198. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Ostatniej doby rosyjskie wojska znów straciły ponad 600 żołnierzy

(Fot. EPA/SERGEY SHESTAK)

Trwa 198. dzień bandyckiej napaści Rosji na Ukrainę. Jak ocenia najwyższy rangą dowódca USA Mark Milley, siły ukraińskie prowadzą w kierunku Chersonia bardzo przemyślany atak, który przynosi miarowe postępy. Kontrofensywa jest kontynuowana. Według informacji podanych przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, tylko od 1 września wyzwolono ponad tysiąc kilometrów kwadratowych terytorium okupowanego przez wojsko rosyjskie.

22:14 Prezydent: zawsze pomożemy naszym polskim braciom

Zawsze pomożemy naszym polskim braciom, którzy wspierają nas od pierwszego dnia – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na opublikowanym w piątek wieczorem nagraniu.

„Rozmawialiśmy dzisiaj o współpracy dwustronnej z krajami UE, w tym o uproszczeniu procedur na naszej granicy. Musimy usunąć bariery, które do tej pory tworzą trudności dla naszych obywateli i firm. Narody, które razem bronią europejskiej wolności, powinny być sobie maksymalnie bliskie” – powiedział prezydent Zełenski.

„Wiadomo, że na polsko-ukraińskiej granicy są pewne trudności, są kolejki. Rozmawiałem o tym dzisiaj z polskim premierem (Mateuszem Morawieckim). Mamy zgodę co do tego, jak rozwiązać tę kwestię” – podkreślił szef państwa.

„Jeszcze jedna ważna rzecz. Polska zwróciła się do nas z prośbą o pomoc w sferze energetycznej, w tym poprzez eksport energii. Oczywiście zapewnimy to polskim braciom, którzy pomagają nam od pierwszego dnia. Zawsze pomożemy” – zapowiedział prezydent Ukrainy.

21:51 Władze: osiem osób rannych w rosyjskim ostrzale szpitala w obwodzie sumskim

Osiem osób zostało rannych w piątek w rosyjskim ostrzale miejscowości Wełyka Pysariwka w obwodzie sumskim na północnym wschodzie Ukrainy – poinformował szef władz tego regionu Dmytro Żywycki. Pocisk trafił w szpital.

Jak relacjonują władze, w piątek około godz. 9 rano siły rosyjskie ostrzelały miejscowość Wełyka Pysariwka. Rakieta trafiła w szpital.

W ataku zostało rannych osiem osób. Uszkodzono budynek szpitala, pobliską szkołę, przedszkole oraz dwa domy prywatne.

Gubernator podkreślił, że „na szczęście dzieci w przedszkolu nie było”.

21:31 Prezydent: odbiliśmy ponad 30 miejscowości w obwodzie charkowskim

Ukraińskie siły odbiły już z rąk Rosjan ponad 30 miejscowości w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy – poinformował w piątek wieczorem prezydent Wołodymyr Zełenski.

„Nasza armia, wywiad i Służba Bezpieczeństwa Ukrainy kontynuują aktywne działania na kilku kierunkach operacyjnych. Pomyślnie kontynuują” – powiedział prezydent na nagraniu.

Jak przekazał, dotychczas ukraińskie siły wyzwoliły ponad 30 miejscowości w obwodzie charkowskim.

„W części miejscowości regionu trwają działania, obejmujące kontrole i zabezpieczenia terytorium, stopniowo przejmujemy kontrolę nad kolejnymi miejscowościami, wszędzie przywracamy ukraińską flagę i ochronę dla naszych obywateli” – dodał.

Prezydent zaapelował do mieszkańców odbitych terytoriów o to, by przekazywali informacje o rosyjskich zbrodniach. Szef państwa podkreślił, że do odbitych miejscowości powracają ukraińscy policjanci.

Zaznaczył, że „zacięte walki” trwają też w Donbasie i na południu.

Zełenski poinformował też, że w związku z rosyjską agresją zginęło 38 ukraińskich i zagranicznych pracowników mediów.

20:55 Prezydent: rozmawiałem z producentem Bayraktarów o produkcji dronów w naszym kraju

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w piątek, że spotkał się z Halukiem Bayraktarem, szefem tureckiej firmy Baykar, produkującej drony bojowe. Rozmawiano m.in. o produkcji bezzałogowców na Ukrainie.

Jak przekazał prezydent, głównym tematem jego spotkania z dyrektorem firmy była „dalsza współpraca, mająca na celu wzmocnienie zdolności obronnych ukraińskiej armii”.

Omówiono też szczegóły dotyczące budowy fabryki Baykar na Ukrainie i produkcji nowych maszyn z wykorzystaniem ukraińskich części.

Zełenski podziękował Bayraktarowi za „wsparcie i osobisty wkład we wzmocnienie ukraińskich Sił Zbrojnych”.

19:35 Szef rządu: podziękowałem polskiemu premierowi za przekazaną broń i polityczne wsparcie

Szef rządu Ukrainy Denys Szmyhal poinformował w piątek, że podczas spotkania z premierem RP Mateuszem Morawieckim podziękował mu za broń przekazaną Ukrainie i za polityczne wsparcie ze strony Polski na wszystkich poziomach.

„Z przyjemnością witam w Kijowie przyjaciela Ukrainy Mateusza Morawieckiego. Omówiliśmy kwestie bezpieczeństwa energetycznego, sankcje przeciwko Rosji, konfiskację rosyjskich aktywów na rzecz odbudowy Ukrainy” – napisał Szmyhal na Twitterze.

Jak dodał, podziękował polskiemu premierowi za przekazanie broni i polityczne wsparcie na wszystkich poziomach.

Szef ukraińskiego rządu podkreślił, że podczas spotkania rozmawiano też o wzmocnieniu współpracy gospodarczej między dwoma krajami.

Szmyhal poinformował, że poruszono m.in. temat zwiększenia możliwości przepustowych na samochodowych przejściach granicznych. Napisał też, że strona ukraińska przedstawiła propozycje w sprawie odblokowania ruchu i wyraził wdzięczność polskiemu premierowi za „gotowość wspólnego rozwijania granicznej infrastruktury”.

18:34 Parlament cytuje słowa premiera Morawieckiego: Kijów walczy o całą Europę

Ukraiński parlament cytuje słowa premiera Polski Mateusza Morawieckiego, który składa w piątek wizytę w Kijowie. Ukraina dziś walczy o wolność i bezpieczeństwa całej Europy, Polska będzie stać po jej stronie aż do pełnego zwycięstwa – przywołano słowa polskiego premiera.

„Jestem na Ukrainie. W miejscu, gdzie tworzy się dziś historia, gdzie toczy się walka o wolność i bezpieczeństwo całej Europy. W tej walce będziemy stać po stronie Ukrainy do jedynego możliwego końca: pełnego zwycięstwa” – napisano w przetłumaczonej na język angielski i opublikowanej na Twitterze Rady Najwyższej Ukrainy wiadomości Morawieckiego.

Polski premier przebywa w piątek w Kijowie. Wraz z prezydentem Łotwy Egilsem Levitsem spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

18:29 Sztab: rośnie liczba dezerterów w rosyjskiej armii

W rosyjskiej armii rośnie liczba dezerterów, a na południu Ukrainy zaobserwowano nieuzbrojonych rosyjskich żołnierzy jadących w kierunku anektowanego Krymu – podaje w piątek wieczorem sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

„W związku ze znacznymi stratami i brakiem chęci do walki znacząco pogarsza się moralno-psychiczny stan w okupacyjnych jednostkach i rośnie liczba dezerterów” – czytamy w komunikacie. (https://tinyurl.com/2p9hm9he)

Według sztabu na tymczasowo zajętym terytorium obwodu chersońskiego na południu kraju siły przeciwnika wykorzystały śmigłowce i broń, by „poszukiwać uciekinierów i przywrócić ich na pozycje bojowe”.

Sztab pisze też, że w miejscowości Kałanczak w obwodzie chersońskim zaobserwowano „intensywne przemieszczanie się autobusami rosyjskich żołnierzy bez broni” w kierunku anektowanego Krymu.

17:20 Biały Dom: jeszcze we wrześniu przeznaczymy 3,5 mld dol. na pomoc wojskową dla Ukrainy

Rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre poinformowała w piątek, że administracja USA zamierza przeznaczyć dodatkowe 3,5 mld dolarów na pomoc wojskową dla Ukrainy przed końcem września. Biały Dom zwrócił się też do Kongresu o dodatkowe 13,8 mld dol. na wsparcie Ukrainy w przyszłym kwartale.

Podczas briefingu prasowego na pokładzie samolotu Air Force One Jean-Pierre zapowiedziała, że administracja USA zamierza wykorzystać większość z zatwierdzonych przez Kongres jeszcze w maju 20 mld dolarów na pomoc wojskową dla Ukrainy przed końcem obecnego oku fiskalnego, który kończy się 30 września.

„Oczekujemy, że przeznaczymy kolejne 3,5 mld dol. w tym celu przed końcem roku fiskalnego” – powiedziała rzeczniczka, odnosząc się do pomocy w ramach Presidential Drawdown Authority (PDA), tj. uzbrojenia przekazywanego bezpośrednio z magazynów sił USA.

W czwartek administracja ogłosiła przeznaczenie łącznie 2,8 mld dolarów na bezpośrednie przekazanie broni Ukrainie, jak i na zakupy broni z USA dla Ukrainy i państw regionu.

Jean-Pierre podała też szczegóły dodatkowego pakietu wydatków 13,8 mld dla Ukrainy – pokrywającego najbliższy kwartał – o który zwróciła się do Kongresu w ubiegłym tygodniu. Jak powiedziała, 4,5 mld z tych środków ma zostać przeznaczone w ramach PDA, a dodatkowe 2,7 mld na wsparcie wywiadu wojskowego i innego rodzaju pomocy wojskowej. Kolejne 4,5 mld Biały Dom chce przeznaczyć na bezpośrednią pomoc finansową dla Kijowa, zaś 2 mld na złagodzenie skutków wojny dla ukraińskich zasobów energetycznych.

Pakiet nowych środków ma zostać przyjęty przed końcem września w ramach prowizorium budżetowego. Poprzednia transza, uchwalona w maju przy poparciu polityków obydwu partii, opiewała na 40 mld dolarów, z czego ok. połowa dotyczyła pomocy wojskowej, a druga połowa – humanitarnej i gospodarczej.

15:57 Reuters: projekt rezolucji MAEA wzywa Rosję do zaprzestania wszelkich działań w obiektach nuklearnych Ukrainy

Przygotowany przez Polskę i Kanadę projekt rezolucji Rady Gubernatorów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) wzywa Rosję do zaprzestania wszelkich działań w ukraińskich obiektach nuklearnych – poinformowała w piątek agencja Reutera. Jak dodano, dokument ma zostać przyjęty w nadchodzącym tygodniu.

Projekt nawiązuje do rezolucji uchwalonej w marcu na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady – najważniejszego organu decyzyjnego MAEA. Przyjęciu dokumentu sprzeciwiły się wówczas jedynie Rosja i Chiny – przypomina Reuters.

W projekcie podkreślono że MAEA „ubolewa nad uporczywymi brutalnymi działaniami Federacji Rosyjskiej przeciwko obiektom jądrowym na Ukrainie, w tym nad ciągłą obecnością sił rosyjskich i personelu Rosatomu w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej”. Wezwano także do przywrócenia Ukrainie kontroli nad wszystkimi instalacjami nuklearnymi na terytorium kraju.

MAEA oświadczyła we wtorek w 52-stronicowym raporcie dotyczącym Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, że niezbędne jest natychmiastowe utworzenie wokół tego obiektu strefy bezpieczeństwa i ochrony jądrowej.

Podkreślono, że misja MAEA, która w ubiegłym tygodniu wizytowała elektrownię, zaobserwowała szkody w różnych miejscach obiektu, w tym blisko budynków z reaktorami. Stwierdzono m.in. uszkodzenie budynku ze świeżym paliwem jądrowym i magazynu stałych odpadów promieniotwórczych oraz miejsca, w którym znajduje się centralna stacja alarmowa systemu ochrony fizycznej.

Wysłannicy MAEA stwierdzili obecność pojazdów wojskowych na terenie elektrowni, pod wiatą łączącą budynki z reaktorami. Raport mówi także o stacjonowaniu tam rosyjskiego personelu wojskowego i sprzętu militarnego w różnych miejscach, m.in. ciężarówek wojskowych. Na terenie elektrowni znajdują się również, według MAEA, przedstawiciele rosyjskiego Rosatomu.

Grupa specjalistów MAEA, pod przewodnictwem jej szefa Rafaela Grossiego, przebywała w Enerhodarze od 1 do 5 września. Po zakończeniu oględzin obiektu czterech ekspertów opuściło Ukrainę, a dwóch pozostało na miejscu, aby pracować tam przez dłuższy czas.

Zaporoska Elektrownia Atomowa to największa siłownia jądrowa w Europie. Po rozpoczętej 24 lutego inwazji Rosji na Ukrainę obiekt został zajęty przez agresora w nocy z 3 na 4 marca.

Na terenie elektrowni stacjonuje około 500 rosyjskich żołnierzy. W sierpniu wojska najeźdźcy kilkakrotnie ostrzelały siłownię, stwarzając ryzyko uwolnienia substancji promieniotwórczych. Moskwa każdorazowo oskarżała o te incydenty Kijów.

15:49 Szef NATO wzywa sojuszników do dostarczenia zimowych mundurów dla ukraińskiej armii

Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg wezwał sojuszników w piątek do dostarczenia Kijowowi sprzętu zimowego, takiego jak odzież, namioty i generatory, aby umożliwić ukraińskim wojskom kontynuowanie walki z rosyjską inwazją zimą.

„Zbliża się zima, będzie ciężko i dlatego musimy nadal dostarczać broń i amunicję, ale także odzież zimową, namioty, generatory i inny specyficzny sprzęt, który jest potrzebny na zimę. Częściowo dlatego, że liczebność Armii Ukraińskiej po prostu wzrosła tak bardzo, że potrzebują więcej tego rodzaju zimowego sprzętu” – powiedział Stoltenberg dziennikarzom po spotkaniu z sekretarzem stanu USA Antony Blinken w Brukseli.

„NATO jest szczególnie skoncentrowane na tym, jak możemy dostarczyć dziesiątki tysięcy np. mundurów zimowych dla ukraińskiej armii” – dodał.

15:22 Były szef MSZ Rosji: zbrojenie Ukrainy to pomoc w wyzwoleniu się Rosji

Rosja przetrwa i będzie się rozwijać tylko, jeżeli upadną rządy Władimira Putina; dlatego zbrojenie Ukrainy pomaga również w wyzwoleniu się Rosji – przekazał w piątek pierwszy minister spraw zagranicznych Rosji po rozpadzie ZSRR Andriej Kozyriew.

„Rosja przetrwa i będzie się pomyślnie rozwijać, jeśli – raczej kiedy – P (Putin – PAP) upadnie. Im szybciej, tym lepiej. Tak więc zbrojenie Ukrainy to pomoc Rosji w wyzwoleniu się” – napisał na Twitterze Kozyriew (https://tinyurl.com/r3fawa3j).

Do swojego wpisu załączył link do zamieszczonego na stronie think tanku Atlantic Council tekstu amerykańskiego analityka Janusza Bugajskiego. Autor przekonuje w nim, że Rosja jako państwo może nie przetrwać „katastrofalnej decyzji Putina o inwazji na Ukrainę”.

Bugajski zaznacza, że inwazja na Ukrainę przyspieszyła proces „rozłamu państwa” i zaostrzyła liczne problemy społeczne, gospodarcze i demograficzne. Szczególną uwagę zwraca na teoretycznie federacyjny, faktycznie „neoimperialny” ustrój tego państwa. Według Bugajskiego Rosji grozi załamanie kontroli władz centralnych, wzrost tendencji separatystycznych w etnicznie nierosyjskich częściach kraju, a także wybuchy regionalnych, wewnętrznych konfliktów.

13:06 Szef Pentagonu: siły ukraińskie odnoszą pewne sukcesy w obwodach charkowskim i chersońskim

Amerykański minister obrony Lloyd Austin powiedział w piątek, że siły ukraińskie odnoszą pewne sukcesy w swoich operacjach przeciwko wojskom rosyjskim w obwodzie charkowskim na wschodzie i w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy. Zapewnił, że USA pozostają niezłomne w wypełnianiu zobowiązań do obrony swoich sojuszników.

– Widzimy teraz sukces w Chersoniu, widzimy pewien sukces w Charkowie, a więc jest to bardzo, bardzo zachęcające – stwierdził Austin na konferencji prasowej w Pradze po spotkaniu z czeską minister obrony Janą Czernochovą.

Zapewnił, że NATO nie szuka konfrontacji z Rosją, ani nie stanowi dla niej zagrożenia, ale jako sojusz obronny będzie chronić każdy cal terytorium NATO.

– Będziemy nadal stać przy naszych sojusznikach z NATO i będziemy występować przeciwko atakowi Rosji na demokrację, suwerenność i porządek międzynarodowy – powiedział Austin. Dodał, że stanowcze zobowiązanie do obrony sojuszników jest szczególnie ważne, kiedy Rosja kontynuuje wojnę przeciwko Ukrainie. – Ukraińcy bohatersko walczą i bronią się przed rosyjską agresją. Mają prawo do życia w wolności i tworzyć własną przyszłość – powiedział szef Pentagonu.

Czernochova podziękowała Austinowi za ciągłą gotowość USA do obrony Europy. – Czechy są gotowe wspierać Stany Zjednoczone w tym zakresie i dlatego mocno zwiększają inwestycje w obronę – dodała. Minister podziękowała za przekazanie Czechom przez USA ośmiu śmigłowców wojskowych.

Jednym z tematów rozmów Czernochovej z Austinem było negocjowane dwustronne porozumienie o współpracy w dziedzinie obronności (DCA). Zgodzono się, że należy przyspieszyć ten proces i zapowiedziano kolejne spotkanie w tej sprawie za dwa tygodnie. DCA ma prawnie zapewnić ewentualną obecność wojsk amerykańskich na terytorium Czech. Faktyczne rozmieszczenie sił USA w Czechach nie będzie jednak możliwe na podstawie samego porozumienia. W dalszy ciągu zgodę wydawałby rząd i parlament.

12:25 W obwodzie sumskim Rosjanie przeprowadzili atak lotniczy na szpital, są ranni

– W wyniku ataku lotniczego z terytorium Rosji ucierpiał szpital – powiadomił szef administracji obwodu sumskiego Dmytro Żywicki. Budynek szpitala doznał zniszczeń, są ranni.

– Dzisiaj po godz. 9 rano wrogie lotnictwo, nie przekraczając granicy Ukrainy, ostrzelało szpital (w gminie wełykopisariwskiej) – napisał Żywicki w Telegramie.

Jak powiadomił urzędnik, zniszczone zostało pomieszczenie szpitala, są ranni.

Obwód sumski leży w północno-wschodniej części Ukrainy, przy granicy z Rosją. Wojska rosyjskie regularnie ostrzeliwują części obwodu, atakując z terytorium Rosji.

11:59 Szefowa misji ONZ na Ukrainie: Rosja odmawia dostępu do jeńców wojennych

– Rosja odmawia dostępu do ukraińskich jeńców wojennych na swoim terytorium i na terenach okupowanych – oświadczyła w piątek Matilda Bogner, szefowa misji ONZ na Ukrainie. Jej zdaniem są dowody, że część jeńców była poddawana torturom lub źle traktowana.

– Federacja Rosyjska nie zapewniła dostępu do jeńców wojennych, przetrzymywanych na jej terytorium oraz na terenach okupowanych – powiedziała podczas briefingu w Genewie Bogner, stojąca na czele oenzetowskiej misji monitoringu praw człowieka.

– Martwi to tym bardziej, że udokumentowaliśmy, iż jeńcy wojenni w rękach Rosji, przetrzymywani przez rosyjskie wojska lub związane z nimi uzbrojone grupy, byli poddawani torturom, a także złemu traktowaniu – oznajmiła Bogner.

Wymaganego przez konwencje międzynarodowe dostępu do ukraińskich jeńców, przetrzymywanych przez Rosjan, żądają od dawna władze Ukrainy oraz bliscy ofiar, którzy często nie mają o nich żadnych informacji, a także obawiają się, że w rosyjskiej niewoli zagrożone jest ich życie.

We wtorek rodziny jeńców wystąpiły z kolejnym apelem do ONZ i Czerwonego Krzyża, domagając się wyjaśnień w sprawie lipcowego wybuchu w obozie w Ołeniwce, w którym zginęło kilkudziesięciu ukraińskich jeńców. Według ukraińskiej armii ataku dokonały rosyjskie wojska, natomiast Moskwa usiłowała oskarżać o to Kijów.

– Nie możemy już znieść sytuacji, w której Rosja blokuje ONZ i Czerwonemu Krzyżowi dostęp do ukraińskich jeńców wojennych; w ciągu ostatnich 40 dni nie uzyskaliśmy na ich temat żadnych informacji, społeczność międzynarodowa jest bezsilna – oświadczyły rodziny żołnierzy przetrzymywanych w obozie w Ołeniwce na okupowanej części obwodu donieckiego na wschodzie Ukrainy.

11:28 Doradca prezydenta Zełenskiego: dowiedliśmy, że możemy wyzwolić nasze ziemie; zamrożonego konfliktu nie będzie

– Ukraina dowiodła, że jest w stanie wyzwolić swoje ziemie spod rosyjskiej okupacji; zamrożonego konfliktu nie będzie – oświadczył w piątek doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak.

– O czym mówi światu skuteczne ukraińskie kontrnatarcie? Po pierwsze, Ukraina dowiodła, że jest zdolna do deokupowania swoich terytoriów. Zamrożonego konfliktu nie będzie. Po drugie, Ukraina udowodniła, że może efektywnie korzystać z zachodniego uzbrojenia – napisał Podolak na Twitterze.

– Po trzecie, czas, by wojska rosyjskie się stąd wyniosły. Będzie bolało –  podkreślił doradca Wołodymyra Zełenskiego.

W wyniku działań kontrofensywnych w obwodzie charkowskim siły ukraińskie odzyskały kontrolę nad miasteczkiem Bałaklija pomiędzy Charkowem a Iziumem oraz szeregiem mniejszych miejscowości wokół niej, przesuwając się na ok. 50 km w głąb rosyjskich pozycji. Pewne powodzenie siły ukraińskie miały w ostatnim czasie także na południu kraju, w obwodzie chersońskim.

09:32 Władze Mariupola: cztery osoby zginęły w wybuchu miny podczas uprzątania terenu fabryki

– Czterech cywilów zginęło w wybuchu miny podczas uprzątania terenu Kombinatu Metalurgicznego im. Iljicza w Mariupolu – powiadomiła w piątek lojalna wobec Kijowa rada tego miasta na południowym wschodzie Ukrainy, zniszczonego i okupowanego przez rosyjskie wojska.

– Mariupol pozostaje niebezpiecznym miejscem do życia. Ładunki wybuchowe są wszędzie – nie tylko w zakładach pracy, ale także w parkach i na placach zabaw. (Najeźdźcy) wysyłają zwykłych mieszkańców miasta, a nie swoich specjalistów, do demontażu zniszczonych przez siebie przedsiębiorstw. Świadczy to o ich stosunku do (cywilów), których postrzega się jedynie jako tanią siłę roboczą i mięso armatnie – oznajmił mariupolski ratusz na Telegramie.

– Nie pracujcie dla okupantów. Niech sami ryzykują swoim życiem! – zaapelowała rada miasta do mieszkańców.

Jak oceniają władze w Kijowie, w Mariupolu przebywa obecnie około 120-130 tys. osób, z czego 70 tys. stanowią ludzie w podeszłym wieku. Sytuacja cywilów wciąż jest bardzo trudna – brakuje wody, żywności, lekarstw i środków higienicznych. Według doniesień ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) i lokalnego samorządu, od 1 września okupacyjna administracja miasta znacząco ograniczyła dostawy pomocy humanitarnej.

Na początku czerwca lojalny wobec Kijowa mer Mariupola Wadym Bojczenko wyraził przypuszczenie, że szacowana wcześniej na około 22 tys. liczba cywilów zabitych tam przez Rosjan może być znacznie zaniżona.

09:05 Władze Ukrainy: cztery osoby zabite i 10 rannych w rosyjskich ostrzałach w obwodzie charkowskim

– Cztery osoby zginęły, a 10 zostało rannych w ciągu ostatniej doby w wyniku rosyjskich ostrzałów rakietowych i artyleryjskich w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy – poinformował w piątek rano na Telegramie szef regionalnych władz Ołeh Syniehubow.

– Dwie ofiary śmiertelne odnotowano w Charkowie, a po jednej w rejonach (powiatach) czuhujewskim oraz iziumskim. Spośród 10 osób, które odniosły obrażenia, aż osiem to mieszkańcy Charkowa. Bilans ostatniej doby mógł być bardziej tragiczny, lecz niektóre rakiety, wystrzelone z terytorium Rosji, eksplodowały w powietrzu i nie doleciały do celów – powiadomił gubernator.

W trwających od końca lutego atakach na dzielnice mieszkalne w Charkowie, w tym m.in. przystanki komunikacji miejskiej, ginie ludność cywilna. W wyniku uderzeń rakietowych przeprowadzonych 17 i 18 sierpnia śmierć poniosło co najmniej 17 osób. 30 sierpnia pięć osób zginęło w ostrzale budynków mieszkalnych i przedszkola.

Od wtorku pojawiają się doniesienia o udanej ukraińskiej kontrofensywie w regionie charkowskim. W piątek rano władze wojskowe w Kijowie oficjalnie potwierdziły, że w ciągu trzech dni Ukraińcy przesunęli się na tym odcinku frontu o około 50 km, a rosyjskie wojska odnotowują duże straty w żołnierzach i sprzęcie. W czwartek w godzinach popołudniowych siły wroga zostały wyparte z 27-tysięcznej Bałaklii.

Charków, drugie co do wielkości miasto Ukrainy, liczące przed inwazją blisko 1,5 mln mieszkańców, jest położony około 40 km od granicy z Rosją.

08:59 Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy: ostatniej doby rosyjskie wojska znów straciły ponad 600 żołnierzy

– Rosyjskie wojska straciły w ciągu ostatniej doby 650 żołnierzy – poinformował w piątek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. To drugi dzień z rzędu, w którym rosyjskie wojsko straciło ponad 600 ludzi; w ostatnich tygodniach straty Rosjan podczas inwazji na Ukrainę były znacznie mniejsze.

– Największe straty wojska rosyjskie poniosły na kierunkach donieckim i charkowskim, co wynika z intensyfikacji walk w tych regionach – podano w komunikacie Sztabu Generalnego.

W czwartek wieczorem zastępca szefa głównego zarządu operacyjnego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy generał Ołeksij Hromow poinformował, że siły ukraińskie odbiły z rąk rosyjskiego przeciwnika ponad 700 km kwadratowych terytorium w obwodzie charkowskim oraz na południu Ukrainy na kierunku rzeki Boh.

Na kierunku charkowskim, na północnym wschodzie kraju, siły ukraińskie przesunęły się do 50 km w głąb obrony przeciwnika, wyzwolono ponad 20 miejscowości; natomiast na kierunku słowiańskim i kramatorskim w obwodzie donieckim ukraińskie siły przesunęły się po kilka kilometrów.

Od początku wojny siły rosyjskie straciły już 51 900 żołnierzy, a także m.in. 2122 czołgi, 4575 pojazdów opancerzonych, 239 samolotów, 211 helikopterów i 1237 systemów artyleryjskich – powiadomił ukraiński Sztab Generalny.

08:50 Instytut Badań nad Wojną: w ciągu trzech dni siły ukraińskie mogą odbić okupowany Kupiańsk w obwodzie charkowskim

– W ciągu trzech dni siły ukraińskie prawdopodobnie odbiją okupowany przez wojska rosyjskie Kupiańsk w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie kraju – ocenia w najnowszym raporcie Instytut Badań nad Wojną (ISW), analizując dotychczasowe postępy ukraińskiego natarcia w rejonie Bałaklii.

– Siły ukraińskie prawdopodobnie w ciągu 72 godzin odbiją Kupiańsk, poważnie osłabiając, ale nie przerywając całkowicie rosyjskich naziemnych linii komunikacji do Iziumu – prognozuje amerykański think tank.

W raporcie zaznaczono, że w trakcie trwającego ukraińskiego natarcia w obwodzie charkowskim, wojska ukraińskie zdołały już podejść do Kupiańska, kluczowego węzła logistycznego sil rosyjskich, na odległość ok. 20 km.

Według ISW sukcesy Ukraińców na linii Charków-Izium „tworzą rysę w rosyjskiej przestrzeni informacyjnej i podważają zaufanie do rosyjskiego dowództwa” na skalę niespotykaną od nieudanej rosyjskiej przeprawy przez rzekę Doniec w maju.

ISW zaznacza, że rosyjskie ministerstwo obrony, polegające na strategii przedstawiania inwazji jako „łatwej i bezbłędnej operacji”, nie jest przygotowane do reagowania na niespodziewane operacje sił ukraińskich. Sytuacja wywołuje narastający krytycyzm na rosyjskich blogach wojskowych, ważnych dla promowania rosyjskiej narracji w tamtejszej przestrzeni informacyjnej.

Eksperci ISW oceniają, że rosyjski resort obrony „powtarza swój błąd informacyjny z Biłohoriwki”, gdzie w maju doszło do zniszczenia rosyjskich sił atakujących przez Doniec. Rosjanie nie potrafią odnieść się do sytuacji w obwodzie charkowskim i zaproponować pożądanej narracji, co sprawia że blogerzy wojskowi wypełniają tę lukę krytyką armii rosyjskiej.

Władze ukraińskie powiadomiły, że w wyniku trwającego od kilku dni kontrnatarcia w rejonie Bałaklii w obwodzie charkowskim, wojska ukraińskie przesunęły się już o ok. 50 km w głąb rosyjskich pozycji na północ od Iziumu.

08:04 Władze Ukrainy: ostatniej doby w rosyjskich atakach zginęło dziewięciu cywilnych mieszkańców obwodu donieckiego

– Siły rosyjskie zabiły w czwartek dziewięciu cywilnych mieszkańców obwodu donieckiego na wschodzie Ukrainy – poinformował w piątek na Telegramie szef władz tego regionu Pawło Kyryłenko. – Ranne zostały 23 osoby. Pięć osób poniosło śmierć w Bachmucie, dwie w Zajcewem, po jednej w Nju-Jorku i Fedoriwce – dodał.

Z infografiki zamieszczonej przez Kyryłenkę na Telegramie wynika, że od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę w obwodzie donieckim zginęło 819 cywilów, a rannych zostało 2048. W statystyce nie uwzględnia się jednak niemożliwych obecnie do policzenia ofiar cywilnych w okupowanych przez wojska rosyjskie miastach Mariupol i Wołnowacha.

07:42 Sztab Generalny po raz pierwszy informuje wprost o udanym natarciu na wschodzie

– Wojska ukraińskie w ciągu trzech dni przesunęły się naprzód o 50 km; siły rosyjskie mają duże straty – oświadczył w piątek rano Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. – Sztab po raz pierwszy informuje „otwartym tekstem” o udanym natarciu na wschodzie – zauważa rosyjska redakcja BBC.

– Siły obrony prowadzą udane kontrnatarcie na kierunku charkowskim. Dzięki umiejętnym i zgranym działaniom Siły Zbrojne Ukrainy, przy wsparciu lokalnych mieszkańców, przesunęły się w ciągu trzech dni prawie o 50 km – zaznaczono w podsumowaniu operacyjnym Sztabu Generalnego.

Z danych wywiadu wynika, że przeciwnik poniósł znaczne straty, próbuje ewakuować rannych i uszkodzony sprzęt w rejon miejscowości Wilchuwatka i Borodojarske.

Sztab informuje również, że w ciągu doby odnotowano ponad 15 przypadków, gdy żołnierze rosyjscy dezerterowali „w cywilnych ubraniach”, próbując uciekać na terytorium swojego kraju.

Jak zaznacza rosyjska redakcja BBC, sztab w swoim raporcie po raz pierwszy pisze „otwartym tekstem” o kontrnatarciu w rejonie Bałaklii w obwodzie charkowskim. Ukraińskie władze prowadzą wstrzemięźliwą politykę informacyjną w sprawie planów i działań ofensywnych na południu i na wschodzie kraju, apelując do mieszkańców i mediów o „ciszę informacyjną”.

Pierwsze nieoficjalne doniesienia o sukcesach Ukraińców pod Bałakliją i odbiciu pierwszych miejscowości pojawiły się we wtorek. W czwartek odbicie samej Bałaklii potwierdził prezydent Ukrainy.

– Wszystko na swoich miejscach. Flaga Ukrainy w wolnym ukraińskim mieście pod wolnym ukraińskim niebem! – napisał Wołodymyr Zełenski na Telegramie. Szef państwa opublikował nagranie, na którym żołnierz sił specjalnych na tle ukraińskiej flagi zawieszonej na dachu budynku melduje prezydentowi wzięcie pod kontrolę miasta.

Licząca przed rosyjską inwazją około 27 tys. mieszkańców Bałaklija znajduje się w połowie drogi pomiędzy Charkowem oraz miastami Kramatorsk, Słowiańsk i Bachmut w obwodzie donieckim. Miejscowość była okupowana przez wojska rosyjskie od początku marca.

W piątkowym raporcie Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy powiadamia o działania na pozostałych odcinkach frontu, w tym w obwodach chersońskim i donieckim.

– Przeciwnik przeprowadził minionej doby 45 ataków lotniczych i rakietowych, ostrzeliwuje cele ukraińskie wzdłuż linii frontu – ocenił Sztab.

05:36 Z tytułu odszkodowań za szkody wojenne Ukraina żąda od Rosji minimum 300 mld euro

– Chcemy odszkodowania za wszystkie szkody, jakie Rosja wyrządziła Ukrainie w wyniku wojny – powiedział niemieckim mediom Maluśka, którego wypowiedź cytuje w piątek niemiecka agencja informacyjna DPA.

Na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ władze w Kijowie chcą doprowadzić do przyjęcia rezolucji będącej fundamentem dla międzynarodowego mechanizmu reparacji – powiedział ukraiński minister.

Szkody, jakie poniosła Ukraina w wyniku rosyjskiej inwazji, już teraz szacuje się na znacznie wyższe. Wspomniana kwota 300 mld dolarów odpowiada jednak aktywom rosyjskiego banku centralnego w krajach G7, które zostały zamrożone w czasie obowiązywania sankcji – przypomina DPA.

Ukraiński minister sprawiedliwości wystąpił również z żądaniem dostępu do zagranicznych aktywów rosyjskich przedsiębiorstw państwowych i skonfiskowanego majątku rosyjskich oligarchów.

 

PAP/jk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj