Na torach w Żukowie mogło dojść do tragedii. Pociąg ruszył mimo czerwonego światła

(Fot. Radio Gdańsk/Grzegorz Armatowski)

Niebezpieczna sytuacja na linii kolejowej w Żukowie Wschodnim. Maszynista pociągu relacji Kartuzy–Gdańsk Wrzeszcz ruszył ze stacji mimo czerwonego światła na sygnalizatorze. 

Jak informuje rzecznik PKP PLK Karol Jakubowski, dyżurna natychmiast wstrzymała ruch pociągów. – Wiemy, że do stacji dojeżdżał pociąg z przeciwległego kierunku. On także został wstrzymany. Na miejscu pracuje komisja, która dokładnie wyjaśni okoliczności całego zdarzenia – relacjonuje.

Czy to znaczy, że dwa pociągi jadące w przeciwnym kierunku znalazły się na tym samym torze? – Wszelkie szczegóły tego zdarzenia będziemy znać po zakończeniu pracy komisji na miejscu. W tej chwili ruch na linii kolejowej 201 jest wstrzymany, po tym, jak dyżurna ruchu wstrzymała pociągi w momencie, kiedy ze stacji wyjeżdżał pociąg, a wiemy, że na sygnalizatorze był sygnał zabraniający wyjazdu – tłumaczy rzecznik PKP PLK.

Nie wiadomo na razie, jak daleko pociąg zajechał za sygnalizator i w jakiej odległości od siebie składy zatrzymały się. Ruch na trasie kolejowej Kartuzy–Gdańsk Wrzeszcz i Kościerzyna–Gdynia ma zostać niedługo przywrócony.

AKTUALIZACJA, GODZ. 15:15

Ruch pociągów został przywrócony.

Grzegorz Armatowski/ol

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj