Politycy o zawieszeniu ruchu granicznego. „Strata mierzona w milionach” czy „bezpieczeństwo przede wszystkim”

W sprawie małego ruchu granicznego z obwodem kaliningradzkim marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk napisał list do szefów MSWiA i MSZ. Ruch ten został zawieszony 4 lipca ze względów bezpieczeństwa przed szczytem NATO i Światowymi Dniami Młodzieży. Na jego przywróceniu zależy m.in. pomorskim przedsiębiorcom, którzy twierdzą, że odpływ rosyjskich klientów ma niebagatelny wpływ szczególnie na obroty placówek handlowych. W środę przywrócono mały ruch graniczny z Ukrainą.

Na ten temat rozmawiali goście Śniadania w Radiu Gdańsk: Ewa Lieder – posłanka Nowoczesnej, Magdalena Błeńska – posłanka Kukiz 15, Kazimierz Smoliński – wiceminister infrastruktury i poseł PiS, Leszek Czarnobaj – senator PO, Andrzej Różański z SLD. Audycję prowadził Wojciech Suleciński.

MARIUSZ BŁASZCZAK: „MARSZAŁEK WIE, ŻE TOCZY SIĘ WOJNA W DONBASIE”

– Mały ruch graniczny z obwodem kaliningradzkim nie zostanie na razie przywrócony – powiedział wiceszef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Jarosław Zieliński na początku tygodnia. Podtrzymanie tej decyzji w najbliższym czasie potwierdził Mariusz Błaszczak – szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, który w rozmowie z reporterem Radia Gdańsk przyznał, że na razie jest to niemożliwe. Szef MSWiA stwierdził, że jest zdziwiony postawą marszałka województwa pomorskiego.

 – Przecież pan marszałek na pewno wie, że w 2009 roku to Rosja Putina napadła na Gruzję, stosunkowo niedawno Rosja Putina napadła na Ukrainę i anektowała Krym, i wciąż toczy się wojna w Donbasie. Taka jest postawa Rosji – podkreślił Mariusz Błaszczak na antenie Polskiego Radia. Dodał, że nie bez znaczenia jest to, iż obwód kaliningradzki  jest obwodem zmilitaryzowanym, gdzie stacjonują wojska rosyjskie.

Jego słowa i list marszałka Struka komentowali goście Radia Gdańsk.

EWA LIEDER: „STRATA MIERZONA W MILIONACH ZŁOTYCH”

– Zawieszenie małego ruchu granicznego to wielka strata dla naszych placówek handlowych. Strata mierzona w milionach złotych. Aż połowę klientów niektórych sieci handlowych stanowili Rosjanie. Oprócz tego to sprawa społeczna. Ludzie czują, że byli sąsiadami, a teraz dzieli ich granica.

MAGDALENA BŁEŃSKA: „NIE ZNAMY PODTEKSTU TEJ DECYZJI”

– Słuchając słów ministra, zastanawiam się, czy może o czymś nie wiem? Pomorze, Warmia, Mazury odczuwają decyzję, ale nie znamy jej podtekstu. Nie wydawałoby się, patrząc na wcześniejsze funkcjonowanie małego ruchu granicznego, że stanowiłby on jakieś zagrożenie. Jeśli nieznany przedstawiciel jakiejś grupy przestępczej chciałby dostać wizę, to pewnie ją dostanie i przekroczy granicę.

LESZEK CZARNOBAJ: „TO SZERSZY ASPEKT POLITYKI ZAGRANICZNEJ PIS”

– Mały ruch graniczny to wielki sukces ekonomiczny. Jeżeli chcemy mieć dobrych sąsiadów, to musimy z nimi rozmawiać. Jeśli Rosja stanie się krajem izolowanym w świecie, to trzeba ją izolować. Swoją drogą, to co się dzieje, to szerszy aspekt polityki zagranicznej PiS. Wszyscy dookoła stali się naszymi wrogami.

KAZIMIERZ SMOLIŃSKI: „BEZPIECZEŃSTWO JEST NAJWAŻNIEJSZE”

– PiS nie traktuje naszych sąsiadów jak wrogów. Prowadzimy bardzo dobrą wymianę handlową z Niemcami. Były naciski ze strony Komisji Europejskiej, żeby ten ruch ograniczyć na okres szczytu NATO. Myśmy to zrobili. To są względy bezpieczeństwa, a bezpieczeństwo jest najważniejsze. Skutki gospodarcze są zdecydowanie mniejsze, niż byłyby w ubiegłych latach. Pierwszy boom już minął. Wzmocnienie złotego spowodowało, że do Polski zaczęło przyjeżdżać mniej Rosjan. Dodajmy, że w związku z tym ruchem dochodziło do wzrostu przestępstw. Rząd stwierdza zagrożenie i jeśli zostanie ono wyeliminowane, ruch zostanie przywrócony. Poczekajmy kilka dni.

ANDRZEJ RÓŻAŃSKI: „MOŻNA TO ODBIERAĆ JAKO PRZEJAW RUSOFOBII RZĄDZĄCEJ ELITY”

– Znaj proporcje mocium panie. Przedłużenie wstrzymania małego ruchu granicznego będzie można odbierać jako przejaw rusofobi rządzącej elity. W naszym regionie przedłużenie wstrzymania ruchu granicznego jest źle odbierane przez lokalny biznes. Od początku lipca zmniejszyły się obroty. Mam wrażenie, że minister Błaszczak, który wypowiadał się dla radiowej jedynki, powie nam coś więcej. Może dowiemy się, jakie jest realne zagrożenie. Powstała asymetria. Stworzyliśmy dla Ukraińców specjalne prawo – jeśli chodzi o wydawanie wiz – a Rosji zamknęliśmy granicę. To nie jest dobre dla pomorza.

ROSJANIE WYDALI W POLSCE 286 MILIONÓW ZŁOTYCH

Ponad milion trzysta tysięcy osób z Rosji przekroczyło polską granicę w zeszłym roku w ramach małego ruchu z Kaliningradem. W ubiegłym roku Rosjanie wydali w Polsce 286 milionów złotych. Marszałek Struk zaznacza, że czteroletnie funkcjonowanie umowy przełamało stereotypy i udowodniło, że obawy związane na przykład ze wzrostem przestępczości były bezpodstawne.

W audycji rozmawiano także o kolejnych (dwóch) ustawach naprawczych Trybunału Konstytucyjnego, roku działalności prezydenta Andrzeja Dudy, ustawie frankowej i szczegółach planu Morawieckiego.

Posłuchaj audycji:

puch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj