Wyrwał broń policjantowi i groził, że go zabije. W Słupsku rozpoczął się proces 19-latka, który podczas awantury domowej zabrał pistolet interweniującemu funkcjonariuszowi. Do zdarzenia doszło w grudniu ubiegłego roku w mieszkaniu przy ulicy Jana Kazimierza. Doszło do szarpaniny, podczas której pijany mężczyzna zabrał policjantowi jeszcze dodatkowy magazynek. Michała B. gazem pieprzowym obezwładnił dopiero drugi patrol.
Dziś w sadzie 19-latek chciał dobrowolnie poddać się karze pozbawienia wolności w zawieszeniu, ale nie zgodził się na to prokurator. Michałowi B. grozi do trzech lat pozbawienia wolności.
(rg, Przemek Woś)
