wojna na ukrainie



Atak Rosji na Ukrainę

219. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. 30 zabitych i 88 rannych w wyniku ostrzału kolumny samochodów pod Zaporożem

Rosja kontynuuje najazd na Ukrainę, ale armia tego kraju ma poważny problem – brak żołnierzy. Trwa mobilizacja do wojska, ale młodzi mężczyźni za wszelką cenę próbują ratować się przed mundurem, uciekając za granicę. Poborowi nie przechodzą bowiem żadnego elementarnego przeszkolenia i wysyłani są od razu na front, traktowani jak mięso armatnie.

Atak Rosji na Ukrainę

214. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Rosjanie uciekają przed mobilizacją. Ogromne kolejki na granicach

Już 214 dni Ukraińcy bohatersko bronią się przed bestialskim napadem Rosji. W sobotę rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow zapowiedział w Nowym Jorku, że wszystkie rosyjskie prawa i doktryny, w tym doktryna nuklearna, będą miały zastosowanie do terytoriów Ukrainy, „przyłączonych” do Rosji w drodze „referendów”. – Oświadczenia Kremla są „absolutnie nie do przyjęcia” – odpowiedział  szef ukraińskiego MSZ.

Atak Rosji na Ukrainę

„Iluzoryczne były nadzieje na to, że okupowana ludność zwróci się ku Rosji”. Felieton Piotra Semki

Ukraińska ofensywa, która wyzwoliła dużo terenów zajmowanych dotąd przez armię rosyjską, pokazała jedną istotną rzecz – jak bardzo iluzoryczne były nadzieje Rosjan na to, że ta okupowana ludność zwróci się ku rosyjskiej „matuszce” ojczyźnie. Tam, gdzie tylko pojawiają się oddziały ukraińskie, nagle wyjmowane są z szaf żółto-niebieskie flagi ukraińskie – pisze Piotr Semka, historyk, publicysta i dziennikarz.

Reklama



Najnowsze



Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj