kot



Kaszuby

Będzie proces o kota. Zwierzę zostało potrącone, a gmina chce od właścicielki ponad 1000 zł [SOS REPORTERZY]

To niecodzienna historia spod Kościerzyny. Pani Marzena ze Skorzewa dostała wezwanie do zapłaty za szkodę, którą gminie miał wyrządzić jej… kot. Brzmi absurdalnie, ale mieszkance wcale nie jest do śmiechu, bo samorząd domaga się od niej ponad 1000 złotych. Kobieta twierdzi, że gmina Kościerzyna bezprawnie chce od niej zapłaty, więc wszystko wskazuje na to, że sprawa skończy się w sądzie. Tylko pytanie, na czym ma polegać szkoda wyrządzona

Schroniskowe historie

Kocurek Colt miał dom, ale po wypadku wrócił do schroniska. Teraz szuka nowego opiekuna

Colt to około dwuletni kocur, który w swoim życiu przeszedł bardzo wiele. Adoptowany ze słupskiego schroniska dla zwierząt, po kilku tygodniach powrócił do placówki. Niestety, w międzyczasie przeszedł też poważną operację po tym, jak wpadł pod samochód. W efekcie wielu zdarzeń został porzucony przez adoptującą rodzinę i wylądował na ulicy.

Reklama



Najnowsze



Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj