Marszałek Sikorski powinien się szczegółowo wyspowiadać

Radosław Sikorski powinien wyjaśnić a nie bagatelizować sprawę pobierania tzw. kilometrówki, mówił w Komentarzach Radia Gdańsk dziennikarz Gazety Wyborczej Roman Daszczyński. Dodał, że w polityce nie wszystko jest przestępstwem, gdyż wiele rzeczy opiera się na przyzwoitości lub jej braku. – W tym wypadku mamy do czynienia z przyzwoitością. Pobieranie pieniędzy przez polityków na przejazdy samochodem komentowali również Marek Ponikowski, publicysta z Uniwersytetu Gdańskiego oraz przez Skypa Piotr Semka z Tygodnika Do Rzeczy.

Według Romana Daszyńskiego każdy z przypadków jest inny i każdy należałoby odrębnie wyjaśniać. Ponadto sytuacja jest nie do przyjęcia, kiedy parlamentarzyści nie chcą się tłumaczyć z pobranych pieniędzy. – Polskie społeczeństwo nie jest społeczeństwem zamożnym. Każdy kto bierze ryczałt paliwowy wie, że musi się bardzo precyzyjnie rozliczyć i nie ma żadnego powodu by była grupa, która powinna być wzorem, która bez umiaru korzysta z tego typów przywilejów.

Zdaniem dziennikarza Gazety Wyborczej jest to dolegliwość ponad podziałami partyjnymi. – Opozycja podnosi skądinąd słuszne zarzuty, między innymi pod adresem wiceministra zdrowia i jednocześnie posła Sławomira Neumanna, który przez 5 lat pobierał identyczną kwotę i przejechał identyczną liczbę kilometrów. Przyjrzałem się jak to wygląda w przypadku innych posłów i okazuje się, że podobną kwotę pobierali również inni parlamentarzyści, mówił Daszczyński.

Z kolei Piotr Semka podkreślał, że według niego Radosław Sikorski nie powinien piastować stanowiska marszałka Sejmu. – Jest osobą, która dokładnie co półtora miesiąca staje się bohaterem mediów w kontekście skandali. Na stanowisku marszałka powinien być ktoś, kto jest autorytetem. Właśnie po to, aby dyscyplinować posłów i sprowadzać ich do parteru, gdy łamią przepisy. W opinii Semki „afera taśmowa” pokazuje, że Radosław Sikorski nie liczy się z groszem. Według niego marszałek jest bardzo hojny, dysponując pieniędzmi publicznymi, ale oszczędny w dysponowaniu pieniędzmi prywatnymi. – Czekam kiedy Radosław Sikorski wyleci z partii. Lekarzu lecz się sam, czyli im bardziej ktoś uderza w ton oburzenia, tym bardziej istnieje oburzenie, gdy na jaw wychodzą jego grzeszki.

Z opinią nie zgadzał się Marek Ponikowski, który stwierdził, że nie można w kontekście kilometrówki robić z Sikorskiego demona, czy złodzieja. – To byłoby zabiegiem dość dziwnym. Oczywiście można się obrażać, że poseł bierze pieniądze na paliwo, ale jak ma inaczej pełnić obowiązki poselskie, pytał Marek Ponikowski.

Z kolei Roman Daszczyński podsumował, że sprawa ryczałtów na przejazdy samochodem powinna zostać uporządkowana. – Mamy przypadki posłów z Pomorza, którzy zaczynali kadencję jako parlamentarzyści i nagle zostawali ministrami albo wiceministrami. Okazuje się, że rok w rok pobierają te same pieniądze bez względu,  czy są na stanowisku rządowym, czy nie. A prawda jest taka, że powinni pobierać mniej, tymczasem zrobili sobie z tego dodatkowe źródło dochodów.

jd/mat

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj