Ekotransport i przyszłość kolei. Piknik w kościerskiej parowozowni​

(fot. Radio Gdańsk/Grzegorz Armatowski)

Zwiedzanie Muzeum Kolejnictwa, przejażdżka drezyną i kolejką
lilipucią czy turniej gry w baśkę w zabytkowym wagonie – to tylko
niektóre z atrakcji, jakie czekały na uczestników festynu rodzinnego w
kościerskiej parowozowni. Byliśmy tam z naszym wozem satelitarnym i
plenerowym studiem.

Festyn został zorganizowany w sobotę 7 maja w Muzeum Kolejnictwa w Kościerzynie przy ul. Towarowej 7.

(fot. Radio Gdańsk/Grzegorz Armatowski)

– Oferta muzeum skierowana jest przede wszystkim do dzieci i turystów – wyjaśniał na naszej antenie Krzysztof Jażdżewski, dyrektor Muzeum Ziemi Kościerskiej w Kościerzynie.

W pierwszym meldunku z festynu Grzegorz Armatowski wspominał o kolei lilipuciej, która robi furorę wśród najmłodszych. Posłuchaj relacji naszego reportera:

(fot. Radio Gdańsk/Grzegorz Armatowski)

Festyn w Kościerzynie zainaugurował kampanię ekoTransport, realizowaną przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku. O jej celach piszemy TUTAJ. Prezes tej organizacji, Szymon Gajda, opowiedział o nich naszemu reporterowi.

– Ekotransport to przede wszystkim kolej. To środek transportu, który jest najmniej emisyjny, wyłączając auta elektryczne, bo to środek szczególny i mało dostępny, a przy tym drogi w stosunku do kolei – podkreślił. – Jeśli chodzi o emisyjność, jeden pociąg to ekwiwalent ośmiu autobusów i stu samochodów. Nie mówimy tu tylko o CO2, ale również emisji szkodliwych dla zdrowia związków siarki i azotu – wyjaśnił.

(fot. WFOŚiGW)

Prezes WFOŚiGW przytaczał też inne argumenty za jazdą pociągami. – Kolej jest 24 razy bardziej bezpieczna niż jazda autem. Przeciętnie jesteśmy dwa razy szybciej u celu i dwa razy taniej, a przede wszystkim dużo bardziej wygodnie. Nie jesteśmy też narażeni na ryzyko płacenia mandatów – żartował.

(fot. Radio Gdańsk/Grzegorz Armatowski)

Wtórował mu zastępca prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Sławomir Mazurek, który był kolejnym gościem Radia Gdańsk.

– Pociągi mają wiele zalet. Kampanie społeczne pokazują, jak zmienia się kolej. Jest przyjazna dla środowiska, a jednocześnie skraca czas dojazdu, sprawia, że mamy większy komfort podróży – przekonywał. – Kolej jest dobrym rozwiązaniem zwłaszcza dla tych, którym zależy na życiu w lepszej jakości środowisku, w czystszym powietrzu – dodał.

Kolejnym naszym gościem był Michał Jasiak, dyrektor ds. analiz Centralnego Portu Komunikacyjnego. Przyznał, że w muzeum jest pierwszy raz i tabor, jaki udało się tam zebrać, zrobił na nim wrażenie. Ale nie o zabytkowe eksponaty zapytał go Grzegorz Armatowski, lecz o ekotransport i o kolej dużych  prędkości. Bo CPK to nie tylko lotnisko, ale też szybkie połączenia, między innymi z Trójmiasta do Warszawy.

– Dzisiaj pociągi najszybsze, czyli Pendolino, podróżują w czasie nieco poniżej trzech godzin. Natomiast po modernizacji, po budowie nowych linii kolejowych, ten czas skrócimy do dwóch godzin i pięciu minut. I zapewnimy też nowy, lepszy i jeszcze bardziej komfortowy tabor. Jeszcze lepszy, niż obecne Pendolino. Sama nowa linia kolejowa będzie prowadziła bezpośrednio do Gdańska, natomiast w Kościerzynie wykonana zostanie modernizacja istniejącej linii kolejowej poprzez jej rozbudowę do dwóch torów i elektryfikację, co pozwoli na uzyskiwanie prędkości do 160 km/h. Mówimy o linii 201, czyli dawnej magistrali węglowej, zbudowanej niemal sto lat temu, przed drugą wojną światową. Teraz zyska drugie życie. Pociągi będą mogły się rozpędzać. Magistrala będzie służyła nie tylko pociągom towarowym, ale też pasażerskim, w tym zapewniającym dostęp do Centralnego Portu Komunikacyjnego. Dzisiaj mamy szynobusy jadące tędy 100 – 120 km/h, natomiast realizowane inwestycje pozwolą skrócić czas dojazdu niemal dwukrotnie. Mieszkańcy województwa pomorskiego są mieszkańcami najczęściej wybierającym transport kolejowy w Polsce. Jestem przekonany, że jeśli tylko zapewni się im lepszą ofertę przewozową i lepszą infrastrukturę kolejową, to jeszcze więcej z nich będzie korzystało z transportu kolejowego

(Fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)

POSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY:

O ekotransporcie i o tym, że kolej jest dużo bardziej przyjazna środowisku, niż np. autokary, a także o rozwoju kolei dużych prędkości rozmawialiśmy na naszej antenie z Marcinem Horałą, wiceministrem infrastruktury, wiceministrem funduszy i polityki regionalnej i jednocześnie pełnomocnikiem rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego.

(fot. Beata Niemiec)

– Czas przejazdu np. z Trójmiasta do Warszawy uda się znacznie skrócić właśnie dzięki systemowi kolei dużych prędkości. Obecnie w Polsce takiego systemu nie ma, jest to element systemu transportowego, którego nam brakuje. Gdyby to wprost przełożyć na drogi to jest tak, jakbyśmy nie mieli w ogóle autostrad i dróg ekspresowych. Program inwestycyjny CPK, który błędnie kojarzy się wyłącznie z lotniskiem, jest to przede wszystkim ogromny program inwestycji kolejowych. Dzięki jego realizacji ta dziura, to czego nam brakuje w stosunku do państw wysokorozwiniętych, zostanie załatana i będziemy mogli bardzo szybko podróżować. Szybka kolej na pewno nie wyeliminuje całkowicie krajowego ruchu lotniczego, aczkolwiek będzie kolejną alternatywą, z której można będzie skorzystać. Wiele lat temu były dostępne loty na trasie Łódź – Warszawa, a po budowie sieci dróg i autostrady okazało się to w sposób oczywisty nieopłacalny. Te przeloty na krótkich dystansach będą coraz mniej konkurencyjne. Pamiętajmy, że właśnie takie loty są najbardziej emisyjne, najbardziej szkodzące środowisku. Eksperci na całym świecie wskazują, że na trasach do 500 kilometrów to kolej powinna być tym najbardziej dominującym środkiem transportu. Jeśli chodzi o polski rynek lotniczy to już teraz loty krajowe stanowią zaledwie 10 do 15 proc. Po realizacji CPK zyskamy zupełnie nowy obszar rynku, czyli loty międzykontynentalne, loty hub-owe, które są najbardziej opłacalne, najbardziej wysokomarżowe. Dziś można powiedzieć, że te loty oddajemy za darmo, bo w Polsce nie mamy lotniska, które byłoby zdolne obsłużyć ten segment rynku lotniczego.

(fot. Beata Niemiec)

Więcej na ten temat piszemy >>>KLIKNIJ TUTAJ.

POSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY:

O tym, czym w praktyce jest ekotransport, mówił nasz kolejny gość, którym był Krzysztof Rytel, pełnomocnik zarządu ds. zrównoważonego rozwoju z Centralnego Portu Komunikacyjnego.

– Jest to transport przyjazny środowisku, czyli te formy, które powodują powstawanie jak najmniejszej ilości spalin, czyli transport kolejowy, publiczny, a także rowerowy. Jeśli chodzi o kolej, to wszystkie linie, które będziemy budować w ramach projektu CPK, to będą linie zelektryfikowane. Większość z nich będzie w standardzie wysokich prędkości. Pociąg elektryczny nie powoduje powstawania spalin w miejscu, w którym się porusza. To, o ile bardziej takie pociągi są przyjaźniejsze dla środowiska od innych rodzajów transportu, zależy przede wszystkim od tego, skąd pozyskiwana jest energia elektryczna, którą jest zasilany. W Polsce jak wiadomo mamy jeszcze duży udział węgla w produkcji energii elektrycznej, natomiast nie budujemy na pięć czy dziesięć lat, ale na dziesięciolecia. Na pewno więc ten poziom niskoemisyjności z czasem spadnie do zera.

Krzysztof Rytel wyraził nadzieję, że projekt CPK bardzo ograniczy, a być może nawet wyeliminuje loty na trasach krajowych.

POSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY:

Organizatorami pikniku są WFOŚiGW, Muzeum Kolejnictwa, Muzeum Ziemi Kościerskiej i Miasto Kościerzyna, a partnerami są Centralny Port Komunikacyjny i PKP Intercity. Patronat honorowy nad wydarzeniem objęli minister infrastruktury, minister klimatu i środowiska oraz wojewoda pomorski.

mrud/raf

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj