Jarosław Kaczyński już poza rządem. Komentatorzy: „Skoncentruje się na kampanii wyborczej”

Jarosław Kaczyński odszedł z rządu. Stwierdził, że jego dymisję przyjęli już premier Mateusz Morawiecki i prezydent Andrzej Duda. Co to zmieni w rządzie? Jarosław Popek porozmawiał na ten temat z Arturem Ceyrowskim z portali stefczyk.info i wpolityce.pl oraz Adrianem Stankowskim z „Gazety Polskiej” i Telewizji Republika.

Adrian Stankowski nie był zaskoczony decyzją prezesa Prawa i Sprawiedliwości. – Jarosław Kaczyński wszedł do rządu typowo zadaniowo: miał zająć się ustawą o obronie ojczyzny i, co ważniejsze, pieniędzmi na jej realizację. To wielkie zadanie, wymagające polityka umiejącego przełamywać różne opory, również wewnątrzresortowe i międzyresortowe. Udało się, można powiedzieć, że w samą porę, bo przecież prace nad tą ustawą i obecność Jarosława Kaczyńskiego były zupełnie niezależne od wybuchu wojny, ale nadeszło dosyć mocne uzasadnienie podjęcia tych kroków. Jarosław Kaczyński, jak sam zresztą mówił w wywiadzie dla „Gazety Polskiej”, po prostu skoncentruje się na kampanii wyborczej, która jest już za pasem. To ogromne wyzwanie dla każdej partii politycznej, ale dla Zjednoczonej Prawicy, w tej sytuacji, szczególnie – podkreślał.

Artur Ceyrowski zgadzał się, że odejście Jarosława Kaczyńskiego z rządu było spowodowane wyborami. – Podobne decyzje zapadły w obozie opozycji: Donald Tusk również, chcąc nie chcąc, zrezygnował z części zadań związanych choćby z pracą w EPL. Widać, że liderzy obu dużych bloków myślą już w kontekście wyborczym, bo wydaje mi się, że Donald Tusk oddał stanowisko trochę bez walki. Zrezygnowano z niego, ale nie widziałem, żeby specjalnie nad tym rozpaczał: skupia się już na polityce polskiej. Myślę, że podobny jest kontekst decyzji Jarosława Kaczyńskiego: myśli o wyborach, o utrzymaniu jedności obozu Zjednoczonej Prawicy, bo pomimo tego, że Solidarna Polska nadal jest częścią rządu i wszystkie siły tworzące koalicję pozostają w niej, kontekst wyborczy w dalszym ciągu nie jest oczywisty. Czytałbym tę decyzję jako próbę scementowania – wskazywał.

Posłuchaj całej audycji:

MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj