Wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak jest w trakcie negocjacji ze stroną amerykańską i możliwe, że pierwsze sztuki Abramsów dotrą do nas już w przyszłym roku – podkreślił w środę premier Mateusz Morawiecki.
Polska się zbroi, do Polski przypłynęło pierwszych dziesięć czołgów oraz 24 armatohaubice z Korei Południowej. Premier zapowiada pomoc dla stoczni, a minister zdrowia większe nakłady na lecznictwo od nowego roku. Między innymi o tym Iwona Wysocka mówiła w audycji „Jaka zmiana”.
Nie ustają zakupy polskiej armii. Angażowana w to jest również „zbrojeniówka”. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym roku będą podpisywane następne kontrakty. Środki na to mają znaleźć się w budżecie państwa na 2023 rok. W tym tygodniu poinformowano, że elementy wyposażenia systemu wyrzutni artylerii rakietowej ze Stanów Zjednoczonych i Korei będą produkowane w Polsce. Zapewnia to umowa podpisana między Polską Grupą Zbrojeniową a Agencją Uzbrojenia.
Szef MON Mariusz Błaszczak podpisał kontrakt na zakup od USA 250 czołgów Abrams w najnowszej wersji. Koszt sprzętu to ok. 4,75 miliarda dolarów. Jeszcze w tym roku wojsko USA przerzuci do Polski 28 czołgów w celach szkoleniowych. Dostawy przewidziano na lata 2025-26.
Statek Green Ridge ze sprzętem wojskowym sił zbrojnych USA przypłynął do terminalu DTC w Porcie Morskim w Gdańsku. Jest to pierwszy tego typu transport, który przybył do Polski drogą morską.
Brytyjscy żołnierze zakończyli manewry w Orzyszu i Drawsku Pomorskim. Ulicami Trójmiasta dotarli do gdańskiego portu, gdzie czekają na powrót do domu. Przeładowanych będzie w sumie 250 maszyn.
Nawigacja
YouTube
© 2022 - Radio Gdańsk
