Sąd Okręgowy w Gdańsku nie uwzględnił wniosku obrony o zwolnienie byłego prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej „Ujeścisko” z aresztu. Grzegorz H. jest za kratkami od lipca 2020 roku. Ma 432 zarzuty oszustwa i wyrządzenia spółdzielni szkody w wysokości 23 milionów złotych.
Mieszkańcy Gdańska Ujeściska skarżą się na fatalny – ich zdaniem – układ drogowy. Obecnie z części osiedla można wyjechać tylko ulicami Płocką i Łódzką. To wąskie drogi, na których tworzą się korki. Mieszkańcy zbierają więc podpisy pod petycją do władz Gdańska. Domagają się przywrócenia poprzedniego układu drogowego.
Nowe władze Spółdzielni Mieszkaniowej Ujeścisko nie rozwiązały problemów spółdzielców, którzy w 2019 roku zaczęli starania o zmianę jej władz. Chociaż były prezes Grzegorz H. usłyszał kilkaset prokuratorskich zarzutów i czeka na proces – mieszkańcy nadal mają problemy.
Kolejne zarzuty usłyszał były prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Ujeścisko” w Gdańsku, Grzegorz H. – dowiedział się nasz reporter. Łącznie ma ich już 386. Jak twierdzi Prokuratura Okręgowa w Gdańsku, podejrzany działał na szkodę zarówno nabywców lokali, jak i spółdzielni.
Gdański radny Prawa i Sprawiedliwości Przemysław Majewski zeznawał przed gdańskim sądem w procesie dotyczącym Spółdzielni Mieszkaniowej „Ujeścisko”. Na ławie oskarżonych zasiada pięć osób, w tym były prezes Maciej S.
Prokuratura Okręgowa w Słupsku umorzyła śledztwo ws. zaniedbań funkcjonariuszy Służby Więziennej i policji po podcięciu sobie żył w gmachu gdańskiej prokuratury przez byłego prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej „Ujeścisko” Grzegorza H. Aresztowany mężczyzna ma łącznie 212 zarzutów oszustwa na szkodę niedoszłych właścicieli mieszkań.
Kolejnych 28 zarzutów usłyszał były prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Ujeścisko” w Gdańsku Grzegorz H. Mężczyzna jest podejrzany w śledztwie, dotyczącym nieprawidłowości przy realizacji siedmiu inwestycji budowalnych. Pokrzywdzeni wpłacali pieniądze na mieszkania, ale ich nie dostali.
Nawigacja
YouTube
© 2022 - Radio Gdańsk
