Mariupolu: wszędzie są ciała, mogliśmy zginąć w każdej chwili

Wojska rosyjskie zmiatają Mariupol z powierzchni ziemi, wszędzie są ciała i nikt ich nie zabiera; tylko los sprawił, że żyjemy, mogliśmy zginąć w każdej chwili – powiedziała w piątek BBC kobieta, której udało się wyjechać z oblężonego miasta na południu Ukrainy do Lwowa.

– Miasto jest zmiatane z powierzchni ziemi. Nasz dom został spalony przez artylerię. Strzelają do wszystkiego w mieście, używają wszelkiej broni. Wszędzie jest czarny dym. Wszędzie są ciała i nikt ich nie zabiera – powiedziała 28-letnia Julia Jaszenko. Ona i jej rodzice są wśród kilkuset pierwszych uchodźców z Mariupolu, którzy przybyli w piątek rano do Lwowa.

Kobieta opowiedziała BBC, że przez dziewięć dni razem z rodzicami chroniła się w teatrze w Mariupolu. Opuścili go dzień przed tym, jak został zbombardowany. – Tylko los sprawił, że żyjemy. Mogliśmy zostać zabici w każdej chwili. Ludzie zabrali nas swoim samochodem z miasta „zielonym korytarzem” – dodała.

Agencja Interfax-Ukraina podała w piątek, że od rozpoczęcia działania korytarzy humanitarnych, czyli od nieco ponad dwóch dni, Mariupol zdołało opuścić ok. 35 tys. ludzi. Według informacji przytaczanych przez BBC 350 osób zostało ewakuowanych do Lwowa.

16:20 Policja: zablokowano 1500 źródeł informacji rozpowszechniających rosyjską propagandę

Organy ochrony prawa Ukrainy zablokowały 1500 rosyjskich źródeł informacji, które rozpowszechniają rosyjską propagandę i dezinformację – poinformowała w piątek policja ukraińska na Telegramie.

– Udało się zablokować w sumie 1500 źródeł agresora. Zablokowane kanały miały blisko 15 mln odbiorców. Oprócz tego zablokowano 3178 publikacji, które usprawiedliwiają zbrodnie wojenne i śmierć cywilnych mieszkańców Ukrainy – podkreśliła policja.

16:15 Siły zbrojne Ukrainy: kraj jest ostrzeliwany także z Morza Kaspijskiego

Ukraina jest ostrzeliwana także z Morza Kaspijskiego – poinformował w piątek rzecznik dowództwa sił powietrznych Ukrainy Juryj Ihnat w wywiadzie dla portalu RBK-Ukraina.

Według niego odpalenie takich rakiet bardzo trudno wykryć z wyprzedzeniem.

– Zadaniem władz jest uprzedzanie, że rakieta leci. Większość rakiet zauważamy, widzimy, skąd je wystrzelono, i kierunek lotu. Jeśli na przykład leci z Krymu w kierunku Kijowa, to po drodze kolejno włącza się alarm przeciwlotniczy. Zgodnie z algorytmem obliczamy, gdzie może spaść. Ale zanotowaliśmy też przypadki wystrzeliwania rakiet ze strategicznych okrętów rakietowych, nawet z Morza Kaspijskiego. Bardzo trudno to prześledzić – powiedział.

15:56 Doradca prezydenta Ukrainy: aktywna faza wojny zakończy się za 2-3 tygodnie

Aktywna faza wojny na Ukrainie powinna zakończyć się za 2-3 tygodnie – uważa doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz. Według niego w połowie albo pod koniec kwietnia mieszkańcy Kijowa, którzy wyjechali z miasta, będą mogli wrócić do domów.

Arestowycz napisał w serwisie Telegram, że aktywna faza jest prawie zakończona pod Kijowem, Charkowem, Sumami i Czernihowem. – Nawet jeśli wyskrobią skądś jakieś rezerwy, spróbują przejść do ofensywy, to i tak wszystko zakończy się ich klęską. Po prostu o tydzień czy 10 dni będzie to dłużej trwać. Zakończenie jest jedno, strategicznie przegrali, przegrywają też operacyjnie – uważa Arestowycz.

Według niego w połowie albo pod koniec kwietnia mieszkańcy Kijowa, którzy wyjechali z miasta, będą mogli wrócić do domów.

15:46 Szef wywiadu: opór Ukrainy może sprowokować Rosję do gróźb użycia broni nuklearnej

Jeśli Ukraina nadal będzie się skutecznie bronić, Władimir Putin może zagrozić Zachodowi użyciem broni nuklearnej – ostrzegł szef amerykańskiej Wojskowej Agencji Wywiadowczej (DIA) generał Scott Berrier, cytowany przez Bloomberga.

– Długotrwała okupacja części ukraińskiego terytorium grozi osłabieniem rosyjskiej siły wojennej i zmniejszeniem zmodernizowanego arsenału broni, podczas gdy wynikające z tego sankcje gospodarcze prawdopodobnie wepchną Rosję w depresję gospodarczą i izolację dyplomatyczną – oświadczył Berrier podczas przesłuchania przed komisją sił zbrojnych Izby Reprezentantów.

– Ponieważ wojna i jej następstwa stopniowo osłabiają siły konwencjonalne Rosji, prawdopodobnie będzie ona w coraz większym stopniu polegać na swoich nuklearnych środkach odstraszających, aby zademonstrować Zachodowi swoją siłę – wyjaśnił Berrier.

Dodał, że pomimo silniejszego niż oczekiwano oporu Ukrainy i stosunkowo wysokich strat na wczesnych etapach konfliktu, Moskwa wydaje się być zdeterminowana, by iść naprzód przy użyciu bardziej śmiercionośnych środków, dopóki ukraiński rząd nie będzie gotowy zgodzić się na korzystne dla Moskwy warunki.

15:21 Minister obrony podziękował za wsparcie 17 państwom, w tym Polsce

Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow podziękował w piątek na Twitterze 17 państwom Unii Europejskiej i NATO, w tym Polsce, za wsparcie udzielone w wojnie z Rosją. Oświadczenie zostało opublikowane w językach narodowych poszczególnych krajów.

– Ukraińcy nigdy nie zapomną waszego nieocenionego wsparcia. Nie boimy się. Ukraina będzie bronić siebie i wartości demokratycznego świata – napisał Reznikow, wyrażając podziękowania pod adresem Polski, Niemiec, Chorwacji, Szwecji, Węgier, Turcji, Słowenii, Słowacji, Portugalii, Norwegii, Holandii, Macedonii Północnej, Francji, Włoch, Hiszpanii, Grecji i Danii.

15:02 Prezydent Zełenski: pod gruzami teatru w Mariupolu nadal są setki ludzi

Pod gruzami ostrzelanego przez Rosjan teatru w Mariupolu nadal są setki ludzi, trwa akcja ratunkowa – poinformował w piątek ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski. Przekazał, że dotychczas udało się uratować ponad 130 osób.

Zełenski zaznaczył, że na piątek uzgodnione zostały korytarze humanitarne w obwodzie sumskim, donieckim i charkowskim.

– Z zablokowanego Mariupola do Zaporoża jest to wyjątkowo trudne. Okupanci robią wszystko, by utrudnić ruch ludzi i nie wpuścić do miasta ukraińskiego ładunku humanitarnego. To otwarty terror – ocenił prezydent.

Trwają prace ratunkowe na miejscu ostrzelanego teatru w Mariupolu. Dotychczas uratowano ponad 130 osób, ale pod gruzami są jeszcze setki ludzi. – Mimo ostrzałów, wszelkich trudności, będziemy kontynuować prace ratunkowe – zapewnił.

14:49 Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymała w kilku miastach rosyjskich informatorów

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zatrzymała w Kijowie, Charkowie i Połtawie osoby podejrzane o przekazywanie informacji wojskom rosyjskim – poinformowała w piątek SBU.

Według funkcjonariuszy SBU, zatrzymane osoby były obywatelami Rosji lub Ukraińcami zwerbowanymi przez rosyjską Federalną Służbę Bezpieczeństwa. Przekazywały informacje dotyczące pozycji sił ukraińskich i straży granicznej, a także lokalizacji jednostek wojskowych.

Ponadto w Odessie i Zaporożu aresztowano podejrzanych o rozpowszechnianie rosyjskiej propagandy w internecie, natomiast w obwodzie dniepropietrowskim osoby zajmujące się defraudacją środków finansowych, zebranych przez wolontariuszy na potrzeby sił zbrojnych Ukrainy.

Według SBU powyższe przypadki mają incydentalny charakter i dotyczą pojedynczych osób w skali kraju.

14:33 Czteroosobowa rodzina zginęła w wyniku ostrzałów w regionie iziumskim

Czteroosobowa rodzina, w tym 11-letni chłopiec, zginęła w piątek w wyniku ostrzału przez wojska rosyjskie wioski Zawody w rejonie iziumskim w obwodzie charkowskim – poinformowało biuro prasowe prokuratury obwodu charkowskiego.

Na skutek ostrzału artyleryjskiego zniszczony został dom, w którym znajdowała się rodzina: mężczyzna, 2 kobiety i 11-letni chłopiec. Wszyscy zginęli na miejscu. Oprócz tego jedna mieszkanka domu odniosła obrażenia – podano.

W piątek z powodu walk znów nie otwarto „zielonego korytarza” z Iziumu, od którego Zawody leżą w odległości 10 km – powiedział przedstawiciel rady miejskiej Maksym Strelnyk na Facebooku. Dodał jednak, że wraz z żołnierzami obrony terytorialnej władze rejonu dostarczają do wiosek pomoc humanitarną i ewakuują ludzi.

14:03 Wojsko: pod Czernihowem zniszczony rosyjski punkt dowodzenia i stacja zwiadu

Pod Czernihowem ukraińskie wojska zniszczyły rosyjski punkt dowodzenia i stację rozpoznania radioelektronicznego Torn – podało dowództwo operacyjne Północ.

– 17 marca w pobliżu Czernihowa wykryto należącą do wroga stację zwiadu radioelektronicznego Torn i punkt dowodzenia batalionowej grupy taktycznej. A dzisiaj o świcie ukraińskie wojska życzyły orkom +dobrego ranka+, likwidując wskazane obiekty – podano w komunikacie dowództwa Północ.

W komunikacie podano również, że w ciągu minionej doby obrońcy Czernihowa udaremnili dwie próby marszu rosyjskich wojsk, zniszczyli rosyjskie bojowe wozy piechoty i transporter opancerzony Tigr, a także skutecznie ostrzeliwały siły rosyjskie z artylerii, zadając mu straty osobowe i sprzętowe.

13:53 Zełenski: rozmawiałem z Johnsonem, wzmacniamy antywojenną koalicję

Rozmawiałem z premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem, poinformowałem go o heroicznej walce narodu ukraińskiego z rosyjskim agresorem i podziękowałem za jego wsparcie; wzmacniamy antywojenną koalicję – przekazał w piątek na Twitterze prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

– Wyraziłem wdzięczność za silne wsparcie, także w zakresie bezpieczeństwa. Jesteśmy zaangażowani we wzmacnianie koalicji antywojennej i zapewnienie pokoju na Ukrainie – napisał Zełenski.

Dodał, że utrzymuje regularny kontakt z Johnsonem.

13:24 Minister Kułeba: będziemy domagali się reparacji wojennych od Rosji

Temat wypłaty reparacji wojennych przez Rosję podnosimy na wszystkich możliwych gremiach międzynarodowych – oświadczył w piątek minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba w rozmowie z gazetą internetową Ukrainska Prawda.

– Zwrócimy się w tej sprawie także do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze. Ponadto, za wszystkie zniszczenia Rosja zapłaci nie tylko w formie finansowej. Doprowadzimy do aresztowania ludzi, którzy dokonywali w Ukrainie zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości – zadeklarował Kułeba.

– Rosja odpowie za każdą łzę, kroplę krwi i rozbitą cegłę. Będę się o to starał tak długo, jak długo przyjdzie mi zajmować stanowisko – dodał ukraiński minister.

Wcześniej, 16 marca, premier Ukrainy Denys Szmyhal stwierdził podczas briefingu prasowego z szefami rządów Polski, Czech i Słowenii, że szacunkowa wielkość strat wojennych w Ukrainie wynosi 565 mld dolarów.

13:21 Prokurator generalny: Rosjanie zmuszają Ukraińców do wyjazdu do Rosji pod pretekstem ewakuacji

Pod pretekstem ewakuacji Rosjanie zmuszają obywateli Ukrainy w obwodzie donieckim do wyjazdu do Rosji – powiadomiło w piątek biuro prokuratora generalnego.

Według cytowanego przez agencję Interfax-Ukraina komunikatu „od początku rosyjskiej agresji przedstawiciele państwa-okupanta zmuszają obywateli Ukrainy z zajętych przez wroga terytoriów obwodu donieckiego do wyjazdu do Rosji pod pretekstem ewakuacji”.

Wszczęto postępowanie karne dotyczące złamania przepisów i obyczajów wojny.

12:59 Władze: od początku wojny w Kijowie zginęły 222 osoby, w tym czworo dzieci

– Od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę w Kijowie zginęły 222 osoby, w tym 60 cywilów, a wśród nich czworo dzieci – poinformowały w piątek władze miasta na Telegramie.

Obrażeń doznało 889 osób, w tym 241 cywilów. Wśród rannych jest 18 dzieci, trzech kierowców pogotowia ratunkowego i jeden lekarz.

W oddzielnym komunikacie władze Kijowa poinformowały, że w czasie wojny urodziło się w stolicy 403 chłopców i 354 dziewczynki.

12:59 Mer Lwowa: zginęło już 109 dzieci, zamknijcie niebo nad Ukrainą

Od początku inwazji Rosjanie zabili już na Ukrainie 109 dzieci; wzywajcie rządy państw do zamknięcia nieba nad Ukrainą – napisał w piątek na Facebooku mer Lwowa Andrij Sadowy, dołączając zdjęcie pustych wózków dziecięcych ustawionych na lwowskim Rynku.

– Puste wózki dziś na Rynku symbolizują życie aniołków. One bronią teraz nieba Ukrainy, zamiast zdecydowanych działań świata. To straszna cena wojny, którą Ukraina dziś płaci. Wzywamy dorosłych z całego świata, by stanęli jak jedna tarcza, by bronić ukraińskie dzieci i dać im przyszłość – napisał Sadowy.

– Wzywajcie rządy innych państw, by zamknęły niebo nad Ukrainą. Róbcie zdjęcia tej inicjatywy i rozpowszechniajcie wiadomości na temat przestępstw Rosji w mediach społecznościowych z hasztagiem #closethesky (zamknąć niebo – PAP) – napisał mer Lwowa.

12:28 Sztab generalny: wojska rosyjskie wciąż nie zdołały osiągnąć swoich strategicznych celów

Rosji wciąż nie udało się osiągnąć strategicznych wojskowych celów związanych z pokonaniem Sił Zbrojnych Ukrainy, uzyskaniem dostępu do granic administracyjnych obwodów donieckiego i ługańskiego oraz przejęciem kontroli nad lewobrzeżną Ukrainą – podał w piątek w komunikacie na swoim profilu w serwisie Facebook ukraiński sztab generalny.

Po części nieprzyjacielowi udało się zająć miejscowości, osady i ustanowić kontrolę nad drogami łączącymi doniecki oraz południowobużański kierunki działań – poinformowało ukraińskie dowództwo.

Zmierzając do zwiększenia liczebności wojsk wokół Kijowa, Kreml ma przenosić niekompetentne jednostki z centralnych i wschodnich okręgów wojskowych.

– Na kierunku wołyńskim, poleskim (północnym) i siewierskim (północno-wschodnim) nie odnotowano znaczących zmian w działaniach okupantów. Wróg skupił się na umacnianiu zdobytych pozycji. Na kierunku słobodzkim (wschodnim) i sumskim jednostki rosyjskich sił okupacyjnych nie prowadzą aktywnych działań ofensywnych. Wróg przegrupowuje się i próbuje ustanowić wsparcie logistyczne. Okupanci są bardziej aktywni w działaniach zwiadowczych – czytamy w komunikacie.

– Rosyjskie siły terrorystyczne nie przestają próbować zdobyć miasta Izium. (…) W obwodzie ługańskim nieprzyjaciel zintensyfikował działania wojenne w rejonie Rubiżne, odnosząc częściowy sukces. Kontynuuje ostrzał niechronionej infrastruktury cywilnej, aby zastraszyć miejscową ludność i ograniczyć działania sił obronnych. W obwodzie donieckim wróg nie prowadził aktywnych działań wojennych – podkreślił ukraiński sztab generalny.

Na kierunku taurydzkim (południowym) wojska rosyjskie próbują wprowadzić bezwzględną administrację policyjną w okupowanych obszarach obwodu chersońskiego – zaznaczyło ukraińskie dowództwo.

12:25 Władze: nadal ponad 1300 osób w podziemiach zbombardowanego teatru w Mariupolu

– Udało się wyprowadzić 130 osób, ale – według naszych informacji – w schronie, w podziemiach jest jeszcze ponad 1300 osób. Modlimy się, by przeżyli, ale na razie nie mamy o nich żadnej informacji – powiedziała Denysowa, cytowana przez agencję Interfax-Ukraina.

Do ataku bombowego na teatr, w którym ukrywali się mieszkańcy, doszło w środę wieczorem. Media podawały w czwartek, powołując się na władze, że prace na miejscu uniemożliwia prowadzony przez rosyjskie wojska ostrzał.

11:53 Trzy rosyjskie rakiety zestrzelone w obwodzie winnickim, jedna w odeskim

– Ukraińska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła w piątek trzy rosyjskie pociski manewrujące nad obwodem winnickim i jeden, wystrzelony z okrętu, nad obwodem odeskim – poinformowała agencja Ukrinform, cytując komunikaty władz i wojska.

– 23. dzień wojny. W obwodzie winnickim (w środkowej części Ukrainy – PAP) nie toczą się aktywne walki. Dziś trzy wrogie pociski manewrujące zostały zestrzelone. Zamykamy niebo własnymi siłami. Nikt nie został ranny – poinformował na Telegramie szef władz obwodowych Serhij Borzow.

Nad obwodem odeskim w piątek rano obrona przeciwlotnicza strąciła natomiast rosyjski pocisk manewrujący, wystrzelony z okrętu – poinformowały na Facebooku służby prasowe dowództwa Południe sił powietrznych

11:42 Szef dyplomacji Kułeba: każda wojna ma dwa zakończenia – albo bezwarunkowa klęska, albo umowa

Każda wojna ma dwa zakończenia – albo bezwarunkowa klęska, albo umowa – powiedział w piątek w wywiadzie dla portalu Ukrainska Prawda minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.

– Nie trzeba popadać w dramatyzm, ale wszyscy musimy pamiętać, że każda wojna ma dwa zakończenia. Pierwszym zakończeniem jest bezwarunkowa, całkowita klęska jednej ze stron. To właśnie Rosjanie chcieli nam narzucić od samego początku (…). Drugie zakończenie to umowa. Czyli poszukiwanie i ustalenie wzajemnie akceptowalnych rozwiązań – powiedział Kułeba.

Zaznaczył jednak, że nie należy odrzucać pierwszej opcji, gdyż porozumienie pokojowe powinno być korzystne dla Ukrainy.

– Z punktu widzenia Ukrainy, a nie Rosji, musimy jasno i trzeźwo rozumieć, że albo musimy nastawić się na wojnę do końca, w wyniku której całkowicie i bezwarunkowo pokonamy Rosję, albo musi być porozumienie, które musi być korzystne dla Ukrainy. Myślę, że druga opcja jest mimo wszystko realna – dodał szef MSZ.

Podkreślił, że ewentualne porozumienie nie może być pozbawione gwarancji bezpieczeństwa dla jego kraju.

– Wszyscy rozumiemy, że Ukraina znajduje się w próżni, jeśli chodzi o bezpieczeństwo i właśnie z powodu tej próżni Rosja zdecydowała się na wojnę, uznając, że nikt nie stanie w naszej obronie, a my sami nie będziemy w stanie się bronić – powiedział minister, przyznając, że Kreml miał częściowo rację, bo o Ukrainę rzeczywiście nikt nie walczy.

– Nie liczyliśmy na to. Jednocześnie (Rosja) się myliła, ponieważ pomagają nam bronią, finansami i politycznie – powiedział Kułeba.

– Ukraina stawia zaciekły opór. I musimy dobrze zrozumieć, że teraz naszymi głównymi argumentami w negocjacjach (z Rosją) jest właśnie nasz opór, broń, którą dostajemy od naszych partnerów i sankcje, które nakładają oni na Federację Rosyjską. To trzy argumenty, które wzmacniają naszą pozycję w negocjacjach – podkreślił minister.

Pytany o sprawę członkostwa Ukrainy w Unii Europejskiej odparł, że obecnie Kijów odpowiada na pytania Komisji ze specjalnego kwestionariusza, na podstawie którego KE sformułuje rekomendacje dla Rady Europejskiej.

– Nie zdążymy mrugnąć okiem, a już będziemy na tym etapie. I wtedy nadejdzie chwila prawdy. Wtedy Rada Europejska, czyli przywódcy wszystkich krajów unijnych, będą musieli przyjąć ostateczną decyzję o otwarciu negocjacji akcesyjnych. I powiem szczerze: są jeszcze kraje, które będą próbowały od tego uciec. Wśród nich są Niemcy. To nie jest dla nikogo tajemnica. Nazywajmy rzeczy po imieniu. Dlatego skupiamy się na pracy z tymi krajami – powiedział Kułeba.

11:26 Szef MSZ Kułeba: rozmawiałem z Borrellem o piątym pakiecie unijnych sankcji na Rosję

– Omówiłem z szefem dyplomacji Unii Europejskiej Josepem Borrellem przygotowywanie piątego pakietu sankcji UE na Rosję – przekazał w piątek minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.

– Presja będzie rosła tak długo, jak jest to potrzebne, by zatrzymać rosyjskie barbarzyństwo. Rozmawialiśmy również o ochronie i pomocy dla Ukraińców, którzy uciekli do UE przed rosyjskimi bombami – napisał Kułeba na Twitterze.

W innej nadanej w piątek wiadomości szef ukraińskiej dyplomacji zaznaczył, że za wojnę przeciwko Ukrainie odpowiadają Rosjanie, nawet jeżeli są otumanienie kremlowską propagandą.

– Niektórzy chcą żyć w prostym świecie, w którym Putin jest jedynym odpowiedzialnym za wojnę. W rzeczywistym świecie ktoś naprawdę zrzuca bomby na ukraińskie miasta, strzela do ewakuujących się osób (…) wspiera Putina w sondażach. Oni ponoszą odpowiedzialność, jak w latach 30. XX wieku, nawet, jeżeli są otumanieni propagandą – podkreślił Kułeba.

10:36 W wyniku ostrzału w Kijowie jedna osoba zginęła, a 19 jest rannych, w tym czworo dzieci

– Odłamki strąconej rosyjskiej rakiety spadły w piątek rano na pięciopiętrowy budynek mieszkalny w dzielnicy Padół w Kijowie; jedna osoba zginęła, a 19 jest rannych, w tym czworo dzieci – poinformowała ukraińska służba ds. sytuacji nadzwyczajnych.

– Po uderzeniu fragmentu pocisku w obiekcie wybuchł pożar, który został szybko ugaszony. Z budynku ewakuowano 98 osób. 19 osób zostało rannych, w tym czworo dzieci, a jedna osoba zginęła – napisała na Facebooku służba ds. sytuacji nadzwyczajnych w Kijowie.

Państwowa służba ds. sytuacji nadzwyczajnych opublikowała również na Telegramie zdjęcia przedstawiające zniszczony budynek, gaszących pożar strażaków i rannych mieszkańców.

Mer Kijowa Witalij Kliczko napisał natomiast na Telegramie, że w wyniku rosyjskiego ostrzału dzielnicy Padół w piątek rano uszkodzonych zostało sześć domów, przedszkole i szkoła.

10:24 W Charkowie w wyniku ostrzału zginęła jedna osoba, w Kramatorsku dwie

W Charkowie ok. 7.40 rano czasu polskiego poważnych zniszczeń doznał budynek uczelni, uszkodzono także dwa domy mieszkalne w jego sąsiedztwie – podała służba ds. sytuacji nadzwyczajnych, publikując materiały zdjęciowe z miejsca ataku.

W wyniku wybuchu i pożaru zginęła jedna osoba, a 11 odniosło obrażenia. Jeden człowiek wciąż znajduje się pod gruzami.

Z kolei władze obwodu donieckiego poinformowały o śmierci co najmniej dwóch osób w wyniku porannego ataku rakietowego na Kramatorsk.

– W chwili obecnej wiadomo o dwóch zabitych i 6 rannych – poinformował w Telegramie Pawło Kyryłenko, szef władz obwodowych.

Kyryłenko opublikował również nagrania zniszczonych przez ostrzał budynków.

9:58 Władze: w ciągu ponad dwóch dni z Mariupola wydostało się ok. 35 tys. mieszkańców

– Od rozpoczęcia działania korytarzy humanitarnych, czyli nieco ponad dwóch dni, Mariupol zdołało opuścić ok. 35 tys. ludzi – podaje agencja Interfax-Ukraina, powołując się na szefa władz obwodu donieckiego Pawła Kyryłenkę.

Wcześniej w piątek wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk zapowiedziała, że w tym dniu ewakuacja z oblężonego miasta będzie kontynuowana.

9:21 Sztab generalny: dotychczas straty Rosjan wyniosły ponad 14 tys. żołnierzy

Całkowite straty bojowe Rosjan na dzień 18 marca to według ukraińskich danych: ponad 14 tys. ludzi, 450 czołgów, 1448 bojowych pojazdów opancerzonych, 205 systemów artyleryjskich, 72 wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe, 43 systemy obrony przeciwlotniczej, 93 samoloty, 112 śmigłowców, 879 pojazdów kołowych, trzy jednostki pływające, 60 cystern i 12 bezzałogowców.

Jak zaznaczono, dane są doprecyzowywane, a dokładne obliczenia komplikuje duża intensywność działań wojennych.

9:18 Media: najcięższe walki w Donbasie, obwodach kijowskim, sumskim i czernihowskim

Najcięższe walki trwały w nocy w Donbasie oraz w obwodach kijowskim, sumskim i czernihowskim na północy Ukrainy; obwodowi chersońskiemu grozi katastrofa humanitarna – wynika z przeglądu sytuacji w poszczególnych regionach Ukrainy, przygotowanym w piątek przez telewizję Hromadske.

W obwodzie kijowskim rejony walk to położone pod stolicą miejscowości: Irpień, Bucza, Worzel, Hostomel, Makarów i Borodzianka oraz okolice Wyszogrodu.

Walki trwają też pod Czernihowem. W większości dzielnic miasta nie ma prądu i wody. Trudna sytuacja panuje w podmiejskich wsiach, gdzie Rosjanie mają umieszczać swój sprzęt między domami, zastraszać ludzi i zabierać im jedzenie – relacjonuje Hromadske.

Rosyjska artyleria kontynuowała w nocy ostrzał miasta Ochtyrka i przedmieść Sum na północnym wschodzie kraju. Mieszkańcy okolicznych wsi informują, że okupanci wypędzają ludzi z domów, zabierają im jedzenie, niszczą telefony i podpalają domy. W niektórych miejscowościach wszyscy mężczyźni są zatrzymywani i zabierani w nieznanym kierunku.

W miastach Siewierodonieck i Rubiżne, w obwodzie ługańskim na wschodzie kraju, w nocy zostało zniszczonych ponad 20 obiektów mieszkaniowych i infrastrukturalnych.

W obwodzie donieckim trwa ostrzał wzdłuż całej linii frontu; w Mariupolu toczą się walki uliczne. Wciąż trwają też walki w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy i mikołajowskim na południu.

Z kolei obwód chersoński na południu Ukrainy – według danych Hromadske – znajduje się na skraju katastrofy humanitarnej.

9:07 W piątek planowana ewakuacja dziewięcioma korytarzami humanitarnymi

– Na piątek uzgodnionych zostało dziewięć korytarzy humanitarnych w obwodach sumskim, charkowskim i z Mariupola – poinformowała wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk.

Korytarzami ma być ewakuowana ludność cywilna oraz dostarczana pomoc humanitarna.

Z Berdiańska do Zaporoża autobusy mają zabrać mieszkańców Mariupola, którym wcześniej udało się wyjechać z miasta. Również z Manhusza, który znajduje się na trasie ewakuacji z Mariupola będą odbierani ci mieszkańcy, którzy uciekają z miasta piechotą.

Ewakucja z Mariupola ma być w piątek kontynuowana. W drodze jest cysterna z benzyną dla Mariupola, która w czwartek została zatrzymana na rosyjskim posterunku.

Planowana jest ewakuacja do Połtawy z miejscowości w obwodzie sumskim – z samych Sum, a także z Trościańca, Łebedyna, Konotopu i dwóch wsi. W obwodzie charkowskim podjęta zostanie próba dostarczenia pomocy humanitarnej do miast Izium i Bałaklija.

8:48 Ciężka sytuacja w Iziumie – miasto częściowo pod kontrolą Rosjan, ewakuacja niemożliwa

– Miasto, a zwłaszcza jego centrum, jest w ruinie. Nie ma prądu, ciepła, gazu, wody, łączności. Ludzie są w schronach. Brakuje jedzenia i wody. Część miasta jest okupowana przez Rosjan – powiedział Petrow na antenie internetowej telewizji Nastojaszczeje Wriemia (Radio Free Europe).

Od czterech dni, ze względu na walki pod miastem, niemożliwa jest ewakuacja mieszkańców i dostarczenie pomocy humanitarnej. Rosjanie zniszczyli też zakłady, które produkowały systemy optyczne w ramach ukraińskiego kompleksu zbrojeniowego.

8:24 Biuro prokuratora generalnego: W wyniku rosyjskiej agresji zginęło już 109 dzieci

109 dzieci zginęło dotąd na Ukrainie w wyniku rosyjskiej agresji – poinformowało biuro prokuratora generalnego w piątek w komunikatorze Telegram. Ponad 130 dzieci zostało rannych.

Najwięcej dzieci ucierpiało w obwodach kijowskim, charkowskim, czernihowskim, mikołajowskim, żytomierskim, sumskim i chersońskim – poinformowano.

W całym kraju zniszczono 439 placówek oświatowych, w tym 63 – całkowicie.

Dane podane przez biuro prokuratora „nie są pełne”, ponieważ nie do wszystkich miejsc jest dostęp ze względu na trwające działania zbrojne i rosyjską okupację.

8:22Władze: rosyjskie wojsko zbombardowało obiekt wojskowy w pobliżu Zaporoża

W pobliżu liczącego ponad 700 tys. mieszkańców Zaporoża na południowym wschodzie Ukrainy siły rosyjskie zbombardowały ukraiński obiekt wojskowy – podał w piątek gubernator obwodu zaporoskiego Ołeksandr Staruch, cytowany przez portal RBK.

Z relacji Starucha wynika, że lotnictwo nieprzyjaciela zrzuciło dwie bomby, ale eksplodowała tylko jedna z nich.

– Mamy tam obiekt wojskowy, gdzie spadły dwie bomby (…). Jedna wybuchła, druga nie. Ustalamy szczegóły. Na razie nie ma informacji o ofiarach – doprecyzował gubernator.

08:03 Wojsko: rakiety w kierunku Lwowa wystrzelono z okrętu podwodnego na Morzu Czarnym

W kierunku Lwowa wystrzelono sześć rakiet z okrętu podwodnego na Morzu Czarnym – podało w piątek rano dowództwo sił powietrznych „Zachód” Ukrainy, na które powołuje się agencja Interfax-Ukraina.

Według komunikatu mogły to być rakiety X-555. – Dwie rakiety zostały zestrzelone przez wojska rakietowe dowództwa powietrznego Zachód – podano.

Wcześniej mer Lwowa poinformował w Telegramie, że w wyniku ataku rakietowego zniszczono zakłady naprawy samolotów we Lwowie.

07:56 Media: wojska rosyjskie ostrzelały osiedle mieszkaniowe w jednej z dzielnic Kijowa

Osiedle mieszkaniowe w kijowskiej dzielnicy Padół zostało w czwartek ostrzelane przez wojska rosyjskie – poinformowała na swojej stronie internetowej stacja telewizyjna Hromadske.

Z informacji podanych przez władze miejskie wynika, że na miejscu ataku są już ratownicy i lekarze. Na razie nie ma danych o skali zniszczeń i ewentualnych ofiarach.

07:50 Mer: we Lwowie rakiety zniszczyły zakład naprawy samolotów; ofiar nie ma

Kilka rakiet rosyjskich uderzyło w piątek rano w zakład naprawy samolotów we Lwowie – przekazał mer miasta Andrij Sadowy.

Budynki warsztatów lotniczych zostały zniszczone – poinformował Sadowy na Telegramie. – Zakłady zostały wcześniej zamknięte, dlatego na chwilę obecną nie ma ofiar – dodał urzędnik.

Wcześniej Sadowy podał, że rakiety, którymi Rosjanie zaatakowali w piątek wczesnym rankiem, trafiły w okolice lotniska we Lwowie. Do ataku we Lwowie doszło w piątek ok . godz. 5:30 czasu polskiego.

07:31 Władze obwodu mikołajowskiego: sytuacja na wsiach gorsza, ale nas jest coraz więcej, a Rosjan coraz mniej

Sytuacja na wsiach na Ukrainie jest teraz gorsza, ale nas jest coraz więcej, a Rosjan coraz mniej – oświadczył w piątek w komunikacie opublikowanym na Telegramie szef władz obwodu mikołajowskiego Witalij Kim.

– Działania wojenne toczą się teraz dalej od Mikołajowa. Na wsiach jest gorzej. Ale nas jest coraz więcej, a ich coraz mniej – ocenił Kim.

– Zajmujemy się również organizacją logistyki, uruchamianiem działalności gospodarczej, przygotowaniami do kampanii siewnej – dodał.

07:15 Mer: we Lwowie rakiety spadły w okolicach lotniska

Rosyjskie rakiety trafiły w piątek rano w obiekty w okolicach lotniska we Lwowie, ale nie w samo lotnisko – napisał na Telegramie mer Lwowa Andrij Sadowy.

– Obecnie nie jestem w stanie podać dokładnego adresu, ale to na pewno nie lotnisko – podał Sadowy. Władze ustalają szczegóły i wkrótce mają przekazać dalsze informacje.

W piątek rano we Lwowie grzmiały wybuchy – poinformował wcześniej doradca szefa MSW Ukrainy Wadym Denysenko, na którego powołuje się agencja Interfax-Ukraina.

Wybuchy było słychać ok. godz. 5.30 czasu polskiego. Poinformował o tym doradca szefa MSW, a wcześniej m.in. dziennikarze BBC. – Na obrzeżach miasta widać dym i pożar – podał Denysenko.

07:04 W Charkowie drugi dzień trwa gaszenie pożaru bazaru

Strażacy wciąż walczą z pożarem na bazarze Barabaszowo w Charkowie – podała państwowa służba ds. sytuacji nadzwyczajnych w piątek rano.

– Płoną pawilony w różnych częściach rynku. Służby starają się nie dopuścić do rozszerzenia się pożaru na domy mieszkalne i inne obiekty – podano w komunikacie na Telegramie.

Ratownicy poinformowali także, że w ciągu minionej doby 42 razy byli wzywani do pożarów, usuwania gruzów i rozbrajania niewybuchów w kilku dzielnicach Charkowa oraz na terenie obwodu, w tym w okolicach miasta Izium.

(fot. Telegram/ДСНС України)

06:58 W Siewierodoniecku i Rubiżnem dwie osoby zginęły, sześć jest rannych po rosyjskim ostrzale w nocy

Ponad 20 budynków zostało zniszczonych w wyniku rosyjskiego ostrzału w nocy z czwartku na piątek w Siewierodoniecku i Rubiżnem w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy; co najmniej dwie osoby zginęły, a sześć jest rannych – poinformował szef władz obwodowych Serhij Hajdaj.

W Siewierodoniecku zginęły dwie osoby, cztery są ranne. W Rubiżnem ranne są dwie kolejne osoby.

W piątek rano rosyjskie wojska wznowiły ostrzał okolicznych miejscowości – podał Hajdaj w komunikacie na Facebooku (https://www.facebook.com/odalug). Napisał, że zniszczonych zostało ponad 20 bloków mieszkalnych i obiektów infrastruktury.

– W ciągu kilku tygodni Rosjanie przekształcili te dwa przytulne, pełne młodzieży miasta niemalże w ruinę – napisał urzędnik. Na Facebooku zamieszczono też zdjęcia jednego ze zniszczonych budynków.

06:51 Sztab generalny: ostatnia doba na froncie bez większych zmian

Stan, pozycje i charakter działań sił obronnych nie zmieniły się znacząco w ciągu ostatniej doby – poinformował w piątek rano sztab generalny ukraińskiego wojska w podsumowaniu operacyjnym opublikowanym na Facebooku.

– Stan, pozycje i charakter działań sił obronnych nie zmieniły się znacząco w ciągu ostatniego dnia. Siły Zbrojne Ukrainy nadal zadawały niszczycielskie ciosy zgrupowaniom wrogich oddziałów, które próbują skonsolidować i utrzymać zdobyte linie obrony – czytamy w komunikacie.

– W ciągu ubiegłej doby ukraińskie lotnictwo zadało ciężkie ciosy kolumnom sprzętu wojskowego nieprzyjaciela. Obrona przeciwlotnicza trafiła 14 celów – siedem samolotów, jeden śmigłowiec, trzy bezzałogowce i trzy pociski manewrujące. Z uwagi na znaczne straty w zasobach ludzkich (…) dowództwo rosyjskich sił zbrojnych jest zmuszone do sięgania po ekstremalne środki w kwestii kadr. Przeprowadza ono tajną mobilizację, ściągając tzw. ochotników, poborowych i podchorążych, a także najemników z Syrii – podano.

Ukraińskie dowództwo zwraca uwagę, że gdzieniegdzie na okupowanych terytoriach Rosjanie starają się tworzyć pozytywny wizerunek i dystrybuują żywność wśród ludności cywilnej.

– Jednocześnie aktywnie poszukują i zatrzymują proukraińskich działaczy, urzędników, członków Operacji Antyterrorystycznej (w Donbasie – przyp. red.) oraz członków ich rodzin, a także innych obywateli, którzy mogą organizować opór wobec okupacji. Wróg nadal ponosi straty. Ma problemy z zaopatrzeniem jednostek. Niski stan morale i psychologiczny personelu prowadzi do wzrostu liczby dezercji (…) – podsumował sztab.

06:42 Alarm przeciwlotniczy i wybuchy nad ranem we Lwowie

W piątek nad ranem we Lwowie ogłoszono alarm przeciwlotniczy i słychać było serię wybuchów. Syreny alarmowe zostały włączone o 6:08 lokalnego czasu. Służby nie potwierdzają informacji o eksplozjach.

Alarm przeciwlotniczy obowiązywał w piątek od godziny 6.08 do godziny 6.47. W tym czasie przez centrum miasta przejechało kilkanaście wozów strażackich na sygnałach.

W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania wideo, na których widać na horyzoncie unoszące się w górę kłęby dymu. Służby na ten moment nie potwierdzają informacji o eksplozjach.

06:01 Seria eksplozji we Lwowie

Co najmniej trzy silne eksplozje dały się słyszeć w piątek rano we Lwowie – poinformowała stacja telewizyjna Ukraina 24 za pośrednictwem komunikatora Telegram.

Na krótkim nagraniu wideo widać na horyzoncie unoszące się w górę kłęby dymu w kształcie grzyba.

05:47 Rosjanie ostrzelali ekopark w obwodzie charkowskim

Rosjanie ostrzelali w nocy z czwartku na piątek ekopark Feldman w obwodzie charkowskim, gdzie żyje ponad 300 gatunków zwierząt. Zginęły dwa orangutany i szympans – przekazała agencja informacyjna Interfax-Ukraina.

Jak poinformowano, Rosjanie zniszczyli zimowe wybiegi dla małp człekokształtnych. – Z powodu ostrzału moździerzowego zostały zniszczone zimowe zagrody dla małp człekokształtnych. Według wstępnych doniesień, zabito dwa orangutany i szympansa. W tej chwili nie ma możliwości dotarcia do miejsca zdarzenia. Liczba ofiar dopiero zostanie ustalona – podano we wpisie na stronie parku ekoparku na Facebook, na który powołała się Interfax-Ukraina.

Ekopark był celem ataków Rosjan od początku inwazji na Ukrainę 24 lutego. Zginęło trzech pracowników ośrodka. W wyniku ostrzału zniszczeniu uległy zagrody a niektóre zwierzęta – w szczególności wilki – uciekły. Część została zabita, m.in. kangury. Niektóre zwierzęta zamieszkały w rezydencji właściciela ekoparku, ukraińskiego przedsiębiorcy i polityka Ołeksandra Feldmana.

04:35 Zełenski do rosyjskich najemników: to jedna z najgorszych decyzji w waszym życiu

Wiemy, że Rosjanie rekrutują najemników z innych krajów. Oszukują wielu młodych ludzi. To będzie najgorsza decyzja w ich życiu. Długie życie jest lepsze niż pieniądze oferowane za krótkie życie – powiedział w orędziu opublikowanym na Facebooku prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w nocy z czwartku na piątek. Zapowiedział też odbudowę gospodarki i podkreślił rosnące wsparcie dla jego kraju.

Zełenski zwrócił uwagę, że wśród wziętych w niewolę przez wojsko ukraińskie rosyjskich poborowych są osoby, które „odmawiają powrotu do Rosji”. – Są osoby, o których nie pamięta się w Rosji i których Rosja nie stara się odzyskać. Do ich rodzin są wysyłane groźby śmierci (…) – zaznaczył.

Apelował do Rosjan, którzy „usłyszą” jego przekaz, żeby „mówili o tym w Rosji”. – Każda matka, której syn został wysłany na wojnę, musi sprawdzić gdzie jest jej syn. Zwłaszcza te, które nie są w stanie skontaktować się z rodziną i którym powiedziano, że ich dzieci poniosły śmierć i nie odzyskały ich ciał. W internecie są numery telefonów przez które możecie się dowiedzieć, co stało się z waszymi dziećmi – oznajmił.

Wyznał, że Ukraina „nie planowała ich wziąć w niewolę”. – Nie planowaliśmy śmierci dziesiątek tysięcy żołnierzy rosyjskich. Nie potrzebujemy tego. Nie chcemy wojny, chcemy pokoju. Chcemy, żebyście kochali swoje dzieci – zwrócił się do Rosjan.

(fot. Facebook/Wołodymyr Zełenski)

Zełenski zauważył, że „stanowisko Niemiec zmienia się od jakiegoś czasu”. – Kanclerz Olaf Scholz ma wielką szansę dać Europie pokój, zagwarantować bezpieczeństwo każdego kraju na tym kontynencie – powiedział.

Zaznaczył, że zwraca się do rządu niemieckiego „nie jako prezydent, ale obywatel Ukrainy, który myślał przez lata, że Niemcy odgradzają się od nas murem”. – Widzieliśmy przez lata jak gospodarka niemiecka walczyła o nowy rosyjski gazociąg i stare europejskie sny o kooperacji, których Rosja od jakiegoś czasu nie traktowała poważnie – dodał.

– Widzimy, że to się zmienia, jak większość Niemców szczerze opowiada się za zmianą starej polityki – oświadczył Zełenski. – Szczerze życzę Scholzowi i jego partnerom sukcesu w prowadzeniu misji zapewnienia pokoju w Europie, a szczególnie na Ukrainie – oświadczył ukraiński prezydent.

Jak powiedział, zauważa, że Ukraina dostaje „coraz więcej wsparcia, o które prosiła od dawna”. – Rozmawiałam z prezydentem Francji Macronem. Koordynujemy nasze wspólne kroki w stronę pokoju. Jestem mu za to wdzięczny – podkreślił Zełenski.

Podziękował również prezydentowi USA Joe Bidenowi za dodatkowe wsparcie militarne, jednak nie zdradził szczegółów „żeby Rosja ich nie poznała”. – To jest nasza obrona. Wróg nie wie czego może się po nas spodziewać. Rosjanie nie wiedzieli co czekało na nich, kiedy dokonali 24 lutego inwazji na Ukrainę. Nie wiedzieli jak się będziemy bronić i jak przygotujemy się do ataku – zauważył.

Zdaniem Zełenskiego Rosja spodziewała się, że stan przygotowania militarnego Ukrainy będzie taki jak w 2014 r., kiedy anektowała Krym „bez walki” i wsparła separatystów, którzy przejęli kontrolę nad wschodnim regionem Donbasu. – Ukraina jest teraz innym krajem, o znacznie silniejszej obronie – podkreślił.

Dodał, że nie ujawni taktyki Ukrainy w negocjacjach z Rosją.

Zełenski zapewnił ukraińskich obywateli, że rząd przywraca ekonomię kraju „do życia”. – Rząd podjął decyzję o rozszerzeniu programu pożyczek dla przedsiębiorców. (…) Każdy z nich będzie mógł otrzymać pożyczkę z zerowym oprocentowaniem – powiedział.

Jak wyjaśnił, program będzie obowiązywał w czasie wojny oraz przez jeden miesiąc po jej zakończeniu. – Następnie będzie co najmniej 5 proc. oprocentowania a maksymalna kwota pożyczki będzie mogła wynieść 60 mln hrywien (ok. 8,6 mln zł – przyp.red.). Przez to więcej przedsiębiorstw będzie mogło korzystać z naszego programu – tłumaczył Zełenski.

– Narodowy Bank Ukrainy ma zadanie specjalne. Poinstruowałem posłów i przedstawicieli władz, by zapewnili, aby obywatele mieli dostęp do całości swoich depozytów w ukraińskich bankach, a nie do części jak dotychczas. W każdym banku w naszym kraju. Tak, żeby ludzie nie stracili pieniędzy. Ukraińcy tego potrzebują – podkreślił Zełenski.

PAP/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj