SŁUCHAJ ON-LINE

A popołudniowego autopilota rozpoczynamy od raportu dotyczącego dojazdów do Trójmiejskich cmentarzy. Zaczniemy od Gdańska. Korkuje się Łostowicką w górę na dojeździe do Armii Krajowej. Ciasno także na samej Armii Krajowej do skrzyżowania z Łostowicką. Bardzo gęsto także na Havla w górnym odcinku. Tutaj niestety także stracimy kilka minut. Bardzo ciasno na alei Żołnierzy Wyklętych. Chodzi o dojazd do Srebrzyska. Korkują się głównie ulice, które do Żołnierzy

– Wyjazd z cmentarza na Łostowicach to dobre 1,5 godziny. Brakuje służb do kierowania ruchem. Sytuacja ta spowodowana jest bardzo krótkim zielonym światłem dla wyjeżdżających z parkingu przy cmentarzu – informuje Adam

Na skrzyżowaniu Armii Krajowej z Łostowicką w Gdańsku robi się niebezpiecznie. Na środkowym pasie zieleni stają auta, niektóre nawet zajmują część prawego pasa. Ludzie, którzy przyjeżdżają na cmentarz, przechodzą przez jezdnię w różnych miejscach. Może dojść do tragedii – ostrzega nasz słuchacz.

Nie ma już kłopotów z przejazdem Obwodnicą Trójmiasta przy gdańskiej Matarni. Przypomnę, że na jezdni do Łodzi płonął samochód osobowy. Akcja strażaków na poboczu już się zakończyła. Na dojazdach do Obwodnicy Trójmiasta spokój i cisza. Pan Paweł przypomina, że Malczewskiego w Sopocie jest przejezdna jedynie w kierunku Karwin. Te zmiany obowiązują od soboty. Przejazd do Sopotu możliwy jest jedynie ulicami Brodwina. Pan Tomek śle ostrzeżenia z Obwodnicy

Problemy też w Gdańsku na jezdni do Łodzi. Jak mówi pan Michał na wysokości stacji Shell, na poboczu płonie samochód osobowy. To miejsce gdzie są aż trzy pasy ale małe spiętrzenie może być.