Sinice znów w wodach Bałtyku. Zamknięto pięć trójmiejskich kąpielisk
Zamknięto kilka trójmiejskich kąpielisk z powodu zakwitu sinic. Do wody nie można wchodzić w Gdańsku Stogach i Sobieszewie oraz w Gdyni Śródmieściu, Redłowie i Orłowie.
Zamknięto kilka trójmiejskich kąpielisk z powodu zakwitu sinic. Do wody nie można wchodzić w Gdańsku Stogach i Sobieszewie oraz w Gdyni Śródmieściu, Redłowie i Orłowie.
W wodach centralnego Bałtyku pojawiły się sinice. – Nasze plaże są na razie bezpieczne – mówiła w Radiu Gdańsk dr Agata Błaszczyk z Zakładu Biotechnologii Morskiej w Instytucie Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego.
Na wszystkich plażach w województwie pomorskim można się kąpać, na żadnym z kąpielisk nie występują już groźne dla zdrowia sinice – podała w sobotę Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna (WSSE) w Gdańsku.
Nie ma już zakazu kąpieli z powodu zakwitu sinic. We wszystkich kąpieliskach morskich w województwie pomorskim kąpiel jest już bezpieczna.
Większość kąpielisk w rejonie Zatoki Gdańskiej wciąż zamknięta z powodu sinic. Wyłączono niemal wszystkie plaże w Gdyni, Gdańsku i Sopocie – powiedziała Anna Obuchowska, rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku.
Nadal zamkniętych jest 19 kąpielisk nad Zatoką Gdańską. Z powodu sinic nie można się kąpać w Gdyni i Sopoci. Otwarte jest jedno kąpielisko w Gdańsku Jelitkowie.
Można się kąpać na wszystkich kąpieliskach w Sopocie oraz na Półwyspie Helskim od strony morza, za wyjątkiem Chałup. Z powodu zakwitu sinic kąpiel jest zabroniona w Gdyni i w części Gdańska – poinformowała w sobotę Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gdańsku.
© 2022 - Radio Gdańsk