Dramat w Nowym Porcie. Młody mężczyzna wypadł z dziesiątego piętra
Tragedia w Gdańsku Nowym Porcie. Z okna dziesiątego piętra falowca przy ulicy Wyzwolenia wypadł mężczyzna. 23-latek zginął na miejscu.
Tragedia w Gdańsku Nowym Porcie. Z okna dziesiątego piętra falowca przy ulicy Wyzwolenia wypadł mężczyzna. 23-latek zginął na miejscu.
Nie wahał się ani chwili. Gdyby to zrobił, mężczyzna straciłby życie pod kołami nadjeżdżającej kolejki SKM. Podporucznik marynarki Piotr Bidziński bez zastanowienia wskoczył na tory i w ostatniej chwili odciągnął niedoszłą ofiarę spod kół pociągu.
20 rocznica tragedii, która pochłonęła życie 20 polskich marynarzy – 8 lutego 1997 roku o godzinie 7.50 masowiec Leros Strength zatonął w pobliżu norweskiego portu Stavanger.
Tragedia na dworcu PKP w Gdańsku Głównym. Pod kołami pociągu zginęła kobieta. Do wypadku doszło przed godz. 15:00, na pierwszym peronie. Według relacji maszynisty, kobieta nagle skoczyła na tory pod skład pociągu jadącego do Bydgoszczy – dowiedział się nieoficjalnie reporter Radia Gdańsk. USTALONO TOŻSAMOŚĆ OFIARYPolicja ustaliła, że ofiarą jest 31-letnia mieszkanka województwa kujawsko-pomorskiego. Skład jechał od strony Gdyni w kierunku Tczewa. Na miejscu pracują
58-letni rolnik zginął podczas prac polowych. Mężczyzna próbował pomóc koledze, który ugrzązł ciągnikiem z przyczepą załadowaną ziemniakami na polu.
Policjanci z Gdańska uratowali z pożaru dwóch bezdomnych. Mężczyźni spędzali noc w śmietnikowej wiacie w Śródmieściu, w której wybuchł pożar. Na miejscu jeszcze przed strażakami pojawił się policyjny patrol.
– Jarosław Kaczyński dawał znać, że w spółkach Skarbu Państwa dzieje się źle. Informacja o wygaszeniu ministerstwa pojawiała się od dawna – mówili komentatorzy Radia Gdańsk.
© 2022 - Radio Gdańsk