Państwo zdało egzamin, choć nie ustrzegliśmy się błędów – tak Marcin Samsel, ekspert ds. bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego z Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu w Gdyni, ocenia działania państwa podjęte w trakcie powodzi na południu naszego kraju.
Według eksperta Polska była przygotowana do powodzi lepiej niż przy poprzednich tego typu kataklizmach w roku 1997 czy 2010, co pokazują między innymi statystyki dot. ofiar śmiertelnych.
– Państwo zdało egzamin, choć nie ustrzegliśmy się błędów. Opierając się na liczbach i statystykach, w 1999 mieliśmy 57 ofiar, w 2010 zginęły 24 osoby, a teraz najprawdopodobniej to 9 ofiar śmiertelnych. To już pokazuje, że byliśmy lepiej przygotowani. Sprawdziły się nowe zbiorniki retencyjne. Racibórz Dolny, największy obiekt hydrotechniczny w Polsce, który kosztował 2 miliardy złotych, zwrócił się w ciągu kilku godzin – wyjaśnił Marcin Samsel w rozmowie z Magdą Szpiner.
Posłuchaj rozmowy:
mp