Wirus problemem słupskiego schroniska. „Staramy się szczepić zwierzęta, nie zawsze się udaje”

(Fot. słupskie schronisko dla zwierząt)

Panleukopenia to wirus, który każdego roku zabija wiele kocich istnień i z którym wciąż zmaga się słupskie schronisko dla zwierząt. W placówce jest tylko 80 miejsc dla kotów. Obecnie znajduje się w niej ponad 130 miauczących czworonogów, większość wymaga wsparcia i leczenia.

– Staramy się szczepić na choroby wirusowe natychmiast, zwłaszcza kocięta, które do nas trafiają. Niestety nie zawsze to się udaje, bywa, że kociak jest już chory, a panleukopenia idzie jak burza – informuje Marta Śmietanka kierownik słupskiego schroniska dla zwierząt.

(Fot. słupskie schronisko dla zwierząt)

W „Schroniskowych Historiach” opowiadamy o trudnej sytuacji w placówce, namawiany też do adopcji kotów, a także tworzenia domów tymczasowych.

Posłuchaj:

 

Joanna Merecka-Łotysz/jk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj