Zgromadzenie Ogólne ONZ: Rosja została zawieszona w prawach członka Rady Praw Człowieka

Zgromadzenie Ogólne ONZ opowiedziało się w czwartek 7 kwietnia za zawieszeniem Rosji w prawach członka Rady Praw Człowieka. To pierwszy raz, kiedy taki los spotkał stałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Za przyjęciem rezolucji zawieszającej Rosję w związku z „rażącymi i systematycznymi pogwałceniami praw człowieka” głosowały 93 państwa, przeciwko było 24, a wstrzymało się 58.

DO TRZECH RAZY SZTUKA

Przeciw głosowały m.in. Chiny, Kazachstan, Korea Północna, Białoruś, Iran, Syria, Erytrea, Algieria, Etiopia i Kuba, a także wszystkie państwa Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ros. ODKB).

Czwartkowe głosowanie – rezultat międzynarodowego oburzenia po masakrze w podkijowskiej Buczy – było już trzecim ruchem Zgromadzenia Ogólnego ONZ przeciwko Rosji, choć tym razem różnica głosów była znacznie mniejsza; poprzednie dwie rezolucje potępiające rosyjską inwazję na Ukrainę zostały poparte przez 141 i 140 państw przy jedynie pięciu głosach przeciwko.

CO NA TO ROSJA? „REZYGNUJEMY”

Wiele państw, które wcześniej poparły rezolucje przeciwko Rosji, tym razem się wstrzymały, m.in. Meksyk i Singapur. Państwa te argumentowały, że zawieszenie Rosji w Radzie Praw Człowieka stwarza niebezpieczny precedens i nie sprzyja dyplomatycznemu zakończeniu wojny.

– Zawieszenie Rosji nie jest opcją, lecz obowiązkiem (…). Rosja nie tylko łamie prawa człowieka, ale wstrząsa fundamentami międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa – mówił przed głosowaniem ukraiński ambasador przy ONZ Serhij Kysłycia. Porównał przy tym obecny moment do 1994 roku i ludobójstwa w Rwandzie, gdzie władze prowadziły rzeź Tutsich będąc członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ.

W reakcji na głosowanie przedstawiciel Rosji Dmitrij Polanski ogłosił, że uważa decyzję za nieuprawnioną i „upolitycznioną” oraz oznajmił, że Rosja podjęła decyzję o rezygnacji z członkostwa w Radzie Praw Człowieka z dniem 7 kwietnia.

MORAWIECKI: „NIE BYŁO INNEJ OPCJI”

Do zawieszenia Rosji w prawach członka Rady Praw Człowieka ONZ odniósł się premier Mateusz Morawiecki.

– Wobec horroru na Ukrainie nie było innej opcji. Ale to nie wystarczy. Rosja musi zostać pociągnięta do odpowiedzialności za swe monstrualne i kolosalne zbrodnie przeciw cywilom. Żądamy powołania międzynarodowej Komisji Śledczej ds. Zbrodni Rosji na Ukrainie – – napisał w czwartek na Twitterze szef polskiego rządu.

PAP/raf

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj