Prezydent: przesmyk suwalski to ziemia strzeżona przez najsilniejszy sojusz obronny na świecie

(fot. Twitter/Dowództwo Generalne)

W magazynie „Na Służbie” odwiedziliśmy Gdańsk, gdzie członkowie OSP z Pomorza otrzymali nowy, specjalistyczny sprzęt. Byliśmy też w Gdyni, gdzie 20-lecie funkcjonowania świętowało Centrum Operacji Morskich dowództwa Komponentu Morskiego.

Najpierw jednak dowiedzieliśmy się, jak wygląda sytuacja na tzw. przesmyku suwalskim. To obszar wokół Suwałk, Augustowa i Sejn, który łączy Polskę z Litwą i pozostałymi krajami bałtyckimi, a zarazem oddziela należący do Rosji obwód kaliningradzki od Białorusi. To strategicznie ważny korytarz, bezpośrednio łączący sojuszników NATO w naszym regionie, a w czwartek pojawili się tam prezydenci Polski i Litwy – Andrzej Duda i Gitanas Nausėda oraz ministrowie obrony obu państw – Mariusz Błaszczak i Arvydas Anušauskas. W okolicach Szypliszek odwiedzili oni mobilne stanowisko dowodzenia Wielonarodowej Dywizji Północny Wschód, która mieści się w Elblągu i odpowiada za działalność batalionowych grup bojowych rozmieszczonych na wschodniej flance NATO. Prezydent Andrzej Duda podkreślił, że to właśnie obecność wojsk NATO na Suwalszczyźnie świadczy o bezpieczeństwie tego regionu.

– Nie mam wątpliwości, że wszyscy ci, którzy teraz przyjeżdżają tutaj na wypoczynek, na wakacje, widząc żołnierzy sojuszniczych armii z różnych krajów, czują, że rzeczywiście bezpieczeństwo tej ziemi jest gwarantowane. Zaobserwujecie państwo tutaj codzienną, spokojną, ale absolutnie pełną czujności służbę żołnierzy polskich, litewskich i żołnierzy NATO. To gwarancja kolektywnej obrony realizowanej, jeżeli zaszłaby taka potrzeba, w sposób obrony każdej piędzi ziemi państw NATO – mówił prezydent Andrzej Duda.

aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj