Nie potrafimy już żyć bez konflitu politycznego? „To rodzaj katalizowania emocji”

10 lipca na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie miała miejsce kolejna miesięcznica smoleńska. Tym razem było jednak inaczej, bo naprzeciwko jej uczestników stanęli kontrmanifestanci. Czy ta sytuacja może wymknąć się spod kontroli? O tym rozmawiali uczestnicy komentarzy. Gośćmi Jacka Naliwajka w audycji byli: Maciej Sandecki z Gazety Wyborczej i Maciej Kożuszek z Gazety Polskiej Codziennie.

– Podkręcanie przez polityków spirali wzajemnej niechęci, nienawiści czy obrażania eskaluje konflikt, którego konsekwencją może być nawet wojna domowa. To najbardziej czarny scenariusz, jaki może się zdarzyć – komentował Maciej Sandecki z Gazety Wyborczej.

„RODZAJ KATALIZOWANIA EMOCJI”

Maciej Kożuszek z Gazety Polskiej Codziennie uważa, że do wojny domowej nie dojdzie. Jego zdaniem, nawet jeśli te konflikty polityczne społeczeństwu się nie podobają, są po prostu rodzajem katalizowania pewnych emocji naturalnych dla ludzi. – Nienawiść może mieć różne źródła. Życzylibyśmy sobie, żeby te emocje ograniczać, ale one z ludzi wychodzą.

mj/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj