Wypadek w Lubuczewie koło Słupska. Pijany kierowca wymusił pierwszeństwo
23 marca przed godziną 11:00 doszło do wypadku w Lubuczewie w gminie Redzikowo. Za kierownicą mazdy usiadł pijany kierowca, a obok – równie pijany pasażer.
23 marca przed godziną 11:00 doszło do wypadku w Lubuczewie w gminie Redzikowo. Za kierownicą mazdy usiadł pijany kierowca, a obok – równie pijany pasażer.
Pijanego motocyklistę zatrzymał w Nowym Dworze Gdańskim policjant, który wracał ze służby. 24-latek jechał z pasażerem i miał prawie dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. To nie jedyne przewinienie, które popełnił zatrzymany.
Nietrzeźwy kierowca wiózł na kolanach małe dziecko. Świadkowie wezwali policję, ale zanim przyjechał patrol, 43-latek drewnianym przedmiotem uszkodził samochód zgłaszającego. Podejrzany miał półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
W ręce tuchomskich funkcjonariuszy wpadł nietrzeźwy kierowca. Mężczyzna, choć twierdził, że wypił tylko trzy piwa, miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Wracał od przyszłego pracodawcy, z którym uzgadniał warunki zatrudnienia. Stracił prawo jazdy, a za jazdę w stanie nietrzeźwości może trafić do więzienia nawet na trzy lata.
Pijana kierująca wiozła autem swoje córki i koleżankę, która również była pod wpływem alkoholu. Do zajścia doszło niedaleko Prabut. Jadący zygzakiem samochód zauważyła para policjantów, wracająca ze służby.
Pijany kierowca zasnął na skrzyżowaniu w centrum Gdańska. Policję powiadomili świadkowie. 48-latek miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
49-latek zwrócił na siebie uwagę funkcjonariuszy, gdy na zakręcie stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w płot jednej z posesji. W czasie kontroli okazało się, że to niejedyna rzecz, za którą odpowie mężczyzna, bo badanie alkomatem wykazało, że wyjechał na drogę, mając ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie i brak uprawnień do kierowania. Jego wyczyny nagrał wideorejestrator kartuskiej grupy Speed. Wkrótce pirat drogowy usłyszy zarzuty i odpowie przed sądem.
© 2022 - Radio Gdańsk