Rząd zatwierdził uchwałę w sprawie budowy w Polsce elektrowni atomowej. Inwestycję wybuduje amerykańska firma Westing House. Obiekt powstanie w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino w gminie Choczewo.
Druga elektrownia stanie w wielkopolskim Pątnowie, a wybudować ma ją firma z Korei Południowej; w Seulu został podpisany list intencyjny w tej sprawie. Trzecia według zapowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego ma powstać w Polsce centralnej.
Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska, twierdzi, że decyzja zdecydowanie przybliża nas do realizacji projektu atomowego. – Przypomnę, że w tym roku już została złożona pełna dokumentacja, tak, żeby uzyskać decyzję środowiskową. W tym momencie trwają konsultacje transgraniczne, uzyskana jest już opinia wodna i morska. Kolejny etap i kolejny rok to umowa przyłączeniowa, a następnie pozwolenie na budowę wydane przez prezesa Państwowej Agencji Atomistyki i pełne pozwolenie na budowę tak, żeby już w 2026 roku rozpocząć budowę – zapowiada.
Minister przypomina też, że pierwszy reaktor ma zostać uruchomiony w 2023 roku i konsekwentnie będą włączane kolejne. – Cały polski program jądrowy to sześć reaktorów w dwóch lokalizacjach. Decyzja dotyczy pierwszej z nich, czyli trzech reaktorów, i umożliwia nam przystąpienie do projektowania, planowania budowy. Zgodnie z harmonogramem naszego programu jądrowego ta decyzja miała być podjęta do końca tego roku, tak, żeby rozpocząć budowę do 2026 roku. Jesteśmy w listopadzie 2022 roku, a decyzja została podjęta, stąd możemy przyspieszyć kolejne kroki – wskazuje.
Posłuchaj całej audycji:
MarWer
