Ćwiczenia ratownicze w Gdyni i Sopocie

molo1

W ten weekend w Sopocie i Gdyni zdarzyły się niespodziewane wypadki. Ratownicy z organizacji pozarządowych z funkcjonariuszami straży pożarnej i policji ćwiczyli reagowanie na sytuacje kryzysowe.

Wszystko w ramach manewrów ratowniczych RATMAZ III organizowanych przez Związek Harcerstwa Polskiego Hufiec Sopot.

 

molo2molo3molo4
W tym roku głównym celem organizatorów było zwiększenie bezpieczeństwa publicznego oraz wyrobienie w ratownikach wolontariuszach czujności i gotowości do działania w każdym momencie.

W ramach ćwiczeń między innymi zaaranżowano wypadek komunikacyjny koło Dworku Admirała w Sopocie. Był on częścią ratowniczej gry miejskiej odbywającej się w sobotę wieczorem w okolicach mola i Parku Północnego w Sopocie.

Odbyły się także dwie symulacje masowe- wybuch gazu w opuszczonym hotelu w Orłowie w sobotę wieczorem. Tam ratownicy sprawdzali swoje umiejętności w trudnym terenie i w warunkach nocnych. W niedzielę do południa zainscenizowano wybuch agregatu prądotwórczego podczas koncertu na sopockim molo.

Doszło do pożaru, wielu uczestników zostało rannych, dwie osoby trzeba było wyciągać z wody, były też ofiary. Ratownicy mieli za zadanie zabezpieczyć miejsce zdarzenia, podzielić poszkodowanych na kategorie- zieloni to najmniej ranni, czerwoni najmocniej, a czarni to ofiary.

Następnie w odpowiedniej kolejności wolontariusze musieli udzielić im pomocy oraz zwieźć na początek mola, gdzie było zaimprowizowane ambulatorium. Eksperci ocenili, że współpraca służb przebiegła sprawnie, jednak niektórzy poszkodowani za długo czekali na udzielenie pomocy, co w sytuacji realnego zagrożenia mogłoby doprowadzić do pogorszenia ich stanu.

Organizatorzy podkreślają, że takie manewry są doskonałym ćwiczeniem i sprawdzeniem umiejętności, tak by przy lepiej i sprawniej w przyszłości ratować ludzkie życie. W ćwiczeniach wzięło udział około 150 osób.

Związek Harcerstwa Polskiego Hufiec Sopot organizuje kursy ratownictwa. Nie są to egzaminy państwowe, ale można pod okiem specjalistów nauczyć się udzielania pierwszej pomocy. Na kurs można zapisywać się już od szesnastego roku życia. Jeden z ratowników hufca pomagał ostatnio podczas wypadku trolejbusu w Gdyni.

molo6molo5molo7molo8

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj