Ukradł autobus, bo nie miał biletu. Dojechał z Lęborka do Gdyni
22-latek z wracał pociągiem ze Świdwina do domu w Gdyni. Wysiadł w Lęborku, bo konduktor odkrył, że mężczyzna nie ma biletu. Na przydworcowym parkingu włamał się do autobusu i odjechał.