Gdańsk i chodniki rażące prądem? „Pies skowycząc wyskoczył metr w górę”
– Szukałam śladów krwi, moja suczka była przerażona – mówi pani Aleksandra, której pies został najprawdopodobniej porażony prądem, i to w samym centrum miasta, przy wejściu do Gdańskiej Hali Targowej.