24. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. 6623 osoby ewakuowano korytarzami humanitarnymi z miast

(Fot. PAP/Wojtek Jargiło)

Inwazja Rosji na Ukrainę trwa już od ponad trzech tygodni. Wojska rosyjskie wciąż przeprowadzają naloty, a celem ich ostrzałów są nawet świątynie. W wyniku wojny giną cywile, w tym także dzieci.

20:42 Sztab generalny: armia utrzymuje obronę i powstrzymuje dalszą ofensywę rosyjską

Armia ukraińska walcząca z wojskami Rosji utrzymuje obronę na dotychczasowych odcinkach frontu i siły ukraińskie „zmuszają wroga do rezygnowania z kontynuacji ofensywy” – oświadczył Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w sobotę wieczorem.

W komunikacie na Facebooku sztab oświadczył, że w utrzymywaniu obrony armia ukraińska „koncentruje wysiłki wokół strategicznie ważnych miast: Kijowa, Czernihowa, Charkowa, Mariupola, Mikołajewa”. Ogółem sytuacja w walkach nie zmieniła się znacząco – ocenia sztab.

Wojska rosyjskie nie zaprzestają przy tym „ataków rakietowo-bombowych na obiekty infrastruktury wojskowej i cywilnej, przy zastosowaniu uzbrojenia precyzyjnego, niekierowanych bomb lotniczych i amunicji wysokiego rażenia” – dodano w komunikacie.Sztab zapewnił, że wojska rosyjskie ponoszą „znaczne straty”. Według komunikatu na anektowanym przez Rosję Krymie oddziały piechoty morskiej „straciły do 90 proc. personelu i nie mają rezerw do uzupełnienia strat”.

Są przypadki odmów udziału w walce przeciw Ukrainie, ale wobec tych żołnierzy stosowane są represje – twierdzi sztab generalny. Ocenia on, że na południu Ukrainy oddziały rosyjskie są uzupełniane żołnierzami zmobilizowanymi w tzw. „republikach ludowych” w Donbasie, kontrolowanych przez prorosyjskich separatystów.

20:30  6623 osoby ewakuowano korytarzami humanitarnymi z miast

6623 osoby ewakuowano w sobotę z ukraińskich miast korytarzami humanitarnymi – poinformował Kirył Tymoszenko, zastępca szefa kancelarii prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. To mniej ludzi niż zdołało wyjechać poprzedniego dnia.

Według przedstawionych danych z oblężonego miasta Mariupol ewakuowano 4128 osób.W piątek z miast udało się ewakuować 9145 mieszkańców.

18:25 Resort obrony: trwa likwidacja skutków zbombardowania teatru w Mariupolu

Trwa likwidacja skutków zbombardowania teatru w oblężonym przez siły rosyjskie Mariupolu, ale ostrzały ją utrudniają – powiedział w sobotę rzecznik ministerstwa obrony Ukrainy Ołeksandr Motuzianyk. Zapewnił, że Mariupol „nie zostanie oddany” Rosjanom.

– Trwa likwidacja skutków tego zbrodniczego ostrzału, ale jest ona utrudniona z powodu ostrzeliwań ze strony wojsk rosyjskich – powiedział rzecznik na briefingu w Kijowie. Dodał, że wojska rosyjskie „chaotycznie” atakują Mariupol. Zapewnił, że „miasto się broni” i że „nie zostanie oddane”.

Motuzianyk nie podał liczby ofiar, które zginęły bądź zostały ranne w budynku teatru. Wcześniej w sobotę mer Mariupola Wadym Bojczenko powiedział BBC, że pod gruzami może być uwięzionych ponad tysiąc osób. Budynek teatru dramatycznego został zbombardowany w środę wieczorem. W piątek władze informowały, że około 130 osób wydostało się na powierzchnię, ale ponad 1000 wciąż jest w piwnicy, która wytrzymała bombardowanie.

18:08 Wicepremier: już 190 tys. osób ewakuowano korytarzami humanitarnymi

Już prawie 190 tys. osób zostało ewakuowanych na Ukrainie korytarzami humanitarnymi – poinformowała w sobotę wicepremier Iryna Wereszczuk w telewizji.

– Dziś udało się z obwodem kijowskim, zadziałały niemal wszystkie kierunki oprócz Borodzianki. Autobusy nie zdołały wyjechać, stanęły w połowie drogi i ta trasa zostaje na jutro – oznajmiła wicepremier.

Podkreśliła, że otwarto też korytarze humanitarne w obwodzie ługańskim, gdzie ewakuowano prawie tysiąc osób i udało się dostarczyć pomoc humanitarną. Częściowo – według jej danych – działa korytarz z okupowanego przez siły rosyjskie Mariupola do Zaporoża: ludzie wydostają się stamtąd pieszo lub samochodami.

18:05 Unian: Rosjanie użyli w Kijowie nowego rodzaju broni

Siły rosyjskie użyły w Kijowie nowego rodzaju broni – poinformowała w sobotę agencja Unian, powołując się na doradcę ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Antona Heraszczenkę.

– Wczoraj w Kijowie po raz pierwszy zanotowano fakt użycia nowego rodzaju pocisku. Był to pocisk wystrzelony z wyrzutni rakietowej, który spadał na Kijów na spadochronie – cytuje Heraszczenkę agencja. Nie podano innych szczegółów.

17:48 Doradca prezydenta Zełenskiego do władz w Pekinie: przyłączcie się do Zachodu w krytyce „barbarzyńskiej” Rosji

Doradca ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Mychajło Podolak zwrócił się w sobotę do władz w Pekinie, by te przyłączyły się do państw Zachodu we wspólnej krytyce „barbarzyńskiej” Rosji. Jak dotąd, Chiny wciąż oficjalnie nie potępiły rosyjskiej inwazji na Ukrainę – przypomina agencja AFP.

– Chiny mogą być ważnym elementem światowego systemu bezpieczeństwa, jeżeli tylko podejmą dobrą decyzję, wspierając koalicję państw cywilizowanych i potępią rosyjskie barbarzyństwo – napisał na Twitterze Podolak. Ukraina i Stany Zjednoczone obawiają się, że Chiny prawdopodobnie mogłyby pomóc Rosji militarnie, bądź w kwestii ominięcia zachodnich sankcji gospodarczych – przypomina AFP.

17:42 W obwodzie ługańskim ewakuowano około 700 osób

W obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy w ramach otwartego w sobotę korytarza humanitarnego ewakuowano około 700 mieszkańców i dostarczono do obwodu pomoc humanitarną – podała Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.

160 osób ewakuowano z Siewierodoniecka, 160 – z Łysyczańska, 302 – z Popasnej i 30 – z Rubiżnego – podała służba na komunikatorze Telegram. Ludzie wyjeżdżali też własnymi samochodami, ich liczba jest ustalana.

– Z Popasnej wyjazd odbył się z przerwami, ponieważ Rosjanie naruszali przerwanie ognia, były ostrzały – dodano w komunikacie. W autobusach ewakuacyjnych znalazło się wielu rannych wcześniej mieszkańców Popasnej i osób, które nie mogły się samodzielnie poruszać – dodała Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Jak poinformowała, do obwodu ługańskiego wjechało pięć tirów z pomocą humanitarną. Będzie ona rozdawana w niedzielę wśród mieszkańców.

17:36 Ukrinform: W Chersoniu nie ustają antyrosyjskie protesty

W zajętym przez wojska rosyjskie Chersoniu na południu Ukrainy nie ustają protesty przeciw rosyjskiej okupacji – poinformowała w sobotę agencja Ukrinform, powołując się na mieszkańców miasta.

Mieszkańcy przychodzą na wiece, które odbywają się tradycyjnie o godz. 12 (11 czasu polskiego) na pl. Wolności, z flagami ukraińskimi i transparentami. Wykrzykują też patriotyczne hasła, takie jak: „Chwała żołnierzom Sił Zbrojnych Ukrainy!”.

Ukrinform opublikował zdjęcia z protestu, na którym widać m.in. transparent z napisem „Zamknijcie niebo nad Ukrainą!”, a także ulicę z długim transparentem na poboczu, gdzie napisano m.in. „Okupanci, bójcie się!”.

17:32 ONZ: Co najmniej 847 cywilów zginęło od czasu inwazji Rosji na Ukrainę

Do piątku od czasu inwazji Rosji na Ukrainę, zginęło tam co najmniej 847 cywilów – poinformowało w sobotę Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka (OHCHR). Poprzedni, piątkowy bilans informował o 816 ofiarach.

Oenzetowska instytucja przekazała ponadto, że na skutek prowadzonych działań wojennych 1399 cywilów zostało rannych, w tym 78 dzieci. Większość tych osób doznała uszczerbku na zdrowiu w skutek ostrzału artyleryjskiego i nalotów. Rzeczywista liczba ofiar jest prawdopodobnie dużo wyższa – zastrzeżono w oświadczeniu.

– Większość zarejestrowanych ofiar cywilnych odniosła rany w wyniku eksplozji wywołanych m.in ostrzałem z ciężkiej artylerii i systemów rakietowych oraz pociskami pochodzącymi z nalotów – napisało OHCHR w komunikacie.

17:21 Władze: w regionie Kijowa Rosjanie aktywnie się okopują

Wojska rosyjskie w obwodzie kijowskim aktywnie się okopują, nie rezygnując przy tym z dalszych działań w kierunku stolicy – poinformował w sobotę szef władz obwodu kijowskiego gen. Ołeksandr Pawluk.

– Wróg aktywnie się okopuje. Prowadzi działania dotyczące tras logistycznych w celu uzupełnienia zapasów. Okupanci przy tym nie rezygnują z dalszych aktywnych działań w kierunku Kijowa – napisał Pawluk na komunikatorze Telegram. – Zadajemy mu uderzenia, niszczymy kolumny, sztaby, bazy i magazyny – zapewnił Pawluk.

Ministerstwo obrony Ukrainy podało ze swej strony, że w ciągu ostatnich kilku dni wojska rosyjskie zostały odepchnięte od Kijowa na około 70 km. Przeciwnik został „zatrzymany na wszystkich kierunkach, gdzie prowadził ofensywę, a na niektórych odepchnięty” – powiedział rzecznik resortu Ołeksandr Motuzianyk na briefingu w Kijowie w sobotę. W ciągu ostatniej doby nie zmieniła się sytuacja w miejscowościach obwodu kijowskiego: Irpeniu, Buczy, Browarach – dodał.

Jak podawano w ostatnich dniach, stolica Ukrainy i pobliskie miejscowości kontrolowane przez armię ukraińską są ostrzeliwane i bombardowane. Pod ostrzałami pozostają: Makarów, Irpień, Bucza, Hostomel. W Makarowie zginęło w wyniku ostrzału w piątek siedem osób, pięć jest rannych. Leżąca w obwodzie kijowskim wieś Demydow, kontrolowana przez Rosjan, może zostać zalana, jeśli dojdzie do zniszczenia tamy na Zbiorniku Kijowskim – ostrzegł w sobotę portal Ukrainska Prawda.

17:18 Mer Lwowa: w mieście jest już ponad 200 tys. uchodźców z innych części kraju

We Lwowie jest już ponad 200 tys. uchodźców z innych części Ukrainy – poinformowała w sobotę telewizja CNN, cytując mera Lwowa Andrija Sadowyja. Oznacza to, że osób, które zbiegły przed rosyjską inwazją do Lwowa jest dwa razy więcej niż się wcześniej spodziewano – zauważa stacja.

– Populacja miasta Lwowa wynosi jeden milion. Teraz gościmy tu kolejne nowe miasto. Na ukraińskich uchodźców w mieście wydajemy milion dolarów dziennie – mówił dla amerykańskiej telewizji Sadowyj.

Burmistrz relacjonował, że na miejscu uchodźcom pomaga wiele międzynarodowych organizacji, a miasto, by wszystkich pomieścić, otworzyło dla nich szkoły, teatry i hale sportowe. Ponadto wielu mieszkańców Lwowa gości uciekinierów z innych części kraju w swoich prywatnych domach – dodał. Rozmówca CNN przekazał, że Lwów również angażuje się w przesyłanie pomocy innym miastom na wschodzie Ukrainy.

16:24 Zełenski: zatrzymajmy Rosję, póki wojen nie zaczęli inni agresorzy

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaapelował w sobotę do świata o zatrzymanie Rosji, dopóki wojen nie wywołają inni agresorzy. Napisał o tym w mediach społecznościowych.

– Jeśli Rosja nie zostanie zatrzymana teraz, jeśli nie zostanie ukarana teraz, to inni agresorzy na świecie wywołają inne wojny. W różnych regionach. Na różnych kontynentach. Wszędzie, gdzie jakieś państwo marzy o podboju sąsiada – napisał prezydent. W swoim poście zmieścił przy tym zdjęcia przedstawiające zniszczenia na Ukrainie.

16:16 Szef administracji wojskowej Kijowa: dotychczas zatrzymaliśmy 127 dywersantów

Szef kijowskiej administracji wojskowej generał Mykoła Żyrnow powiedział w sobotę, że od początku wojny władze zatrzymały w stolicy 127 prorosyjskich dywersantów, działających w ramach 14 grup prowadzących infiltrację w Kijowie.

Żyrnow podkreślił, że kluczowe dla zlokalizowania i zatrzymania dywersantów są punkty kontrolne. – Są one kluczowe dla fortyfikacji, konstrukcji inżynieryjnych, punktów sprawdzania przepustek dla ludzi i sprzętu – powiedział Żyrnow.

Mówiąc o sytuacji w stolicy, podkreślił, że w Kijowie działają sklepy spożywcze i ocenił, że zapasy żywności są wystarczające do długiej obrony miasta. O zatrzymaniu kilku grup dywersyjnych w Kijowie informowano 18 marca. Większość zatrzymanych dywersantów, którzy działali na korzyść Rosji, to obywatele Ukrainy – poinformował szef MSW tego kraju Denys Monastyrski.

16:09 Już ponad 3,3 mln osób uciekło przed wojna z Ukrainy

Już ponad 3,3 mln osób uciekło przed wojna z Ukrainy od czasu rosyjskiej inwazji na ten kraj – poinformowało w sobotę biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR). Niemal 6,5 mln w Ukrainie jest wewnętrznie przesiedlonych – dodano.

Jak informowała agencja AFP, około 90 proc. uchodźców to kobiety i dzieci. Mężczyźni w wieku 18 – 60 lat mogą być powoływani do wojska – informowano.

15:59 Sztab Generalny: Rosjanie szykują się do ataku z Sum w dwóch kierunkach

Siły rosyjskie szykują się do natarcia z Sum w dwóch kierunkach: południowym, na Trościaniec, Ochtyrkę i Połtawę oraz zachodnim, na Pryłuki i Kijów – oznajmił w sobotę sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Sztab podkreślił, że trwa częściowa blokada miasta Czernihów na północy Ukrainy, a siły rosyjskie próbują zablokować także Sumy. Przy tym na wielu kierunkach wojska rosyjskie nie prowadzą według sztabu aktywnych działań ofensywnych, a tylko próbują utrzymać pozycje lub przegrupować się.

W obwodzie charkowskim główne wysiłki wojsk rosyjskich koncentrują się a zablokowaniu Charkowa, zniszczeniu jego cywilnej infrastruktury oraz prowadzeniu działań zwiadowczych, w tym przy użyciu bezzałogowego samolotu Orłan-10. W obwodzie ługańskim wojska rosyjskie próbują atakować w wielu miejscach, a przede wszystkim usiłują zająć Siewierodonieck, Rubiżne i Popasną – oznajmił sztab. Doszło do ataków rakietowo-bombowych na pozycje sił ukraińskich w okolicy miasta Kamjanka w centralnej części kraju

15:49 OSW: Najtrudniejsza sytuacja w oblężonym Mariupolu; najcięższe walki w Donbasie

Obecnie najtrudniejsza sytuacja jest w oblężonym Mariupolu, którego obrońcy proszą władze ukraińskie o szybką odsiecz, kolejną dobę najcięższe walki miały miejsce w Donbasie – informują eksperci Ośrodka Studiów Wschodnich po 23 dniach wojny. Według Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy w ciągu ostatniej doby sytuacja militarna nie uległa znacznym zmianom, mimo że „okupanci odnieśli częściowy sukces (…) tymczasowo zajęli miejscowości i ustanowili kontrolę nad szlakami komunikacyjnymi” na południu i wschodzie Ukrainy.

W komunikatach skupiono się na problemach, jakie mają sprawiać armii rosyjskiej ponoszone straty (udziału w wojnie na Ukrainie miało odmówić 130 żołnierzy 20. Dywizji Zmechanizowanej 8. Armii Ogólnowojskowej). Nie potwierdzono informacji o przerzucie na Ukrainę nowych jednostek ze Wschodniego i Centralnego Okręgów Wojskowego i baz rosyjskich na Kaukazie Południowym (wysłanie na Ukrainę pododdziału ze 102. Bazy Wojskowej w Armenii ma być dopiero planowane).

Na kierunkach poleskim do starć dochodziło sporadycznie i miały one charakter pozycyjny. W rejonach, w których agresor nie zbliżył się jeszcze do granic Kijowa, obrońcy przystąpili do tworzenia trzeciego, zewnętrznego pierścienia obrony. Siły rosyjskie umacniają się na rubieży rzeki Irpień, na północno wschodnich obrzeżach ukraińskiej stolicy i 20 km na północ od jej granic oraz kontynuują ostrzał na całej linii styczności.

Pozycyjny charakter ma także obrona Czernihowa, gdzie Ukraińcy mieli zniszczyć wrogie stanowisko dowodzenia batalionowej grupy taktycznej i dwie baterie artylerii. Punkty ukraińskiego oporu w obwodach czernihowskim i sumskim były kolejną dobę ostrzeliwane i bombardowane. Na kierunku słobodzkim do walk miało dochodzić w północnej części obwodu połtawskiego, gdzie na pograniczu z obwodem sumskim uaktywniła się ukraińska partyzantka.

Kolejną dobę najcięższe walki miały miejsce w Donbasie. W obwodzie ługańskim siły ukraińskie bronią się w m. Rubiżne i Popasna i są blokowane w Siewierodoniecku. Wojska agresora nacierają na Pokrowsk na północno-zachodnich obrzeżach obwodu donieckiego, trwają walki o Taramczuk, Awdijiwkę i miejscowości na zachód od Gorłówki. Na kierunku taurydzkim wojska agresora posunęły się w stronę Zaporoża i przystąpiły do bombardowań i ostrzału pozycji ukraińskich na południowych i wschodnich obrzeżach miasta. Na kierunku południowobużańskim siły rosyjskie kolejną dobę bombardowały Mikołajów. Jednostki ukraińskie mają powstrzymywać natarcie na Krzywy Róg.

15:30 Atak na magazyn rakiet i amunicji w obwodzie iwanofrankowskim

Siły rosyjskie przeprowadziły atak na podziemny magazyn rakiet i amunicji lotniczej w Delatynie w obwodzie iwanofrankowskim na zachodzie Ukrainy – powiedział portalowi Ukrainska Prawda rzecznik sił powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy Jurij Ihnat.

„Rzeczywiście wróg uderzył w nasze magazyny(…) Są uszkodzenia i zniszczenia. Doszło do detonacji amunicji” – oznajmił Ihnat. Wcześniej o ataku na magazyn poinformowała strona rosyjska, dodając, że przeprowadzono go przy użyciu systemu rakietowego Kinżał.„Ukraina stała się, niestety, poligonem doświadczalnym dla przeróżnego arsenału broni rakietowej Rosji. Stosują rakiety, które lecą 2 tys. km, mają zasięg 5,5 km. To są i pociski manewrujące, i operacyjno-taktyczne systemy Iskander, i rakiety manewrujące Kalibr itd.” – powiedział Ihnat.Tymczasem mieszkańcy powiedzieli Ukrainskiej Prawdzie, że na razie sytuacja w Delatynie jest spokojna. „Ani ognia, ani dymu, ani lejów w wiosce nie widać” – cytuje portal jednego z mieszkańców.

14:54 Siedmiu zabitych i pięciu rannych w ataku na Makarów w obwodzie kijowskim

Siedem osób zginęło, a pięć odniosło obrażenia na skutek ataku moździerzowego wojsk rosyjskich na Makarów w obwodzie kijowskim w piątek – poinformowała w sobotę policja obwodu kijowskiego na Facebooku.

Policja podała, że w wyniku ataku zniszczone zostały budynki mieszkalne i administracyjne

14:30 W Rubiżnem w wyniku ostrzału zginęła kobieta i dwoje dzieci

W Rubiżnem w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy zginęła kobieta i dwoje dzieci, gdy w wyniku ostrzału zawalił się dom – podał w sobotę portal RBK Ukraina, powołując się na służby ratunkowe.

Jedno dziecko wydobyte spod gruzów udało się uratować.Informacje te podały w sobotę struktury Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych w obwodzie ługańskim na komunikatorze Telegram.Rubiżne i inne miejscowości w obwodzie ługańskim są systematycznie ostrzeliwane w ostatnich dniach przez wojska rosyjskie.

13:43 Sztab generalny: od początku działań wojennych Rosjanie przeprowadzili 1403 naloty

Od początku działań wojennych rosyjskie lotnictwo przeprowadziło 1403 naloty na Ukrainie – podał w sobotę w serwisie Facebook ukraiński sztab generalny.

– Od początku działań wojennych wróg dokonał 291 uderzeń rakietowych, używając 459 rakiet oraz przeprowadził 1403 naloty – czytamy w komunikacie ukraińskiego dowództwa. – Wróg kontynuuje ataki rakietowe i bombowe na infrastrukturę wojskową i cywilną przy użyciu precyzyjnej, według Rosji, broni i niekierowanych bomb. Głównymi celami naziemnymi rosyjskich najeźdźców były ukraińskie miasta i wsie: infrastruktura przemysłowa, szkoły, szpitale, zabytki i świątynie oraz gęsto zaludnione dzielnice mieszkalne – podsumował sztab.

13:28 CNN: w piątkowym bombardowaniu koszar w Mikołajowie zginęły dziesiątki osób

Siły rosyjskie zbombardowały w piątek koszary ukraińskiego wojska w Mikołajowie na południu Ukrainy; w sobotę rano wciąż trwała tam akcja ratunkowa. Nie ma oficjalnego bilansu ofiar, ale według stacji CNN zginęły dziesiątki żołnierzy. CNN powołuje się na dziennikarzy szwedzkiego dziennika „Expressen”, którzy relacjonowali akcję ratunkową. Według nich w piątek około godz. 6 rano dwa rosyjskie samoloty zrzuciły na koszary pięć bomb, niszcząc kilka budynków.

Szef władz obwodu mikołajowskiego Witalij Kim poinformował w sobotę na Telegramie, że nie może jeszcze przedstawić bilansu ofiar, ponieważ czeka na oficjalne dane. Według „Expressen” ratownicy łopatami i gołymi rękoma usiłowali wydostać rannych spod gruzów. Jeden z ocalałych żołnierzy, 54-letni Serhij, powiedział dziennikarzom, że w budynku, w który uderzył jeden z pocisków, było około 200 osób. Ocenił, że 90 proc. z nich mogło nie przeżyć.

– Wszędzie latało szkło. Modliłem się do Boga, żeby zdążyć się schronić, zanim spadnie więcej bomb. Bomb zawsze jest więcej – powiedział szwedzkiej gazecie inny ukraiński żołnierz, Nikita. W piątek o ataku na koszary na północnych przedmieściach Mikołajowa informowała stacja BBC. Przytoczyła wówczas doniesienia o nawet 45 ofiarach, nie podając źródeł tych informacji.

13:21 MSW: Rosjanie niemal całkowicie zniszczyli zakłady metalurgiczne Azovstal w Mariupolu

W położonym na południu Ukrainy Mariupolu, który jest oblężony przez Rosjan, trwają walki o zakłady Azovstal, jeden z największych w Europie kombinatów metalurgicznych – poinformował w sobotę doradca szefa MSW Ukrainy, Wadym Denysenko. Dodał, że zakłady są całkowicie zniszczone.

– Według naszych informacji, straciliśmy tego gospodarczego giganta. W rzeczywistości jeden z największych zakładów metalurgicznych Europy jest niszczony. Musimy zrozumieć, że Putin osobiście wydał rozkaz, by zniszczyć to miasto – przytacza słowa Denysenki wypowiedziane w jednej ze stacji telewizyjnych agencja Ukrinform.

– To oczywiste, że w tej wojnie to jeden z jego głównych celów. Niezależnie od tego, jak skończy się wojna, co będzie dalej, celem Putina nie jest demilitaryzacja Ukrainy, ale jej dezindustrializacja. Tak, byśmy potem musieli odbudowywać nasze zakłady przez kolejne dekady – ocenił Denysenko.

Doradca ministra spraw wewnętrznych dodał, że sytuacja w Mariupolu jest „katastrofalna”, chociaż niektórym mieszkańcom udało się w piątek opuścić miasto korytarzem humanitarnym.

12:14 Wywiad wojskowy: okupanci wykorzystują mężczyzn zmobilizowanych w Donbasie jako mięso armatnie

Rosjanie wykorzystują mężczyzn zmobilizowanych w Donbasie jako mięso armatnie do wykrywania ukraińskich stanowisk ogniowych – podał w sobotę Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy w komunikacie opublikowanym na Facebooku.

– Rosyjscy okupanci aktywnie „mobilizują” męską populację z tymczasowo okupowanych terytoriów. Powstałe w ten sposób jednostki charakteryzują się wyjątkowo niskim wyszkoleniem bojowym, dyscypliną i morale. Według samych „zmobilizowanych” rosyjskie dowództwo używa ich do „łowienia na żywca”. Czyli jako zaawansowany szczebel walki rozpoznawczej – czytamy we wpisie GUR MO.

– Jednostki są wysyłane pojazdami wojskowymi na linię kontaktu, bez względu na wysokie straty. W ten sposób określane są stanowiska ogniowe Sił Zbrojnych Ukrainy. Jeden z takich pododdziałów, składający się z 250-300 osób, w dniach 16-17 marca stracił około 200 „zmobilizowanych” w kierunku mikołajowskim. Resztki jednostki, która wróciła do obwodu chersońskiego, są całkowicie zdemoralizowane i odmawiają dalszego uczestnictwa w działaniach wojennych – doprecyzował wywiad wojskowy.

11:47 Mer Mariupola: walki uliczne utrudniają wydostanie ludzi z piwnicy zbombardowanego teatru

Walki uliczne i ostrzał utrudniają wydostanie ludzi z podziemi zbombardowanego teatru w oblężonym przez siły rosyjskie Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy – powiedział w sobotę BBC mer Wadym Bojczenko. Pod gruzami może być uwięzionych ponad 1000 osób. Bojczenko wyjaśnił, że zespoły ratownicze mogą usuwać gruz i wydostawać ludzi na powierzchnię tylko w momentach, gdy walki ustają.

– Są ostrzały z czołgów i artylerii oraz wszelkiego rodzaju broni w tej okolicy. Nasze siły robią wszystko, co w ich mocy, by utrzymać pozycje w mieście, ale siły wroga są niestety większe niż nasze – powiedział mer Mariupolu.

Bojczenko nie był w stanie oszacować, ile osób udało się wyciągnąć ze schronu pod teatrem w ciągu ostatniej doby. W piątek władze informowały, że około 130 osób wydostało się na powierzchnię, ale ponad 1000 wciąż jest w piwnicy, która wytrzymała bombardowanie. Mer dodał, że w ciągu ostatnich pięciu dni z oblężonego Mariupola nad Morzem Azowskim udało się wyjechać 40 tys. osobom, a 20 tys. kolejnych czeka na ewakuację.

11:30 Poseł: warunki w oblężonym Mariupolu jak w średniowieczu, a ostrzał nie ustaje

W oblężonym przez siły rosyjskie Mariupolu panują „średniowieczne warunki”, kończą się zapasy żywności i wody, a ostrzał nie ustaje; ludzie zastanawiają się, czy przeżyją kolejną godzinę – powiedział w sobotę BBC ukraiński poseł Dmytro Gurin, którego rodzice są w Mariupolu.

– Ludzie zostali bez jedzenia i, co ważniejsze, bez wody. Kilka dni temu czołgi zaczęły strzelać do dziewięciopiętrowych budynków, więc ludzie nie mogą wychodzić. Wszyscy siedzą w mieszkaniach i piwnicach, zastanawiając się, czy zginą w ciągu następnej godziny – powiedział Gurin. – Ostrzał nigdy nie ustaje. Samoloty zrzucają setki bomb w 24 godziny – dodał poseł, oceniając, że w wyniku tych bombardowań leżący na południowym wschodzie Ukrainy Mariupol zmienił się nie do poznania.

– Ze zdjęć, które widziałem, miasta już nie ma. Według szacunków merostwa, 30 proc. budynków jest całkowicie zniszczonych, a 50 proc. poważnie uszkodzonych. Mój dom jest doszczętnie spalony – zaznaczył Gurin.

Poseł pesymistycznie ocenił perspektywy otwarcia dodatkowych korytarzy humanitarnych w mieście. – Strona ukraińska próbuje dojść do porozumienia i je otworzyć, ale w przypadku Rosji, prawie zawsze są to tylko słowa – powiedział

10:54 Doradca prezydenta Zełenskiego: oświadczenie niemieckiej minister zachęca do dalszych masakr na Ukrainie

Prezydencki doradca Mychajło Podolak skrytykował w sobotę minister obrony Niemiec Christine Lambrecht, która oświadczyła wprost, że NATO nie będzie interweniować na Ukrainie i nie wprowadzi strefy zakazu lotów. Takie wypowiedzi zachęcają Rosję do dalszych masakr – napisał na Twitterze,

– Niemiecka minister obrony Christine Lambrecht otwarcie powiedziała: „NATO nie będzie interweniować w konflikt i nie stworzy strefy zakazu lotów nad Ukrainą”. Każde takie oświadczenie polityków z Unii Europejskiej zachęca Rosję do masakr na Ukrainie. Jeśli nie dostrzegacie wojny i boicie się Putina, to przynajmniej nie wygłaszaj prowokujących oświadczeń – napisał przedstawiciel administracji prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na Twitterze.

10:05 Prokuratura generalna: wskutek rosyjskiej agresji zginęło 112 dzieci

Wskutek działań zbrojnych Rosji na Ukrainie do sobotniego poranka zginęło 112 dzieci, a 140 zostało rannych – poinformowało biuro Prokuratora Generalnego. Dodano, że rosyjskie ostrzały i bombardowania zniszczyły 489 placówek edukacyjnych, 69 z nich – bezpowrotnie.

Najwięcej dzieci zginęło w obwodach kijowskim (57), charkowskim (36), czernihowskim (30) i donieckim (28) – wyliczono w opublikowanym na Telegramie komunikacie.

9:34 Sztab generalny: siły rosyjskie ostrzelały świątynię w Irpieniu pod Kijowem

Rosyjski ostrzał poważnie uszkodził świątynię Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego (UCP PM) w mieście Irpień pod Kijowem – podała w sobotę agencja Ukrinform, cytując komunikat Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.

– Wróg ponosi straty na przedmieściach Kijowa, ale kontynuuje ostrzał infrastruktury cywilnej przy użyciu ciężkiej artylerii, tanków i moździerzy. Z powodu kolejnego ostrzału poważnie uszkodzona została świątynia UCP PM w Irpieniu – przekazał sztab na Facebooku.

9:27 Sztab generalny: dotychczas straty Rosjan wyniosły około 14,4 tys. żołnierzy

Od początku inwazji na Ukrainę wojska rosyjskie straciły około 14,4 tys. żołnierzy – poinformował w sobotę rano na Facebooku Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Całkowite straty bojowe Rosjan na dzień 18 marca to według ukraińskich danych: około 14,4 tys. ludzi (zabitych, rannych, wziętych do niewoli), 466 czołgów, 1470 bojowych pojazdów opancerzonych, 213 systemów artyleryjskich, 72 wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe, 44 systemy obrony przeciwlotniczej, 95 samolotów, 115 śmigłowców, 914 pojazdów kołowych, trzy jednostki pływające, 60 cystern i 17 bezzałogowców. Jak zaznaczono, dane są doprecyzowywane, a dokładne obliczenia komplikuje duża intensywność działań wojennych.

8:49 Władze: Rosjanie zabili w obwodzie donieckim co najmniej 13 osób

W piątek w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy Rosjanie zabili co najmniej 13 osób i ranili kolejnych kilkadziesiąt – poinformował szef władz obwodowych Pawło Kyryłenko w nocy z piątku na sobotę.

W Kramatorsku zginęło 5 cywilów, a 25 zostało rannych; w Awdijiwce Rosjanie zabili dwie i ranili 4 osoby; w Pokrowsku zginęła jedna osoba, a 6 odniosło rany – wyliczył Kyryłenko w opublikowanej na Facebooku wiadomości.

Przekazał również, że prawdziwe okazały się informacje o śmierci czterech osób i zranieniu jednej w Mariupolu oraz o jednej ofierze śmiertelnej w Netajłowem. Na razie nie da się dokładnie ustalić dokładnej liczby ofiar w Mariupolu i Wołnowasze – zaznaczył Kyryłenko.

8:24 Doradca prezydenta: rozmowy pokojowe z Rosją mogą potrwać kilka tygodni

Pojawiły się oznaki, że stanowisko Rosji w rozmowach pokojowych z Ukrainą staje się bardziej „odpowiednie”, ale negocjacje mogą potrwać co najmniej kilka tygodni – powiedział w piątek stacji Bloomberg TV doradca ukraińskiego prezydenta Mychajło Podolak.

Wśród głównych tematów tych rozmów są gwarancje bezpieczeństwa, zawieszenie broni, wycofanie rosyjskich wojsk z Ukrainy oraz „polityczne rozwiązanie” kwestii „spornych terytoriów” – powiedział Podolak, który jest członkiem ukraińskiego zespołu negocjacyjnego.

Jego zdaniem rokowania mogą się przedłużyć, ponieważ stanowiska obu stron w szeregu punktów wzajemnie się wykluczają. – Są pewne ustępstwa, których zdecydowanie nie poczynimy. Nie możemy oddać jakichkolwiek terytoriów – powiedział doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

8:13 Władze: w sobotę w obwodzie ługańskim zostanie otwarty korytarz humanitarny

W obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy zostanie w sobotę otwarty korytarz humanitarny, który posłuży do ewakuacji ludzi i dostarczenia pożywienia – zapowiedział szef władz obwodowych Serhij Hajdaj. Uzgodnione z Rosjanami zawieszenie broni ma się rozpocząć o godz. 9 czasu lokalnego.

– Rosjanie kontynuują chaotyczny, nieregularny ostrzał naszych miast; czekamy jednak do godz. 9 (godz. 8 czasu polskiego), gdy powinno zacząć obowiązywać zawieszenie ognia służące ewakuacji mieszkańców regionu oraz dowiezieniu żywności, wody i lekarstw tym, którzy zostają – napisał Hajdaj w opublikowanej na Telegramie wiadomości.

Jak dodał, utworzenie korytarza ewakuacyjnego zostało uzgodnione na „wysokim szczeblu”. Wyraził nadzieję, że Rosjanie będą respektować to porozumienie. Autobusy ewakuujące mieszkańców mają wyjechać z Siewierodoniecka, Rubiżnego, Popasnej i Łysyczańska. O godz. 14 z Nowozołotariwki wyjedzie pociąg ewakuacyjny – przekazał Hajdaj.

8:02 Sztab generalny: Kreml może szykować prowokacje na własnym terytorium, żeby uzasadnić powszechną mobilizację

Władze Rosji mogą przygotowywać prowokacje na własnym terytorium. Pozwoliłoby to uzasadnić powszechną mobilizację – podał w sobotę rano sztab generalny ukraińskiego wojska na swoim profilu w serwisie Facebook.

– Biorąc pod uwagę, że wróg poniósł ciężkie straty, prawdopodobne jest, że wojskowo-polityczne władze Federacji Rosyjskiej zdecydują się na zmianę obowiązującego (tam) prawodawstwa i rozpoczną powszechną mobilizację. W celu uzasadnienia takich działań możliwe jest, że na terytorium FR zostanie przeprowadzony szereg prowokacji z ofiarami cywilnymi, jak miało to miejsce przed rozpoczęciem drugiej wojny czeczeńskiej. Pozwoli to rządowi na podjęcie decyzji o wprowadzeniu stanu wojennego i powszechnej mobilizacji – czytamy w komunikacie.

W podsumowaniu sytuacji operacyjnej ukraińskie dowództwo poinformowało, że w ciągu ubiegłej doby obrona przeciwlotnicza trafiła w 12 wrogich celów. Zniszczono dwa samoloty, trzy śmigłowce, trzy bezzałogowce i cztery pociski manewrujące.

7:03 Sztab generalny: ukraińskie wojsko zlikwidowało generała rosyjskiej armii

W ciągu ostatniej doby Sił Zbrojne Ukrainy zlikwidowały rosyjskiego generała porucznika Andrieja Mordwiczowa – podał w sobotę rano ukraiński sztab generalny w serwisie Facebook.

– W wyniku ostrzału wroga przeprowadzonego przez Siły Zbrojne Ukrainy zginął dowódca 8. Armii Ogólnowojskowej Południowego Okręgu Wojskowego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, generał porucznik Andriej Mordwiczow – podał sztab. Mordwiczow miał zginąć na lotnisku w Czornobajiwce w obwodzie chersońskim.

4:22 Władze lokalne: okupanci ostrzelali szpital w Trościańcu w obwodzie sumskim

Okupanci ostrzelali szpital w Trościańcu w obwodzie sumskim; na szczęście nikt nie zginął – napisał na Telegramie w nocy z piątku na sobotę Dmytro Żywycki, szef sumskiej obwodowej administracji państwowej. Żywycki poinformował również o pożarze magazynu przemysłowego w Sumach, do którego doszło po rosyjskim ostrzale budynku.

– Strefę wojny mogło w piątek opuścić 4,5 tys. mieszkańców obwodu sumskiego; nie wszystkim jednak udało się wyjechać – dodał. Żywycki przywołał również przypadki plądrowania przez Rosjan zajmowanych wiosek. – Zgłaszano również przypadki tortur i uprowadzeń – napisał, oskarżając o to lokalnych współpracowników rosyjskiej armii.

2:02 Armia: okupanci wykonali w piątek ponad 40 nalotów na Ukrainę

Rosjanie próbują nalotami zrekompensować niepowodzenia na lądzie; w piątek wykonali ich ponad 40 – poinformował w nocy z piątku na sobotę sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

– Tylko w ciągu ostatniego dnia najeźdźcy wystrzelili w Ukrainę 14 rakiet i przeprowadzili ponad 40 nalotów – podano w komunikacie sztabu. – Najeźdźcy niszczą infrastrukturę miast, niszczą gęsto zaludnione obszary w celu zastraszenia ludności cywilnej Ukrainy i przekonania przywódców wojskowych i politycznych naszego kraju do negocjowania na warunkach wroga – ocenił sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

W komunikacie poinformowano również o tymczasowym odcięciu Ukrainy od dostępu do Morza Azowskiego.

1:21 Armia: w piątek zestrzelono „12 rosyjskich wojskowych obiektów powietrznych”

W piątek nad Ukrainą zestrzelono „12 rosyjskich wojskowych obiektów powietrznych”, w tym dwa samoloty – poinformowało dowództwo sił powietrznych Ukrainy.

Samoloty ukraińskich sił powietrznych strąciły w piątek 10 rosyjskich celów powietrznych, dwa kolejne zostały zniszczone przez systemy przeciwlotnicze. Wśród zniszczonego przez Ukraińców sprzętu rosyjskiego znalazły się dwa samoloty, trzy helikoptery, trzy drony oraz cztery pociski manewrujące.

0:38 Zełenski: nadszedł czas na konstruktywne rozmowy z Moskwą

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał do konstruktywnych rozmów pokojowych z Rosją. – Nadszedł czas na spotkanie, czas na rozmowy – powiedział Zełenski w opublikowanym w nocy z piątku na sobotę nagraniu wideo. Zełenski podkreślił, że to „jedyna szansa dla Rosji, by ograniczyć szkody spowodowane jej własnymi błędami”.

– Czas przywrócić integralność terytorialną i sprawiedliwość dla Ukrainy. W przeciwnym razie straty Rosji będą tak duże, że jedno pokolenie nie wystarczy, by je odrobić – powiedział ukraiński prezydent.

PAP/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj