260 razy interweniowali w czwartek strażacy na Pomorzu. Przez region przechodzą groźne burze

(Fot. Przemysław, biker254, Klaudiaaax8/Sieć Obserwatorów Burz)

Strażacy interweniują w związku z burzami, jakie od czwartkowego południa przechodzą przez nasz region. Najbardziej odczuli je dotąd mieszkańcy Kociewia – powiedział Radiu Gdańsk dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej.

AKTUALIZACJA 22:00

Nawet 50 litrów wody spadło tego wieczora miejscami na Pomorzu – mówią synoptycy. Najintensywniej padało w rejonie Malborka. Tam strażacy do akcji związanych z pompowaniami wyjeżdżali 150 razy. 46 zgłoszeń o podtopieniach było w powiecie nowodworskim. 35-tczewskim. Łącznie na Pomorzu to 260 interwencji.

(Fot. Radio Gdańsk/Sebastian Kwiatkowski)

Burze utrzymują się w północno wschodniej części regionu i zwolniły. Synoptycy dodają, że podnieśli do trzeciego stopień zagrożenia. To oznacza, że do rana w powiatach nowodworskim, malborskim, sztumskim i kwidzyńskim spaść może do 70 litrów wody. Alerty obowiązują również w Elblągu i powiecie elbląskim.

Jeszcze bardziej niespokojna burzowo ma być jutrzejsza doba.

AKTUALIZACJA 21:00

Burze przeszły przez Kociewie i Powiśle. Teraz kierują się na północny wschód. Od popołudnia, w związku z zalanymi drogami i piwnicami, strażacy interweniowali już ponad 150 razy. 77 interwencji dotyczy powiatu malborskiego. Strażacy mają też pełne ręce roboty w powiatach nowodworskim i tczewskim. To głównie zalania dróg i budynków.

(Fot. Dawid Smyk)

Szczęśliwie, burze nie spowodowały poważniejszych problemów energetycznych. Bez prądu są Bobowo koło Skórcza, Nowa Wieś Malborska i Adamowo koło Elbląga.

Dużo gorzej wygląda sytuacja w województwie kujawsko-pomorskim. Intensywne burze utrzymują się na terenie między Włocławkiem a Grudziądzem. Bez prądu są dziesiątki miejscowości. Jak mówią tamtejsi strażacy – tego popołudnia interweniowali już 150 razy, a zgłoszenia wciąż napływają. Dotyczą także uszkodzonych przez wiatr budynków. Nie ma informacji o poszkodowanych.

AKTUALIZACJA 20:00

Niemal pięćdziesięciokrotnie interweniowali już strażacy w związku ze skutkami burz, jakie przechodzą nad regionem. Jak mówią, z 47 wyjazdów tego popołudnia, 21 dotyczy Tczewa. W powiecie i mieście pozalewane są piwnice, są też przypadki, gdzie woda wdarła się do kwiaciarni i kotłowni.

11 podobnych zgłoszeń wpłynęło od ratowników ze Starogardu Gdańskiego, 10 z Malborka. Szczęśliwie nikt nie ucierpiał. Jak mówią obserwatorzy burz, dziś mamy do czynienia z superkomórkami burzowymi odpowiedzialnymi za bardzo intensywne opady deszczu ale i gradu.

ZALANE ULICE, GARAŻE I PIWNICE

W Skórczu ulewny deszcz zalał przychodnię i ulicę Leśną. Ratownicy interweniowali też w Ocyplu, gdzie zalana została ulica Kociewska i w Lubichowie na Zblewskiej. W Kolinczu i Tczewie woda wdarła się do garaży i piwnic.

Według synoptyków, czwartkowe burze na Pomorzu mogą nieść porywy wiatru do 90 km/h i opad do 50 litrów wody. Możliwy jest także grad. Niestety, według przewidywań piątkowe burze mają być jeszcze groźniejsze.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed burzami z gradem, które mogą występować w centralnej i wschodniej części Pomorza. Alert obowiązuje do piątku do północy w powiatach: puckim, chojnickim, elbląskim kartuskim, kościerskim, kwidzyńskim, malborskim, nowodworskim, tczewskim, starogardzkim, sztumskim, wejherowskim, gdańskim, a także w Elblągu, Gdyni, Sopocie oraz Gdańsku.

11 podobnych zgłoszeń wpłynęło od ratowników ze Starogardu Gdańskiego, 10 z Malborka. Szczęśliwie nikt nie ucierpiał. Jak mówią obserwatorzy burz, dziś mamy do czynienia z superkomórkami burzowymi odpowiedzialnymi za bardzo intensywne opady deszczu ale i gradu.

Sebastian Kwiatkowski/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj