Warunki w kosmosie są tak specyficzne, że żaden astronauta nie może wybrać się na misję bez specjalnego przeszkolenia. Pojawiają się też liczne problemy, również natury psychologicznej. W audycji „Pomorze Nauka Świat” o szkoleniu astronautów opowiadała dr Agata Kołodziejczyk, dyrektor projektów naukowych Analog Astronaut Training Center oraz lider Laboratorium Nauk Przyrodniczych w Kosmosie Centrum Technologii Kosmicznych Akademii Górniczo-Hutniczej.
Dr Kołodziejczyk z dumą podkreślała, że nasz kraj jest liderem w dziedzinie kosmicznych szkoleń. – W tym momencie robimy 50. symulację podróży kosmicznej w Polsce i jesteśmy pierwsi w Europie, jeśli chodzi o liczbę przeszkolonych osób. Z dumą chwalę się, że jako Polska „prowadzimy”. W naszym kraju istnieją dwa habitaty, w pobliżu Gdańska jest habitat Lunares w Pile. To pośrednio moje dziecko, więc bardzo się cieszę, że to wszystko tak ładnie rozwija się w Polsce – mówiła.
Ekspertka wyjaśniała, że symulacje są konieczne, żeby skonfrontować przyszłych astronautów z problemami podróży kosmicznej. – Symulujemy rzeczy przede wszystkim po to, żeby się nie bać. Żeby podejmować ryzyka, które przewidujemy w przyszłości, z pewną dozą przygotowanych scenariuszy. Żeby przetrwać, choćby było niebezpieczeństwo. Wszystkie misje kosmiczne, które są organizowane dla prawdziwych astronautów, również w czasie szkolenia, są testowane tu, na Ziemi. Dzięki temu astronauci w kosmosie wiedzą dokładnie, co mają zrobić; muszą spotykać się z rzeczami, które są właściwie nie do pokonania – zaznaczyła.
– Przygotowujemy scenariusze i antycypujemy wszystkie rodzaje niebezpieczeństw, które mogą zaistnieć. To jest głównym celem. Celem jest także badanie osób w izolacji. Mogą zaistnieć różne sytuacje. Przez COVID-19 właściwie przez dwa lata przebywaliśmy w mniejszej lub większej izolacji. Widzieliśmy, co działo się z różnymi grupami ludzkiej populacji, zwłaszcza z młodymi ludźmi, którzy bardzo poważnie odczuli to psychologicznie. Pojawiły się depresje, problemy z nawiązywaniem bezpośrednich kontaktów z ludźmi. Możemy wymienić tu cały szereg problemów, które dotyczą nie tylko kosmosu, ale również nas, ludzi. To też badamy i staramy się znaleźć odpowiedzi, jak można zachować jasny umysł pomimo izolacji – tłumaczyła.
Badaczka wyznała, że polscy naukowcy zawdzięczają bardzo wiele naukowcom międzynarodowym. – Jak najbardziej inspirujemy się tym, co serwują Światowe Agencje Kosmiczne. Inspirujemy się głównie tym, co jest udostępniane przez NASA, bo ona ma bardzo bogatą historię załogowych lotów kosmicznych – wskazywała.
Posłuchaj całej audycji:
MarWer
