Kontrowersyjną sprawę wycięcia kilkuset drzew z gdyńskiego obszaru Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego skomentowali Łukasz Piesiewicz ze stowarzyszenia „Miasto Wspólne”, blogerka Małgorzata Puternicka i Michał Stąporek z portalu Trójmiasto.pl.
Burmistrz Łeby niewinny w sprawie wycinki czterech hektarów drzew. Prokuratura Okręgowa w Słupsku odmówiła wszczęcia śledztwa z doniesienia Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku.
Czy wycinka kilkudziesięciu drzew w centrum Wejherowa była legalna? Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w ciągu kilku dni ma wydać opinię w tej sprawie.
Kępa drzew w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym oznaczona białą obwódką jest przeznaczona do naturalnego rozpadu. Leśnicy z Nadleśnictwa Gdańsk zostawiają 10 procent drzew na każdej powierzchni, na której prowadzona jest wycinka. W lasach przylegających do Trójmiasta, chociaż to powierzchnie gospodarcze, leśnicy starają się dbać również o funkcje społeczne i przyrodnicze lasu.
Inspiracją do rozmowy w Magazynie Ekologicznym był artykuł Anny Kowalik z Forbes Life „Szmaragdowe złoto”.Autorka pisze o tym, że dostęp do zieleni w mieście staje się przejawem prestiżu. Zależy od niego atrakcyjność mieszkań i pracodawców. Amazon buduje w Seattle nową siedzibę wyglądającą jak wielka oranżeria.
Nowe fakty w sprawie wyciętych drzew na chronionym obszarze w Łebie. Dwa lata temu policja umorzyła śledztwo w sprawie celowo przewróconych około sześćdziesięciu drzew na tym samym, prywatnym terenie. Nie znaleziono sprawców, a właściciele starali się o zgodę na wycinkę.
– Bardzo smutny widok. Może jest w tym jakiś cel? A może to profilaktyczne czyszczenie terenu? – pyta nas słuchacz Maciej i przesyła wstrząsające zdjęcia z okolic ronda De La Salle w Gdańsku. Przy Słowackiego trwa wielka wycinka drzew.
Nawigacja
YouTube
© 2022 - Radio Gdańsk
