billboardy



Razem Łatwiej

Czy kandydaci na posłów, senatorów i radnych szanują wyborców? Sprawdza to słupska organizacja

Nośniki reklam wyborczych są nieodłącznym elementem każdej kampanii. Banery, billboardy i plakaty towarzyszą nam wszędzie. Często nikt nie interesuje się ich losem. Tymczasem zdarza się, że część z nich – rozmieszczana choćby na skrzyżowaniach – może ograniczać widoczność i zagraża bezpieczeństwu. Stowarzyszenie Rozwoju Inspiracje ze Słupska od lat prowadzi monitoring wyborczy.

Trójmiasto

Po pięciu latach od przyjęcia uchwały krajobrazowej w Sopocie nie ma ani jednej reklamy

Mija pięć lat od przyjęcia uchwały krajobrazowej w Sopocie. Chodzi o wprowadzenie jasnych zasad umieszczania reklam w przestrzeni miejskiej. Dzięki przepisom przyjętym pięć lat temu, z uzdrowiska zniknęły billboardy i wielkoformatowe siatki. Uchwała się sprawdza. Zlikwidowaliśmy 1300 reklam, a ponad 400 szyldów zostało przystosowanych do zapisów uchwały – tłumaczył Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu.

Kaszuby

Reklamy i billboardy w Rumi pod kontrolą. O uchwale krajobrazowej zdecydują mieszkańcy

Władze Rumi chcą uporządkować temat reklam rozmieszczanych w publicznej przestrzeni poprzez uchwałę krajobrazową. W Polsce samorządy mają możliwość uchwalenia prawa miejscowego, regulującego zasady sytuowania banerów, szyldów oraz innych nośników reklamowych na swoim terenie. Nie jest to wprawdzie obowiązek, ale wielu samorządowców widzi potrzebę uporządkowania tego tematu.

Zalacznik
Wiadomości

Dziesiątki nowych billboardów reklamowych w Gdańsku. Miasto się na to godzi, bo… chodzi o duże pieniądze?

Jeszcze wiosną tego roku Gdańsk chwalił się rocznicą wejścia w życie uchwały krajobrazowej i tym, że większość przedsiębiorców podporządkowała się jej zapisom. Tymczasem minęło kilka miesięcy i ogłoszony został przetarg na umieszczenie w rejonie dróg nowych billboardów reklamowych. – Tu nie chodzi o uchwałę krajobrazową. Wszystko sprowadza się do tego, że Gdańsk chce zarobić dużo pieniędzy – komentuje Roman Kuzimski z „Solidarności”,

billboardy3
Wiadomości

Wojna billboardowa w Gdyni. Działacze PiS: „Ratusz usuwa tylko nasze reklamy”. Magistrat odpiera zarzuty

Wyborcza wojna billboardowa w Gdyni. Działacze Prawa i Sprawiedliwości zarzucają władzom Gdyni bezpodstawne usuwanie mobilnych reklam kandydatów tej partii. I zapowiadają złożenie w poniedziałek do prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez komendanta Straży Miejskiej Dariusza Wiśniewskiego. Ratusz odpowiada, że usuwane są te afisze, które zagrażają bezpieczeństwu ruchu drogowego bez rozróżnienia na to, do których ugrupowań należą.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj