Pomorscy terytorialsi podsumowują minione 12 miesięcy. „Ten rok był dla nas dużym wyzwaniem”

(fot. DWOT)

W audycji „Na Służbie” podsumowaliśmy ostatnie 12 miesięcy funkcjonowania 7. Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Terytorialsi rok zaczęli od wsparcia Straży Granicznej na granicy z Białorusią, a pod koniec lutego doszła do tego wojna na Ukrainie. O tym, ale też między innymi o zmianach organizacyjnych i kolejnych naborach ochotników Marcin Lange rozmawiał z dowódcą brygady komandorem Tomaszem Laskowskim.

– Mijający rok był dla nas dużym wyzwaniem, czekało nas sporo zadań, które wcześniej nie były planowane – począwszy jeszcze od zeszłego roku, czyli wsparcia Straży Granicznej w ochronie naszej wschodniej granicy, jak również wsparcie służb w przyjmowaniu uchodźców w naszym kraju – tłumaczył komandor Laskowski.

– W każdym z województw, w każdej z brygad utworzone były grupy wsparcia relokacji uchodźców, które miały na celu wsparcie administracji rządowej i samorządowej we właściwym, bezkolizyjnym rozdzieleniu osób potrzebujących pomocy – dodał.

Terytorialsi cały czas współpracują ze Strażą Graniczną w działaniach przy granicy z Białorusią.

– Od ubiegłego roku, praktycznie od listopada jesteśmy permanentnie na naszej wschodniej granicy, wspieramy Straż Graniczną i naszą 1. Podlaską Brygadę Obrony Terytorialnej – to w ramach ich pododdziałów są wydzielane siły z pozostałych brygad. W szczytowym momencie byliśmy nawet kompanią, teraz jesteśmy na poziomie plutonu – mówił dowódca brygady.

aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj