Metoda sopocka przyjęta przez radę miasta. Według nowych przepisów, w kurorcie przy obliczaniu opłat za wywóz odpadów będzie obowiązywać metoda ryczałtowo-wodna. To już druga uchwała śmieciowa. Wcześniejsza – zakładająca metodę powierzchniową – została zmodyfikowana po protestach mieszkańców. Zdaniem prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego radni dokonali dziś dobrego wyboru.
–Myślę, że jest to najbardziej sprawiedliwy pomysł, który wynikł z wielu spotkań z mieszkańcami, mówi Karnowski. Za było 12 radnych, głównie z koalicji rządzącej PO-Samorządność.
Metodę sopocką poparła też niezależna radna Anna Stasierska i Piotr Kurdziel z Kocham Sopot. Pozostali radni największego klubu opozycyjnego głosowali przeciw. Jarosław Kempa z Kocham Sopot uważa, że metoda jest dobra, ale zaprezentowane przez prezydenta stawki są za duże.
–Musimy obniżyć te koszty i będziemy o to walczyć, zapowiada Kempa. W trakcie dzisiejszej sesji Rady Miasta Sopotu inicjator referendum w sprawie odwołania władz miasta Ryszard Kajkowski zapowiedział, że pomimo wprowadzenia nowych przepisów śmieciowych, nie przestanie zbierać podpisów pod projektem.
