1 lipca w Gdyni funkcjonować zaczynają nowe strefy płatnego parkowania w Orłowie, na Działkach Leśnych, fragmencie Grabówka i Wzgórzu Św. Maksymiliana. W mieście już od dłuższego czasu wrze, a społeczne niezadowolenie z dnia na dzień narasta. Przeciwko nowemu podatkowi protestują niemal wszyscy.
Gdynia poszukuje zewnętrznych operatorów do obsługi dziewięciu tzw. parkingów pozastrefowych w Śródmieściu, Orłowie i na Działkach Leśnych, które z początkiem lipca staną się płatnymi. Urzędnicy wyliczyli bowiem, że koszt ich obsługi przez miejskich kontrolerów mógłby być wyższy niż ewentualne zyski.
Za pierwsze 20 minut trzeba zapłacić złotówkę. Każda kolejna godzina to już trzy złote. Płatne parkowanie przed kościerskim magistratem nie podoba się kierowcom.
Biuro Strefy Płatnego Parkowania w Gdyni ma nową siedzibę. Urzędnicy zajmujący się obsługą Strefy przeprowadzili się już z budynku przy ul. Białostockiej do wynajętych przez miasto biur w siedzibie Morskiej Agencji Gdynia przy ul. Wendy. To tam kierowcy załatwiać mogą teraz wszelkie sprawy związane z parkowaniem w Gdyni.
Nowe strefy płatnego parkowania, plan zagospodarowania Parku Rady Europy i przyszłość Szkoły Podstawowej nr 26. Między innymi tymi tematami zajęli się radni na środowej sesji Rady Miasta Gdyni.
Ponad połowa mieszkańców Brzeźna jest przeciwna wprowadzeniu w dzielnicy strefy płatnego parkowania. Takie są wyniki ankiety, w której głosy oddało 1000 osób. Jak podkreśla Jarosław Gudzowski, przewodniczący zarządu dzielnicy, dla radnych, którzy do decyzji w tej sprawie się przymierzają, będzie to jedynie sugestia.
Od poniedziałku, 15 czerwca, w Ustce zacznie funkcjonować strefa płatnego parkowania. Opłata za postój będzie obowiązywała tylko w ścisłym centrum kurortu. – W sumie to osiemnaście ulic – mówi Eliza Mordal, rzecznik Urzędu Miejskiego w Ustce.
Nawigacja
YouTube
© 2022 - Radio Gdańsk
