Żartowniś na lotnisku w Gdańsku. Mówił, że ma granaty w bagażu, dostał mandat i nie poleciał
O granatach w swoim bagażu mówił mężczyzna, który z lotniska w Gdańsku zamierzał odlecieć do Norwegii. Interweniowali strażnicy graniczni, w walizce 38-latka nie znaleźli żadnych niebezpiecznych przedmiotów. Za nieprzemyślany żart mieszkaniec województwa mazowieckiego dostał mandat i nie poleciał za granicę.