Ogromne psie dziecko, które na świecie zostało samo. Opowieść o wycofanym Efendi

(Fot. słupskie schronisko)

Historia jak jedna z wielu, które opowiadaliśmy na naszej antenie. Umiera właściciel, a rodzina nie znajduje u siebie miejsca dla czworonoga, który z ogromną traumą trafia do schroniskowego boksu.

Pracownicy placówki wkładają wiele wysiłku w to, aby zwierzę ponownie zaufało człowiekowi, zaadoptowało się do warunków panujących w tymczasowym, mamy nadzieję, domu. Efendi, dwuletni pies w typie owczarka azjatyckiego, ogromny, z niespożytą energią i siłą czeka na dom oraz mądrego człowieka.

– Efendi był bardzo wycofany, jak do nas trafił. Nie ma co się dziwić, hałas, zapachy, boks. To niestety nie sprzyja żadnemu z naszych podopiecznych. Sporo czasu zajmuje nam praca nad naszymi podopiecznymi. Tak było i w przypadku Efendi, który jest ogromny, ale ciągle jeszcze jest psim dzieckiem – mówi Michaela Zawiślińska ze słupskiego schroniska dla zwierząt.

Posłuchaj historii o cudownym czworonogu Efendi:

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj