27. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Pentagon: mamy wskazówki, że Ukraińcy przejmują kontrolę w okolicach Kijowa

(Fot. PAP/Andrzej Lange)

Walka Ukrainy o wolność trwa dwudziesty siódmy dzień. W czwartek 25 lutego została brutalnie napadnięta przez Rosję. Na dzielnice mieszkalne Kijowa, Charkowa i innych miast spadają rosyjskie rakiety i pociski, w tym bomby kasetowe zabronione przez prawo międzynarodowe. Naród pozostaje jednak silny i broni się wszystkimi możliwymi sposobami, by nie dać się złamać agresorowi. W wyniku wojny zginęły tysiące ludzi, a ponad trzy miliony musiało opuścić swoje domy.

21:33 Pentagon: mamy wskazówki, że Ukraińcy przejmują kontrolę w okolicach Kijowa

Mamy wskazówki, że Ukraińcy przejmują kontrolę w okolicach Kijowa, zwłaszcza na południu miasta – powiedział we wtorek podczas konferencji prasowej rzecznik Pentagonu John Kirby.

„W niektórych obszarach, kontrolowanych przez Rosjan Ukraińcy przejmują inicjatywę i bardzo dobrze radzą sobie w walkach” – mówił Kirby, odpowiadając na pytanie, czy Ukraina może wygrać tę wojnę.

W kontekście czwartkowego szczytu NATO Kirby podkreślił, że w Europie jest ok. 100 tys. amerykańskich żołnierzy w ramach sił rotacyjnych i stałych. Dodał, że amerykańska administracja liczy jednak na to, iż wszystkie kraje członkowskie zaangażują się w podejmowanie kolejnych decyzji.

21:05 Prezydent Zełenski weźmie udział w szczycie NATO w formie online

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski weźmie w sposób wirtualny udział w czwartkowym szczycie NATO, by rozmawiać o wojnie z Rosją – poinformował we wtorek jego rzecznik Serhij Nykyforow.

„Ukraina będzie tam brać aktywny udział. Jaki, dokładnie na razie nie wskazujemy. Co najmniej będzie to wystąpienie prezydenta, a maksimum – pełnowartościowy udział, oczywiście w formacie wideo” – przekazał Nykyforow, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.Jak dodał, wkrótce będą znane szczegóły dotyczące formatu.Według rzecznika Zełenski będzie mówił podczas szczytu o konieczności zastopowania rosyjskich zbrodni wojennych przeciwko ukraińskim mieszkańcom i infrastruktury cywilnej.

„Można to zrobić na kilka sposobów – zamknąć niebo, przekazać Ukrainie silne środki obrony powietrznej i lotnictwo. O nowych formatach bezpieczeństwa (dla Ukrainy) nie będą rozmawiać” – dodał.

19:55 Prezydent Biden odwiedzi Polskę, bo przyjęła na siebie największe brzemię inwazji i tam mamy najwięcej wojsk

Polska przyjęła na siebie największe brzemię jeśli chodzi o humanitarne skutki rosyjskiej agresji, mamy tam znaczące siły, a w dodatku musi mierzyć się nie tylko z konfliktem na Ukrainie, ale też obecnością wojsk Rosji na Białorusi – powiedział we wtorek doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan, uzasadniając wizytę prezydenta Bidena w Polsce.

„Polska przyjęła na siebie największe brzemię poza Ukrainą, jeśli chodzi o humanitarne skutki inwazji i napływ uchodźców, Polska to miejsce, gdzie napłynęła znacząca liczba naszych sił, by móc obronić i wzmocnić wschodnią flankę, Polska musi się mierzyć nie tylko z konfliktem na Ukrainie, ale też obecnością wojsk Rosji na Białorusi, co fundamentalnie zmieniło sytuację bezpieczeństwa” – powiedział Sullivan podczas konferencji prasowej zapowiadającej wizytę prezydenta USA w Brukseli i Polsce.Doradca prezydenta zapowiedział, że podczas wizyty Biden będzie dyskutował z sojusznikami na temat długoterminowych zmian w rozmieszczeniu wojsk na wschodniej flance NATO. Jak dodał, choć amerykańscy dowódcy uważają, że w chwili obecnej na miejscu jest wystarczająca liczba wojsk USA, wciąż potrzeba decyzji w sprawie dyslokacji wojsk w dłuższej perspektywie.

19:22 Straż Graniczna: od 24 lutego do Polski z Ukrainy przybyło 2,153 mln osób

Od 24 lutego, czyli początku rosyjskiej inwazji, z Ukrainy do Polski przybyło 2,153 mln osób – poinformowała Straż Graniczna. We wtorek granicę przekroczyło dotąd 16,6 tys. uchodźców.

„Od 24.02 do Polski wjechało z Ukrainy 2,153 mln osób. Dzisiaj tj. 22.03 #funkcjonariuszeSG odprawili 16,6 tys. podróżnych – to spadek o 8 procent (wczoraj 18,1 tys.)” – podała Straż Graniczna na Twitterze.SG zaznaczyła, że 8,7 tys. uchodźców z Ukrainy do Polski przybyło przez granicę na odcinku Bieszczadzkiego Oddziału SG, a 7,9 tys. na odcinku oddziału Nadbużańskiego.Najwięcej, 4,7 tys. osób, przekroczyło granicę w Medyce, a także w Dorohusku (3,4 tys.), Korczowej (2,6 tys.) i w Hrebennem (2,3 tys.).

18:50 MSW: w Kijowie zatrzymano dywersanta przebranego za mnicha

W Kijowie zatrzymano dywersanta przebranego za mnicha – powiedział wiceszef MSW Ukrainy Jewhen Jenin, cytowany we wtorek przez Suspilne.

„Wróg wykorzystuje różnorodne przykrywki dla grup dywersyjno-zwiadowczych” – przekazał Jenin.Jak dodał, w Kijowie zatrzymano dywersanta, który był przebrany za mnicha. W jego telefonie znaleziono instrukcje, zdjęcia posterunków, obiektów przeznaczenia wojskowego i historię połączeń do Rosji – poinformował wiceszef MSW.

17:54 Rządowa agenda: w pobliżu elektrowni atomowej w Czarnobylu wybuchły pożary

Nieopodal elektrowni atomowej w Czarnobylu wybuchło siedem pożarów, prawdopodobnie w wyniku podpalenia lub ostrzału artyleryjskiego; może pojawić się zagrożenie radiacyjne – przekazało we wtorek na Twitterze Centrum Komunikacji Strategicznej i Bezpieczeństwa Informacyjnego Ukrainy.

„Monitorujemy sytuację przez całą dobę. Obecnie nie odnotowujemy żadnych wskazań ponad normę, które zagrażałyby ludziom i środowisku” – poinformowała we wtorek Agnieszka Mąkosa, rzeczniczka prasowa Państwowej Agencji Atomistyki.Dodała, że w 2020 r. również płonęły lasy wokół Czarnobyla i nie wywołało to wówczas zagrożenia o charakterze radiacyjnym.Jak poinformowało wcześniej Centrum Komunikacji Strategicznej i Bezpieczeństwa Informacyjnego Ukrainy, „rosyjskie wojska zajęły tereny przy elektrowni, dlatego sytuacja w związku z pożarami nie może zostać opanowana”.Instalacje jądrowe w Czarnobylu i Czarnobylska Strefa Wykluczenia stały się celem ataku Rosji już w pierwszym dniu inwazji, 24 lutego. Od tamtego czasu strona ukraińska nie odzyskała kontroli nad elektrownią i jej najbliższym otoczeniem.W ocenie Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) dotychczas nie zaobserwowano podwyższonego poziomu promieniowania w przypadku żadnej z elektrowni na terytorium Ukrainy. Wciąż nie ma jednak kontaktu z systemami danych jądrowych w Czarnobylu.

17:01 Siły zbrojne Ukrainy po raz ósmy zaatakowały Rosjan na lotnisku w Czornobajiwce

O ósmym ataku na zajęte przez Rosjan lotnisko w Czornobajiwce w obwodzie chersońskim poinformowały we wtorek ukraińskie siły powietrzne. Wojska agresora, które używają lotniska do bazowania śmigłowców, poniosły tam już duże straty, a kolejne ataki Ukrainy stały się tematem memów.

„Ósmy odcinek pierwszego sezonu. Bez przerwy na reklamę” – poinformowało na Facebooku dowództwo sił powietrznych Wschód.Ataki na siły rosyjskie w Czornobajiwce Ukraińcy przeprowadzili 27 lutego, 7, 15, 16, 18, 19 i 21 marca.Czornobajiwka to lotnisko pod Chersoniem. „Wygląda na to, że dla rosyjskich wojsk to jedyne dostępne lotnisko, gdzie mogą przerzucać swoje samoloty z Krymu. Przez wieś biegnie też droga kolejowa Chersoń-Mikołajów i trasa E58 z Rostowa nad Donem do Odessy. To dlatego Czornobajiwka jest tak ważna dla rosyjskich wojsk” – pisze białoruska niezależna Nasza Niwa.Portal przypomina, że po zajęciu lotniska przez Rosjan 27 doszło tam do pierwszego ukraińskiego ataku – z dronów Bayraktar. Rosjanie jednak znowu rozmieścili tam swoje maszyny. 7 marca siły ukraińskie zniszczyły tam 30 śmigłowców, 16 – kolejne siedem. 18 marca Kijów poinformował o zlikwidowaniu ważnego punktu dowodzenia 8. Armii Południowego Okręgu Wojskowego Rosji i generała Andrieja Mordwiczowa.Czornobajiwkę nazwano „miejscem przeklętym” dla Rosjan, a ich niepowodzenia stały się tematem licznych memów w internecie.

15:57 Rosyjski żołnierz poddał się razem z czołgiem; otrzyma 10 tys. dolarów i ukraińskie obywatelstwo

Rosyjski żołnierz „Misza” poddał się razem z czołgiem – poinformował na Facebooku doradca szefa MSW Wiktor Andrusiw. „Misza” zgłosił się do ukraińskiego wojska, bo „nie widział sensu dalszej walki”, a bał się wrócić do Rosji.

Obecnie, jak podał autor informacji, żołnierz przebywa w dobrych warunkach – z „telewizorem, telefonem, kuchnią i prysznicem”. Po zakończeniu wojny otrzyma wynagrodzenie pieniężne za czołg – 10 tys. dolarów i będzie mógł wnioskować o obywatelstwo Ukrainy, zapewnił Andrusiw.„Kilka dni temu zatelefonował do nas Misza. Przekazaliśmy informację wywiadowi wojskowemu. Wyznaczyli miejsce i on przyjechał. Z drona sprawdzono, że jest sam i nie jest to zasadzka” – podał Andrusiw.Według niego żołnierz w czołgu został jeden, bo „reszta uciekła”, a on do domu wrócić nie mógł, bo „dowódca zagroził, że go rozstrzela”.Portal Hromadske przypomina, że koncern zbrojeniowy Ukroboronprom obiecał nagrodę pieniężną w wysokości 1 mln dol. za ukradziony lub zdobyczny samolot rosyjski, a pół miliona – za sprawny śmigłowiec.

15:02 Nad obwodem winnickim obrona przeciwlotnicza zestrzeliła rakietę Iskander

Ukraińska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła we wtorek rosyjską rakietę Iskander nad obwodem winnickim w centralnej części kraju – poinformowały władze tego regionu.

Szef władz obwodowych Serhij Borzow opublikował na Facebooku zdjęcie fragmentu zestrzelonej rakiety, która upadła, jak można wnioskować, na pole.

W obwodzie winnickim nie ma wojsk rosyjskich, natomiast region ten jest częstym celem rosyjskich ataków rakietowych. We wtorek w obwodzie winnickim co najmniej pięć razy ogłaszano alarm przeciwlotniczy.

14:00 CNN: głośne wybuchy w Kijowie; obrona przeciwlotnicza zestrzeliła rosyjską rakietę

Kilka głośnych eksplozji było słychać we wtorek w stolicy Ukrainy Kijowie, gdzie obowiązuje godzina policyjna. Przedstawiciel MSW Ukrainy Anton Heraszczenko poinformował o zestrzeleniu rosyjskiej rakiety – podała amerykańska stacja CNN.

Heraszczenko ogłosił, że ukraińska obrona przeciwlotnicza zniszczyła rosyjską rakietę Toczka, a jej pozostałości spadły do przepływającej przez Kijów rzeki Dniepr.

Według CNN w stolicy Ukrainy w ciągu ostatnich kilku godzin słychać strzały i eksplozje. Jeden z wybuchów był tak silny, że uruchomił alarmy w samochodach w centrum Kijowa – podała telewizja.

13:45 Protest w okupowanym Chersoniu; Rosjanie użyli gazu łzawiącego

Mieszkańcy położonego na południu Ukrainy Chersonia wyszli we wtorek na ulice miasta, protestując przeciwko rosyjskiej okupacji. Rosjanie użyli gazu łzawiącego, by rozproszyć demonstrantów – podał portal Ukrainska Prawda.

Według portalu, gdy zniknął gaz, część demonstrantów wróciła i kontynuowała protest.

Chersoń to jedyne miasto obwodowe, które zostało dotychczas zajęte przez wojska rosyjskie. Mimo gróźb ze strony władz okupacyjnych i represji wobec lokalnych aktywistów społecznych – aresztowania, przeszukania w domach i budynkach użyteczności publicznej – mieszkańcy Chersonia od blisko trzech tygodni organizują proukraińskie demonstracje.

W poniedziałek rosyjscy żołnierze otworzyli ogień do pokojowych demonstrantów w Chersoniu; co najmniej dwie osoby zostały ranne.

13:37 Ukraina. Ambasador RP w Kijowie: nikt nie myśli o kapitulacji

Ukraińcy zapłacili własnym życiem i krwią za niepodległość, władze Ukrainy wiedzą, że społeczeństwo nie jest i nie będzie gotowe kapitulować – powiedział w wywiadzie dla ukraińskiego portalu NV ambasador RP w Kijowie Bartosz Cichocki.

„Każdy konflikt kończy się jakimś rozwiązaniem politycznym, dyplomacja pracuje bardzo intensywnie” – oświadczył Cichocki w wywiadzie opublikowanym w języku ukraińskim.

Zaznaczył, że Polska opowiada się za suwerennością Ukrainy i tym, by kraj ten w sposób swobodny decydował o sobie, kiedy zakończy się obecna wojna. „Będzie tak, jak zdecydujecie wy, jednak ważne jest, by nie odbyło się to w warunkach szantażu” – podkreślił Cichocki.

„Jestem w stałym kontakcie z wieloma waszymi politykami, z rządem Ukrainy. Oni zdają sobie sprawę, że społeczeństwo ukraińskie nie jest gotowe i nie będzie gotowe zgodzić się na kapitulację. Zapłaciliście już swoim życiem i krwią za niepodległość” – powiedział polski ambasador w Kijowie.

Portal NV określił jako niezwykłe to, że ambasada RP w stolicy Ukrainy nadal działa, podczas gdy większość misji dyplomatycznych krajów zachodnich opuściła już miasto.

13:17 Reuters: w przygranicznych miastach Rosji zbiórki dla żołnierzy walczących na Ukrainie

W obwodzie biełgorodzkim w Rosji, przy granicy z Ukrainą, powstały punkty zbiórki na rzecz żołnierzy walczących na Ukrainie. Mieszkańcy są proszeni o przynoszenie m.in. skarpet, lekarstw i konserw – podał Reuters, powołując się na ogłoszenia lokalnych władz w tej sprawie.

Władze przekazały, że inicjatywa wyszła ze strony mieszkańców regionu, którzy chcieli pomóc żołnierzom uzupełnić ich podstawowe zaopatrzenie.

We wsi Szliachowo pojawiły się niepodpisane ogłoszenia wzywające do przynoszenia darów. „Przyjaciele, obecnie dla naszego wojska najważniejsze są: silne środki przeciwbólowe, leki na przeziębienie, tabletki na kaszel, bandaże, strzykawki, insulina, środki znieczulające. Przyjmujemy również artykuły higieny osobistej, skarpety, czapki, rękawiczki, bieliznę termiczną, papierosy i latarki czołowe” – napisano.

Ministerstwo obrony w Moskwie, władze obwodu biełgorodzkiego i Szliachowa nie odpowiedziały na prośbę Reutersa o komentarz.

Według informacji państw członkowskich NATO oraz rządu ukraińskiego, inwazja Rosji na Ukrainę przebiega znacznie wolniej, niż zakładał Kreml, a dostawy zaopatrzenia dla rosyjskich żołnierzy są zakłócane przez siły ukraińskie.

13:05 Niemcy. Minister finansów: Ukraina potrzebuje międzynarodowego planu Marshalla

Minister finansów Niemiec Christian Lindner obiecał Ukrainie długoterminową pomoc po zakończeniu wojny z Rosją. Nasza solidarność „ma charakter długofalowy. I dlatego potrzebujemy międzynarodowego planu Marshalla dla Ukrainy” – powiedział minister podczas debaty budżetowej w Bundestagu.

„Mamy nadzieję, że wkrótce zapanuje pokój. Ale kiedy to nastąpi, nadal będziemy wspierać odbudowę, pracę na rzecz dobrej przyszłości i drogę do partnerstwa z UE” – obiecał cytowany przez portal tygodnika „Die Zeit” minister finansów.

Po 1945 roku plan Marshalla posłużył do odbudowy zniszczonej przez II wojnę światową Europy Zachodniej. USA wydały na ten cel miliardy dolarów, a Republika Federalna Niemiec bardzo na tym skorzystała. Lindner nie powiedział, jakiej wysokości pomoc finansowa może zostać udzielona Ukrainie – pisze portal.

12:57 Mer Żytomierza do Białorusinów: to nie nasza i nie wasza wojna, to wojna Putina

Mer Żytomierza Serhij Suchomłyn zaapelował we wtorek do Białorusinów, aby wychodzili na ulice i otwarcie mówili, co myślą o rosyjskiej inwazji na Ukrainę. „To nie jest ani nasza, ani wasza wojna. To wojna Władimira Putina” – ocenił Suchomłyn w telewizji Biełsat

„Dwa lata temu w Żytomierzu miało miejsce ukraińsko-białoruskie forum ekonomiczne. Po tym wydarzeniu nasze miasto zakupiło białoruskie autobusy marki MAZ i trolejbusy. W przypadku udziału Białorusi w rosyjskiej inwazji, tymi pojazdami będą przewożeni zmarli: wasi ojcowie i wasze dzieci, które tutaj zginą” – stwierdził Suchomłyn.

Żytomierz to miasto obwodowe w centralnej części Ukrainy, położone 170 km od granicy z Białorusią. Obiekty w Żytomierzu i okolicach są w ostatnich tygodniach celami rosyjskich ataków bombowych i rakietowych.

12:44 Litwa, Premier: „Orlen Lietuva” zamierza odejść od rosyjskiej ropy

PKN Orlen, zarządzający jedyną rafinerią w państwach bałtyckich Orlen Lietuva, zamierza w najbliższym czasie całkowicie zrezygnować z rosyjskiej ropy naftowej – oznajmiła we wtorek premier Litwy Ingrida Szimonyte.

„Spółka jest bardzo blisko etapu, na którym nie będzie już kupować rosyjskiej ropy i nie będzie jej wykorzystywać do rafinacji” – powiedział premier dziennikarzom, którzy pytali ją, czy Litwa może zrezygnować ze wszystkich surowców energetycznych z Rosji.

Na początku marca zastępca dyrektora rafinerii na Litwie Audrius Daugnora powiedział, że od 2014 roku Orlen Lietuva dywersyfikuje swój surowiec i rafinuje nie tylko rosyjską ropę, więc rezygnacja z tego surowca nie będzie dla spółki trudna. Poinformował, że PKN Orlen w celu wzmocnienia alternatywnych dostaw ropy uzgodnił z koncernem Saudi Aramco zakup 5 dodatkowych tankowców do przewozu ropy na Morzu Północnym, z których część będzie wykorzystywana w rafinerii w Możejkach.

W ostatnich latach 2/3 przerabianej ropy w rafinerii na Litwie pochodziło z Rosji. Teraz, według Daugnorasa „liczby odwracają się w drugą stronę”.

PKN Orlen ma 100 proc. akcji litewskiej rafinerii, która w 2009 r. zmieniała nazwę z Mażeikiu na Orlen Lietuva.

12:16 Ukraina. Władze: rosyjskie wojska ostrzelały sklep w Siewierodoniecku, są zabici i ranni

Rosyjscy żołnierze celowo ostrzelali osoby stojące w kolejce przed sklepem spożywczym w Siewierodoniecku. Są zabici i ranni, liczba ofiar jest ustalana – poinformował we wtorek na Facebooku szef ługańskiej obwodowej administracji wojskowej Serhij Hajdaj.

„Wróg w cyniczny sposób pozbawia Ukraińców życia” – dodał Hajdaj.

Siewierodonieck to 100-tysięczne miasto w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy, około 100 km w linii prostej od granicy z Rosją. Aktualnie miasto i jego okolice należą do obszarów najbardziej intensywnych walk z rosyjskimi wojskami.

11:50 W obwodzie kijowskim ostrzały i groźba katastrofy humanitarnej

Część gmin w rejonie Buczy w obwodzie kijowskim znajduje się pod ostrzałem wojsk rosyjskich, część jest na krawędzi katastrofy humanitarnej – poinformował we wtorek szef obwodu kijowskiego Ołeksandr Pawluk.

Szczególnie cierpią z powodu ostrzałów miejscowości: Makarów, Kopyliw, Seweryniwka, Kołonszczyna, Motyżyn, Jasnohorodka, Bereziwka, Babynci, Zdwyżiwka – napisał Pawluk na Telegramie. Wojska rosyjskie okopały się w gminie Bucza i Nemyszajewe. Na trasie do Żytomierza, w Irpieniu i Hostomlu trwają walki. W rejonie (odpowiednik powiatu) browarskim znajduje się sprzęt rosyjski. Uszkodzonych jest w tym rejonie wiele obiektów infrastruktury cywilnej.

Wojska rosyjskie nadal próbują sforsować rzekę Irpień – powiadomił Pawluk.

11:46 Zełenska: od początku inwazji w kraju urodziło się ponad 15 tys. dzieci

Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainie przyszło na świat ponad 15 tys. dzieci. „Rodziły się w schronach i pod ostrzałem, ale się urodziły!” – napisała na Telegramie pierwsza dama Ukrainy Ołena Zełenska. Jej wpis przytacza we wtorek agencja Ukrinform.

Żona prezydenta Wołodymyra Zełenskiego podkreśliła, że wiele z tych noworodków wymaga całodobowej opieki z użyciem sprzętu medycznego. Jak jednak zapewnić taką opiekę, gdy wróg metodycznie niszczy szpitale i uszkadza sieci energetyczne? – zapytała.

Zełenska ogłosiła również, że przy wsparciu ambasady ukraińskiej we Francji oraz przedstawicieli francuskiego biznesu i organizacji medycznych do miast Ukrainy przekazywane są inkubatory ze stabilnym zasilaniem. Pierwsze dwa zostały już dostarczone do szpitala w Mikołajowie na południu kraju dzięki organizacji Lekarze bez Granic – dodała.

11:41 Sztab generalny: Rosja straciła na Ukrainie ok. 15,3 tys. żołnierzy

Od początku inwazji na Ukrainę Rosja straciła już około 15,3 tys. żołnierzy (zabitych, rannych, wziętych do niewoli), a także 509 czołgów i 99 samolotów bojowych – wynika z najnowszych danych przekazanych we wtorek przez Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

W ocenie strony ukraińskiej Rosjanie stracili również: 1556 opancerzonych wozów bojowych, około 1000 pojazdów, 252 systemy artyleryjskie, 45 jednostek obrony przeciwlotniczej, 123 śmigłowce, 80 systemów wyrzutni rakietowych, trzy okręty i łodzie, 70 cystern z paliwem i 35 dronów. Bilans opublikowano na profilu Sztabu Generalnego na Facebooku.

W poniedziałek doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz podał, że w ciągu 26 dni wojny ukraińskie siły zbrojne zniszczyły cztery z 10 armii Federacji Rosyjskiej – trzy uderzeniowe i jedną lotniczą. W jego ocenie wróg utracił już możliwość prowadzenia natarcia i ogranicza się do działań taktycznych.

11:35 Ukraina. Władze: w obwodzie charkowskim zniszczono kolumnę wojsk rosyjskich

W obwodzie charkowskim armia ukraińska zniszczyła kolumnę wojsk rosyjskich i zestrzeliła we wtorek rosyjski pocisk manewrujący – poinformował szef administracji obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow.

„W ciągu minionej doby wojska okupacyjne zadały 84 uderzenia różnego rodzaju. Odnotowano uderzenie rakietowe” – napisał Syniehubow na komunikatorze Telegram. Jak dodał, siły ukraińskie zestrzeliły pocisk manewrujący nad ranem we wtorek w rejonie Nowej Wodołahy – miejscowości na południowy zachód od Charkowa.

W okolicach Iziumu „armia ukraińska zniszczyła kolumnę okupantów, którzy po prostu uciekli z pola bitwy, pozostawiając sprzęt” – napisał szef regionu.

Syniehubow zapewnił, że władze wciąż pracują wraz z urzędami centralnymi w Kijowie nad nowymi trasami ewakuacyjnymi w obwodzie charkowskim.

11:32 Zełenski: Rosja chce wkroczyć do Europy

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział we wtorek parlamentowi Włoch, że Rosja przez jego kraj chce wkroczyć do Europy. W wystąpieniu za pośrednictwem łącz wideo podkreślił, że potrzebne są kolejne sankcje przeciwko Rosji. Apelował o zamrożenie wszystkich dóbr i aktywów oligarchów.

„Ukraina jest bramą dla rosyjskiego wojska, które chce wkroczyć do Europy, ale barbarzyństwo nie może wejść” – oświadczył Zełenski.

Relacjonował swoją poranną rozmowę z papieżem Franciszkiem: „Powiedziałem, że nasz naród stał się wojskiem”. Prezydent mówił, że dotychczas zginęło na Ukrainie 117 dzieci.

Zełenski ostrzegł, że różnym krajom grozi głód z powodu wojny na Ukrainie, która nie może eksportować swoich produktów, między innymi kukurydzy. „Musicie zatrzymać kryzys żywnościowy”- wzywał ukraiński przywódca.

11:19 Litwa. Sejm wezwał do zawieszenia udziału Rosji i Białorusi w działalności UNESCO

Sejm Litwy jednomyślnie przyjął we wtorek rezolucję wzywającą do zawieszenia udziału Rosji i Białorusi w działalności komitetów, rad międzyrządowych i programach UNESCO. Jak wskazano, wykluczenie Rosji z UNESCO nie jest możliwe, ponieważ jest ona wśród założycieli tej organizacji.

„Chyba nikomu nie trzeba mówić, jakie szkody agresor wyrządza dziś na Ukrainie, niszcząc obiekty cywilne i jakie szkody wyrządza dziedzictwu kulturowemu” – wskazał Vytautas Juozapaitis, przewodniczący sejmowego komitetu kultury, przedstawiając projekt rezolucji.

Poseł przypomniał, że tego lata sesja UNESCO ma się odbyć w rosyjskim Kazaniu. Zaznaczył, że „to najwyższa forma cynizmu, gdy agresor, który niszczy dziedzictwo kulturowe, ludzi, obiekty kultury i wszelkie osiągnięcia, organizuje we własnym kraju konferencję na tak wysokim poziomie”.

W rezolucji zauważono, że „niszczenie dziedzictwa kulturowego Ukrainy jest zagrożeniem dla dziedzictwa kulturowego całej ludzkości”. Wezwano do walki z dezinformacją rozpowszechnianą przez Rosję oraz monitorowania „szkód wyrządzonych ukraińskim wartościom kulturowym oraz infrastrukturze edukacyjnej i naukowej, a także o wspieranie rewitalizacji ukraińskiego sektora edukacji, kultury i nauki”.

11:13 MSW: oblężeniem Mariupola kieruje rosyjski generał Mizincew

Oblężeniem Mariupola kieruje rosyjski generał Michaił Mizincew i to on wydał rozkaz bombardowania celów cywilnych w tym mieście – napisał we wtorek na Telegramie przedstawiciel MSW Ukrainy Anton Heraszczenko.

Heraszczenko nazwał Mizincewa „ulubieńcem Putina” i „kierującym operacją w Syrii”. „To on wydał rozkaz zbombardowania szpitala porodowego i dziecięcego, teatru dramatycznego, domów mieszkańców cywilnych. To on niszczy Mariupol tak, jak niszczył wcześniej miasta syryjskie” – napisał Heraszczenko.

Nazwisko Mizincewa pojawiało się w wiadomościach o żądaniach ze strony Rosji, by oddziały ukraińskie w Mariupolu złożyły broń.

W państwowych mediach rosyjskich Mizincew, choć wypowiada się na temat Mariupola, jest wymieniany tylko jako szef Narodowego Centrum Zarządzania Obroną Rosji.

59-letni wojskowy pochodzi z obwodu wołogodzkiego w Rosji. Uczył się m.in. na uczelni wojskowej w Kijowie w latach 80. XX w. Później służył w grupie wojsk sowieckich w Niemczech. Po rozpadzie ZSRR służył w Zakaukaskim Okręgu Wojskowym, po czym przeszedł do sztabu generalnego. Według informacji na stronie internetowej rosyjskiego ministerstwa obrony w czasie rosyjskiej operacji wojskowej w Syrii Mizincew kierował międzyresortowym sztabem koordynacyjnym odpowiadającym za powrót uchodźców na teren Syrii.

11:04 ONZ: z powodu wojny Ukrainę opuściło już ponad 3,5 mln osób

Od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę opuściło ten kraj ponad 3,5 mln osób – poinformowało we wtorek biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR). Ponad 2 mln z nich trafiło do Polski.

Uchodźcy wojenni z Ukrainy przybywają też do Rumunii (prawie 550 tys. osób), Mołdawii (prawie 370 tys. osób), na Węgry (prawie 320 tys. osób) i na Słowację (ponad 250 tys. osób). Ok. 250 tys. osób uciekło również do Rosji, a trochę ponad 4 tys. – na Białoruś.

Rosyjska inwazja na Ukrainę rozpoczęła się 24 lutego. Według szacunków ONZ kraj opuścić może nawet 5 mln osób.

11:00 Ambasador Ukrainy: Zełenski powiedział papieżowi, że jest najbardziej oczekiwanym gościem

Papież Franciszek zadzwonił do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego – poinformował we wtorek na Twitterze ambasador Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej Andrij Jurasz. Jak napisał, Zełenski powiedział papieżowi, że jest on „najbardziej oczekiwanym gościem” na Ukrainie.

Ambasador Jurasz podkreślił w tweecie: „Nowy widoczny gest poparcia dla Ukrainy ze strony papieża Franciszka. Przed kilkoma minutami Ojciec Święty zadzwonił do prezydenta Wołodymyra Zełenskiego i przeprowadził z nim bardzo obiecującą rozmowę”.

„Papież powiedział: Watykan modli się i robi wszystko, co możliwe na rzecz zakończenia wojny”.

Jak dodał ukraiński dyplomata, Zełenski „powtórzył, że Jego Świątobliwość jest najbardziej oczekiwanym gościem na Ukrainie”.

10:47 Media: premier pojedzie do Kijowa jeśli będzie postęp w ukraińsko-rosyjskich rozmowach

Premier Izraela Naftali Benet jest gotów spotkać się w Kijowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, jeśli osiągnięty zostanie postęp w ukraińsko-rosyjskich negocjacjach – podał w poniedziałek wieczorem izraelski serwis informacyjny Ynetnews.

Wizyta premiera w mieście objętym działaniami wojennymi byłaby zbyt ryzykowna – stwierdza Ynetnews, powołując się na izraelskie służby bezpieczeństwa.

Benet miałby zaakceptować pomysł rozmów z Zełenskim w Kijowie tylko w przypadku, gdyby Ukraina i Rosja osiągnęły postęp w rozmowach w sprawie zawieszenia broni. Wizyta zależy też od ocen władz Izraela dotyczących wpływu takiego wydarzenia na możliwość zawarcia porozumienia pokojowego Ukraina-Rosja. Na obecnym etapie ten wpływ nie byłby wystarczający – pisze Ynetnews.

Obecnie premier Izraela przebywa w Egipcie, gdzie spotyka się z prezydentem tego kraju Abd al-Fattahem as-Sisim i następcą tronu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich Mohamedem bin Zajedem Al Nahjanem.

W kontekście ewentualnej wizyty Beneta w Kijowie istotne znaczenie ma fakt, że władze Izraela dążą do zachowania otwartych kanałów komunikacji z Rosją. Dla państwa żydowskiego jest to bardzo ważne m.in. ze względu na izraelskie operacje wojskowe w Syrii, wymierzone w ugrupowania wspierane przez Iran. Premier Benet podjął próbę mediacji pomiędzy przywódcami Ukrainy i Rosji i 5 marca spotkał się w Moskwie z prezydentem Władimirem Putinem, a 14 marca przeprowadził rozmowy telefoniczne z liderami Rosji i Ukrainy.

10:43 Media: w nocy najcięższe walki w obwodach kijowskim, sumskim, donieckim i chersońskim

Najcięższe walki trwały w nocy z poniedziałku na wtorek w obwodach kijowskim, sumskim, donieckim i chersońskim – wynika z przeglądu sytuacji w poszczególnych regionach Ukrainy, przedstawionego we wtorek przez portal Ukrainska Prawda. Do walk i ostrzału artyleryjskiego doszło w otaczających Kijów Makarowie, Irpieniu, Hostomlu, Buczy, Worzelu. Znajdujący się w obwodzie kijowskim Sławutycz jest całkowicie odizolowany. W stolicy Ukrainy noc minęła stosunkowo spokojnie.

Ciężkie walki toczyły się za to wokół położonego na północy kraju Czernichowa oraz Sum na wschodzie Ukrainy, których przedmieścia znajdowały się pod ostrzałem przez całą noc. Do nasilenia walk doszło w Charkowie, gdzie Rosjanie wzmocnili ostrzał infrastruktury cywilnej. Intensywne działania zbrojne prowadzono również w okolicy Iziumu w położonym na wschodzie Ukrainy obwodzie charkowskim. Ostrzał miast i nalot przeprowadzono również w obwodzie ługańskim. Ukrainska Prawda poinformowała o ciężkich walkach toczonych wokół ostrzeliwanego z samolotów, okrętów i artylerii Mariupola. „Wojsko ukraińskie bohatersko broni miasta” – napisano.

Eksplozje i ostrzał artyleryjski odnotowano również na terenie całego obwodu chersońskiego. W nocy zarejestrowano także ostrzał miejscowości znajdujących się w obwodzie dniepropietrowskim w pobliżu obwodu chersońskiego. Noc stosunkowo spokojnie minęła w obwodach rówieńskim, mikołajowskim, kirowohradzkim, odeskim, wołyńskim, zakarpackim, lwowskim, tarnopolskim, iwanofrankiwskim, chmielnickim, żytomierskim, winnickim, czerkaskim, czerniowieckim, połtawskim, zaporoskim. W większości z nich odnotowano jednak alarmy przeciwlotnicze.

10:42 Renault wznowił produkcję samochodów w Moskwie

Francuski producent samochodów Renault wznowił produkcję w swoich moskiewskich fabrykach. Koncern ma poparcie francuskiego rządu w kwestii utrzymania produkcji.

Renault zawiesił produkcję w zeszłym miesiącu z powodu braku części i problemów logistycznych. Decyzja Renault o wznowieniu produkcji w poniedziałek ma poparcie francuskiego rządu, który jest jego największym udziałowcem – podają źródła cytowane przez agencję Reuters.

Renault posiada pakiet większościowy fabryk Avtovaz, które w ostatnich tygodniach częściowo wstrzymały produkcję w zakładzie Toljatii nad Wołgą oraz w Łżewsku.

Sankcje nałożone na Rosję obejmują zakaz eksportu półprzewodników, które są główną przyczyną wstrzymywania produkcji samochodów w fabrykach.

Firmy, które pozostały w Rosji, znajdują się pod rosnącą presją opinii publicznej, w tym szwajcarska grupa spożywcza Nestle czy francuskie sieci Leroy Merlin, Decathlon czy Auchan.

10:32 Doradca Zełenskiego: szturm Kijowa byłby dla Rosjan „samobójstwem”

Zajęcie Kijowa wciąż należy do priorytetów wojsk rosyjskich na Ukrainie, ale próba opanowania stolicy byłaby dla nich „samobójstwem” – powiedział we wtorek Ołeksij Arestowycz, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Arestowycz powiedział także, że walki sił ukraińskich z wojskami rosyjskimi mogłyby się zakończyć w ciągu 2-3 tygodni.

Pod koniec zeszłego tygodnia Arestowycz prognozował, że aktywna faza wojny powinna zakończyć się w ciągu 2-3 tygodni. Powoływał się wówczas na to, że pod Kijowem, Charkowem, Sumami i Czernihowem aktywna faza walk jest już prawie zakończona.

10:17 Ukraiński pracownik Radio France porwany i torturowany przez Rosjan

32-letni ukraiński pracownik i tłumacz Radio France został porwany, a następnie był przetrzymywany przez dziewięć dni i kilkakrotnie torturowany przez rosyjskich żołnierzy – informują we wtorek francuskie media.

„To mrożące krew w żyłach świadectwo potwierdza intensywność zbrodni wojennych popełnianych przez rosyjską armię na dziennikarzach” – ocenił sekretarz generalny organizacji Reporterzy bez Granic (RSF) Christophe Deloire.

Mężczyzna był bity kolbami karabinów maszynowych i żelaznym prętem po twarzy i ciele. Żołnierze wrzucili go do rowu obok martwego psa i wykonali pozorowaną egzekucję, strzelając nad jego głową. Ofiara spędziła trzy dni w lesie, przywiązana do drzewa. Ukrainiec został wypuszczony w lesie po dziewięciu dniach.

Zeznania mężczyzny zostaną przekazane do Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze – przekazała RSF.

10:08 Media: armia rosyjska zastosowała w Awdijiwce nowoczesne pociski Tornado-S

W ostrzałach miasta Awdijiwka w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy armia rosyjska zastosowała nowoczesne pociski Tornado-S – poinformował we wtorek ukraiński portal Militarnyj. Zdjęcie głowicy pocisku opublikowała policja ukraińska.

Awdijiwka została ostrzelana przez lotnictwo i artylerię. Są zabici i ranni. Zniszczonych zostało co najmniej 15 domów – podała policja ukraińska na Facebooku.

Pocisk Tornado-S, którego zdjęcie opublikowano, należy do nowoczesnych systemów rakietowych wprowadzanych do armii rosyjskiej w ostatnich dwóch latach. Zapowiadano, że Tornado-S całkowicie zastąpią starsze systemy Smiercz.

Tornado-S dysponują lepszą od poprzednika precyzją i zasięgiem. Przeznaczone są do niszczenia celów naziemnych – sprzętu opancerzonego i nieopancerzonego, jak i siły żywej. Oprócz zwykłych pocisków kalibru 300 mm wyrzutnie Tornado-S mogą wykorzystywać także inteligentną i programowalną amunicję.

09:57 Ewakuowana z Mariupola: w oblężonym mieście dzieci umierają z odwodnienia

W atakowanym przez siły rosyjskie Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy wielu ludzi nie ma dostępu do żywności i wody; troje dzieci, które znałam, zmarło z odwodnienia – powiedziała BBC 27-letnia Wiktoria, której udało się wydostać z oblężonego miasta.

„Moje miasto jest całkowicie zniszczone” – powiedziała kobieta, która uciekła na wieś oddaloną o 20 kilometrów od Mariupola. Jest zdesperowana, by wydostać z miasta również rodzinę, która tam została.

„Ludzie siedzą w piwnicach, ale to nie jest bezpieczne. (Wojska rosyjskie) bombardują tak mocno, że piwnice są niszczone” – przekazała Wiktoria, dodając, że wiele osób nie ma dostępu do żywności i wody.

„Troje dzieci, które znałam, zmarło z odwodnienia. Jest XXI wiek, a w moim mieście dzieci umierają z odwodnienia. Głodują” – dodała kobieta.

Wiktoria zaznaczyła, że pozostanie na Ukrainie i spróbuje uratować krewnych z oblężonego miasta. „Mariupol to moje życie. Nie rozumiem, dlaczego miałabym opuszczać moje miasto, mój kraj, z powodu Rosji” – powiedziała.

09:33 W obwodzie charkowskim rosyjski czołg zabił troje cywilów, w tym dziecko

W obwodzie charkowskim rosyjski czołg ostrzelał samochód osobowy zabijając trzy osoby, w tym 9-letnie dziecko – poinformowała we wtorek na Facebooku Prokuratura Generalna Ukrainy.

„Znajdująca się w samochodzie rodzina krzycząc i wymachując białą flagą informowała, że są cywilami. W pojeździe była rodzina z 9-letnią córką i 17-letnim synem, tylko ten ostatni przeżył ostrzał” – dodano.

Według informacji ukraińskiej prokuratury od początku wojny w obwodzie charkowskim zginęło bądź odniosły rany 40 dzieci.

09:17 Sztab Generalny: 300 rosyjskich żołnierzy opuściło pole bitwy, wbrew rozkazom

W obwodzie sumskim na północy Ukrainy około 300 żołnierzy rosyjskich odmówiło wykonania rozkazów i wycofało się z pola bitwy – podała we wtorek agencja Ukrinform, cytując komunikat Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.

„W rejonie (powiecie) ochtyrskim w obwodzie sumskim odnotowano przypadki niesubordynacji ze strony rosyjskich żołnierzy. Około 300 okupantów odmówiło wykonania rozkazu kontynuowania walki i opuściło obszar działań wraz z 70 pojazdami opancerzonymi” – przekazał na Facebooku Sztab Generalny.

09:13 Ukraina. Wicepremier Wereszczuk: trwają starania o ewakuację z Mariupola

Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk powiedziała we wtorek, że w zabiegach o organizowanie ewakuacji cywilów władze koncentrują się na Mariupolu. Wymieniła trzy zaplanowane na wtorek korytarze humanitarne, ale żaden z nich nie dotyczy bezpośrednio Mariupola.

Na wtorek 22 marca zaplanowano korytarze ewakuacyjne z Berdiańska do Zaporoża, z miasta Nikolske do Zaporoża i korytarz, który wyruszy do Zaporoża ze wsi Jurjiwka – powiedziała Wereszczuk.

Dodała, że z Zaporoża do Mariupola wyruszyło już 21 autobusów z pomocą humanitarną.

Wcześniej Wereszczuk powiedziała, że do tej pory udało się ewakuować z Mariupola 45 tysięcy osób, ale ponad 100 tysięcy zostało w mieście.

09:08 Na Zakarpaciu rosyjskie służby rozpowszechniają dezinformację o chęci secesji tego regionu

Na Zakarpaciu rosyjskie służby specjalne rozpoczęły rozpowszechnianie dezinformacji o rzekomej chęci oderwania się od Ukrainy obszarów zamieszkiwanych przez mniejszość węgierską – poinformowała we wtorek agencja Interfax-Ukraina, powołując się na Wiktora Mykytę, szefa zakarpackiej obwodowej administracji wojskowej.

„Służby specjalne Federacji Rosyjskiej prowadzą działalność dywersyjną w postaci operacji informacyjnych, mających na celu destabilizację wewnętrzną Zakarpacia” – oświadczył Mykyta. „Władze Zakarpacia wiedziały o takich planach na długo przez rozpoczęciem kampanii dezinformacyjnej” – dodał.

„Dziękuję przedstawicielom społeczności węgierskiej w regionie za jasne i skoordynowane działania mające na celu zlokalizowanie ataku i przeciwdziałanie destrukcyjnym działaniom Rosji. Sytuacja jest całkowicie pod kontrolą” – oznajmił szef zakarpackiej obwodowej administracji wojskowej.

09:00 Władze obwodowe: rosyjskie wojsko celowo niszczy magazyny żywności w Siewierodoniecku

Rosyjscy najeźdźcy celowo niszczą duże magazyny żywności w Siewierodoniecku w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy, ale jedzenia dla mieszkańców wystarczy – oświadczył szef władz obwodowych Serhij Hajdaj, cytowany we wtorek przez agencję Ukrinform.

„W Siewierodoniecku rosyjska armia w dalszym ciągu niszczy magazyny hurtowni żywności. Uderzają w nie, ponieważ wiedzą, gdzie się znajdują. Udało im się wyrządzić szkody lokalnym przedsiębiorstwom, ale mieszkańcy miasta będą mieli zapewnione wyżywienie, zostały utworzone zapasy” – napisał Hajdaj na Telegramie (https://t.me/luhanskaVTSA/709).

Z informacji miejscowych władz wynika, że Siewierodonieck i inne miejscowości obwodu ługańskiego znajdują się pod ciągłym ostrzałem wojsk rosyjskich. Według Ukrinformu w poniedziałek w obwodzie odnotowano 14 pożarów, uszkodzonych zostało 25 budynków, w tym dwa bloki mieszkalne i 16 prywatnych domów, szpital dziecięcy w Siewierodoniecku, szkoła w Rubiżnem, magazyn żywności, garaże i inne obiekty.

08:55 Unian: w Użhorodzie zatrzymano agenta FSB; planował zamach na Zełenskiego

W Użhorodzie, na pograniczu ukraińsko-słowackim, zatrzymany został agent rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), który organizował grupę dywersyjną i planował zamachy w Kijowie, w tym na prezydenta Wołodymyra Zełenskiego – podała agencja Unian.

Zdjęcia z zatrzymania agencja opublikowała w nocy z poniedziałku na wtorek na komunikatorze Telegram.

Mężczyznę zatrzymali funkcjonariusze kontrwywiadu wojskowego Ukrainy. Tworzona przez agenta FSB grupa dywersyjna miała przedostać się do Kijowa, udając oddział obrony terytorialnej. Celem był zamach na Zełenskiego i inne akty dywersji w dzielnicy rządowej – podała agencja Unian.

08:53 Wielka Brytania. Ministerstwo obrony: na Ukrainie większość sił rosyjskich utknęła

Rosyjskie siły na Ukrainie przez kolejny dzień dokonały jedynie ograniczonego postępu, a większość z nich utknęła w miejscu; Ukraińcy nadal skutecznie odpierają próby zajęcia Mariupola – poinformowało we wtorek rano brytyjskie ministerstwo obrony.

„Pomimo ciężkich walk, siły ukraińskie nadal odpierają rosyjskie próby zajęcia południowego miasta Mariupol. Siły rosyjskie w innych częściach Ukrainy miały kolejny dzień ograniczonych postępów, a większość z nich utknęła w miejscu. Kilka ukraińskich miast jest nadal ciężko bombardowanych przez rosyjskie lotnictwo i artylerię. ONZ donosi, że ponad 10 milionów Ukraińców zostało wewnętrznie przesiedlonych w wyniku rosyjskiej inwazji” – napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.

08:40 Ukraina. Prokuratura Generalna: wskutek rosyjskiej agresji zginęło już 117 dzieci

Wskutek rosyjskiej agresji zginęło dotąd na Ukrainie 117 dzieci, a 155 zostało rannych – poinformowała we wtorek w komunikatorze Telegram ukraińska Prokuratura Generalna.

Najwięcej dzieci poniosło śmierć bądź zostało rannych w obwodzie kijowskim – 58, charkowskim – 40, czernihowskim – 31 oraz donieckim – 30.

Prokuratura przywołała przypadek ostrzelania w poniedziałek autobusu ewakuacyjnego z Mariupola, na południowym wschodzie Ukrainy. W pojeździe znajdowały się również dzieci, czworo z nich trafiło do szpitala.

Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę uszkodzonych zostało 548 placówek edukacyjnych, z czego 72 doszczętnie zniszczono.

08:31 Ukraina. Sztab generalny: bez części z zagranicy rosyjskie fabryki czołgów zawiesiły działalność

Z powodu braku dostaw części z zagranicy wstrzymana została praca zakładów Urałwagonzawod i Fabryki Traktorów w Czelabińsku, produkujących i naprawiających czołgi i inne wozy opancerzone dla rosyjskiego wojska – twierdzi Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Okupacyjne siły rosyjskie działające na Ukrainie mają pilną potrzebę naprawy i odbudowy uszkodzonej broni i sprzętu wojskowego – podkreślił sztab we wpisie opublikowanym w poniedziałek wieczorem na Facebooku.

Według sztabu na terenie jednej z miejscowości w obwodzie zaporoskim na południu Ukrainy wróg utworzył punkt naprawy pojazdów opancerzonych z udziałem maszyn i pracowników z przedsiębiorstw sektora obronnego Rosji. Obecnie naprawianych jest tam nawet 20 pojazdów – napisano.

08:31 Mer Boryspola wezwał cywilów do opuszczenia miasta

Mer Boryspola w obwodzie kijowskim Wołodymyr Borysenko zaapelował we wtorek do cywilnej ludności miasta, by z niego wyjechała. Wskazał, że wokół toczą się walki z siłami rosyjskimi, a im mniej cywilów jest w mieście, tym łatwiejsze są działania armii ukraińskiej.

„Nie ma niezbędnej potrzeby, żeby być w mieście, wokół już trwają walki” – powiedział Borysenko w nagraniu wideo opublikowanym na Facebooku.

Podkreślił, że „jak pokazuje przykład tych miast, gdzie już trwają walki, im mniej ludzi jest w mieście, tym łatwiej mogą działać siły zbrojne”.

„Apeluję do ludności cywilnej o rozsądek” – dodał mer i wezwał, by „w miarę możliwości wyjechać z miasta”.

Wskazał, że dotyczy to także tych, którzy ewakuowali się z innych regionów Ukrainy. Ludzie ci będą wysyłani dalej, na zachodnią Ukrainę, gdzie jest „względnie bezpiecznie” – powiedział Borysenko.

W Boryspolu, położonym ok. 40 km od Kijowa, znajduje się międzynarodowy port lotniczy, największy na Ukrainie.

08:06 Zełenski o śmierci w Charkowie byłego więźnia obozu koncentracyjnego: tak wygląda rosyjska „denazyfikacja”

Były więzień obozów koncentracyjnych Borys Romanczenko zginął w wyniku rosyjskiego ostrzału Charkowa, co pokazuje, jak wygląda „denazyfikacja” Ukrainy przez Rosję – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w orędziu opublikowanym w nocy z poniedziałku na wtorek na Facebooku.

96-letni ocalały z niemieckich obozów koncentracyjnych Buchenwald, Peenemuende, Dora i Bergen-Belsen zginął w piątek, gdy wielopiętrowy budynek, w którym mieszkał, został trafiony przez rosyjski pocisk. „Ten człowiek tyle przeszedł i zginął w taki sposób. Nasz wróg ma pustkę zamiast serca, zamiast duszy, zamiast wszystkiego, co czyni człowiekiem” – skomentował Zełenski.

Ocenił, że fakt, że ukraińskie wojsko zestrzeliło „kolejny rosyjski sprzęt lotniczy” w regionie żytomierskim, skłania również do zastanawiania się, czy „rosyjscy piloci mają w głowach pustkę zamiast rozumu”.

Podsumowując poniedziałek, który był 26. dniem wojny, prezydent Ukrainy powiedział, że w poniedziałek w kraju działało łącznie osiem korytarzy humanitarnych, dzięki którym udało uratować się 8057 osób. „Dostarczyliśmy również 200 ton pomocy humanitarnej. Przyznałem 105 orderów osobom dzielnie walczącym o naszą ojczyznę, w tym siedem pośmiertnie” – dodał.

Dodał również, że rozmawiał w poniedziałek z premierem Holandii Markiem Rutte i prezydentem Francji Emmanuelem Macronem w sprawie „koordynacji naszych pozycji podczas najważniejszych szczytów w Europie”: spotkania przywódców krajów G7, NATO i Unii Europejskiej 24 marca. „Uwierzcie mi, nasza pozycja wybrzmi stanowczo” – podkreślił.

07:37 Wojsko: odzyskaliśmy kontrolę nad Makarowem w pobliżu Kijowa

Po wielu dniach walk siły ukraińskie odzyskały kontrolę nad zajętą wcześniej przez wojska rosyjskie miejscowością Makarów, położoną około 70 km na zachód od Kijowa – poinformowała we wtorek stacja CNN, cytując komunikat sił zbrojnych Ukrainy.

– Flaga państwowa Ukrainy została podniesiona w mieście Makarów po wycofaniu się stamtąd wojsk rosyjskich – napisały siły zbrojne na Facebooku. CNN zaznacza, że nie jest w stanie zweryfikować tej informacji.  Makarów jest jedną z kilku miejscowości obwodu kijowskiego, w których w ostatnich dniach toczyły się walki. Poważne zniszczenia odnotowano tam w wyniku rosyjskich ataków z powietrza, a CNN potwierdziła autentyczność zdjęć przedstawiających uszkodzone domy mieszkalne, szkoły i placówkę służby zdrowia, opublikowanych w internecie 12 marca.

07:12 We Lwowie wspólnoty religijne przyjęły 60 tys. uchodźców

Wspólnoty religijne we Lwowie przyjęły do tej pory ponad 60 tys. ludzi, którzy uciekli przed wojną z innych regionów Ukrainy – podały we wtorek służby prasowe władz lwowskiej rady miejskiej, cytowane przez agencję Ukrinform. Schronienia uciekającym udziela dziś 85 wspólnot religijnych.

Jako jeden z pierwszych otworzył drzwi dla uchodźców Dom Pielgrzyma im. bł. Jakuba Strzemię w Brzuchowicach, podlegający archidiecezji lwowskiej Kościoła Rzymskokatolickiego. Do tej pory Dom Pielgrzyma przyjął łącznie ponad 2 tys. uciekinierów. To głównie kobiety z dziećmi i osoby starsze, ewakuowane ze strefy działań bojowych. W opiece nad uchodźcami pomaga także Caritas archidiecezji lwowskiej i komisja ekumeniczna pomocy społecznej Kościołów: Rzymskokatolickiego, Greckokatolickiego i Prawosławnego.

06:56 Mer: siły ukraińskie utrzymały pełną kontrolę nad Czernihowem

Ukraińskie siły zbrojne i obrona terytorialna utrzymały pełną kontrolę nad atakowanym przez wojska rosyjskie Czernihowem na północy Ukrainy – poinformował mer tego miasta Władysław Atroszenko, cytowany we wtorek przez agencję Ukrinform.

– Kilka tygodni temu (najeźdźcy) dokonali pewnych przełomów przy użyciu sabotażu i grup zwiadowczych, ale wszystkie one zostały zlikwidowane. Dziś Siły Zbrojne i Wojska Obrony Terytorialnej sprawują pełną kontrolę nad miastem – przekazał Atroszenko w wywiadzie dla portalu informacyjnego LB.ua. Mer dodał, że w mieście wciąż działają grupy dywersyjne. Aresztowano między innymi szpiegów przebranych w mundury ukraińskiego wojska, posługujących się fałszywymi identyfikatorami.

Jego zdaniem Rosjanom zależy na zdobyciu Czernihowa między innymi z powodów logistycznych, gdyż przejęcie nad nim kontroli znacznie ułatwiłoby im dostawy zaopatrzenia. Miasto jest też ważne ze względu na historię, a prezydent Rosji Władimir Putin miał powiedzieć, że jest ono „kolebką prawosławia” – wskazał przedstawiciel władz. W ostatnich dniach wokół Czernihowa toczyły się walki, a według mera Rosjanie celowo ostrzeliwali infrastrukturę cywilną i dzielnice mieszkalne w mieście. W niedzielę Atroszenko poinformował, że w Czernihowie panuje stan całkowitej katastrofy humanitarnej

06:47 Sztab Generalny: wojska rosyjskie mają zapasy na trzy dni

Zapasy żywności i amunicji wojsk rosyjskich na Ukrainie wystarczą na co najwyżej trzy dni, Rosjanom brakuje też paliwa – oświadczył we wtorek w porannym komunikacie Sztab Generalny ukraińskich sił zbrojnych. Sztab podkreślił, że Rosja kontynuuje działania propagandowe mające na celu włączenie do walk przeciwko Ukrainie wojsk białoruskich. Na terenie tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej, powołanej przez prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy, trwa mobilizacja, którą sztab ukraiński określił jako chaotyczną.

– Przeciwnik wciąż ma znaczne problemy z zaopatrzeniem wojsk. Rosyjskie siły okupacyjne działające na terytorium Ukrainy mają zapasy amunicji i żywności na nie więcej niż trzy dni. Analogicznie jest z paliwem, które uzupełniane jest przez dostawy cysternami samochodowymi. Okupantom nie udało się zorganizować połączenia rurociągowego w celu uzupełnienia potrzeb grup wojsk – głosi oświadczenie sztabu na Facebooku.

W komunikacie opisującym sytuację na froncie według stanu na godz. 6 rano we wtorek czasu lokalnego (godz. 5 rano czasu polskiego) sztab ocenia, że w działaniach obronnych nie ma istotnych zmian. Siły ukraińskie strąciły w ciągu ostatniej doby rosyjski samolot, sześć dronów i dwa śmigłowce. Strącono także pewną liczbę pocisków rosyjskich, trwa ustalanie dokładnych danych. Jednocześnie wzrosła aktywność rosyjskiego lotnictwa.

01:32 Wicepremier Wereszczuk: w Mariupolu pozostaje ponad 100 tys. mieszkańców

W Mariupolu, portowym mieście w obwodzie donieckim, pozostaje ponad 100 tysięcy mieszkańców – poinformowała wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk. Według agencji Ukrinform, liczba cywilnych ofiar w Mariupolu przekroczyła w poniedziałek 3 tysiące. Ukrinform powołuje się na wypowiedź Wereszczuk dla Radia NV.

– Od początku okupacji udało nam się ewakuować z miasta 45 tysięcy osób, ale… zostało ich tam ponad 100 tysięcy – powiedziała ukraińska wicepremier. Agencja Ukrinform przekazała ponadto, że liczba cywilnych ofiar w Mariupolu przekroczyła w poniedziałek 3 tysiące. Sytuację w mieście określono jako katastrofę humanitarną.

23:32 Zełenski: spotkanie z Putinem niezbędne

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył w poniedziałek w wywiadzie telewizyjnym, że spotkanie z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem jest niezbędne, aby ustalić stanowisko Rosji w kwestii zakończenia wojny – poinformowała agencja Interfax Ukraina.

– Uważam, że bez takiego spotkania nie będzie możliwe zrozumienie do czego oni (Rosjanie) są gotowi, aby zakończyć wojnę – powiedział Zełenski w wywiadzie dla ukraińskiego nadawcy Suspilne news. Zełenski zastrzegł, że podczas takiego spotkania kwestia ukraińskich terytoriów okupowanych nie może być przedmiotem dyskusji oraz, że Ukraina nie może „zaakceptować żadnego ultimatum ze strony Rosji”.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział również w poniedziałek, że wszelkie kompromisy uzgodnione z Rosją w celu zakończenia wojny będą musiały zostać przegłosowane przez Ukraińców w referendum.

PAP/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj