Codziennie kilka kociąt trafia do słupskiego schroniska. „Sporo mamy takich szkrabów”
W ostatnich tygodniach do słupskiego schroniska dla zwierząt trafia dziennie od czterech do sześciu kotów, głównie maluchów, które wymagają dodatkowego wsparcia i całodobowej opieki. Kocięta rosną jak grzyby po deszczu, ale często bez wsparcia własnej mamy.