Trzeci etap budowy Parku Centralnego w Gdyni będzie trzy razy droższy. Najwięcej wątpliwości budzi budowa podziemnego parkingu [POSŁUCHAJ]

Budowa parkingu pod Parkiem Centralnym ma się zakończyć do wakacji 2023 roku, (Fot. Arch Deco)

63,5 miliona złotych kosztować będzie ostatni, trzeci etap budowy Parku Centralnego w Gdyni. Miasto zdecydowało się rozstrzygnąć przetarg, choć ceny były ponad trzy razy wyższe, niż szacowano przed rozpoczęciem inwestycji w 2018 roku.

W ramach prac urządzony ma być teren wzdłuż al. marszałka Piłsudskiego od wysokości skate parku aż do ul. Świętojańskiej. W planie są m.in. nasadzenia drzew i krzewów oraz budowa stawu z fontanną, który zimą ma pełnić funkcję ślizgawki. Do tego powstanie polana piknikowa i budynek z małą gastronomią oraz zapleczem technicznym.

Przede wszystkim jednak pod skwerem Plymouth wybudowany zostanie parking podziemny dla 270 samochodów. To ostatnie przedsięwzięcie pochłonąć ma aż 80 procent kosztów, a więc ok. 50 milionów złotych. Właśnie ta kwestia budzi sporo zastrzeżeń ze strony społeczników i opozycyjnych radnych. Wskazują oni, że dla tonącej w długach Gdyni tak duże środki na budowę parkingu to po prostu marnowanie publicznych pieniędzy.

KONTROWERSYJNE DECYZJE

– Władze miasta likwidują już istniejące miejsca parkingowe w centrum, jak na przykład przy Akwarium Gdyńskim czy plaży w Śródmieściu, zamieniając je w strefy relaksu, z których mieszkańcy zbyt chętnie nie korzystają – mówi Marek Dudziński, radny PiS.

– Jednocześnie jednak zamierzają budować miejsca parkingowe w ramach podziemnego parkingu, które – niewykluczone – będą najdroższymi w kraju. Z bardzo pobieżnej kalkulacji wynika, że jedno takie miejsce kosztować będzie ok. 200 tysięcy złotych. To po prostu kompletna niegospodarność – dodaje.

ALTERNATYWNE ROZWIĄZANIE

Z kolei gdyński aktywista Łukasz Piesiewicz z Miasta Wspólnego podkreśla, że znacznie tańszym rozwiązaniem byłoby wybudowanie parkingu kubaturowego kilkaset metrów dalej, przy Węźle im. Franciszki Cegielskiej.

– Byłoby to zgodne z polityką miasta, polegającą na wypieraniu samochodów ze Śródmieścia – mówi Łukasz Piesiewicz.

– Po drugie, jest to uzasadnione ekonomicznie. Gdynia balansuje na granicy miliardowego zadłużenia, tymczasem władze miasta lekką ręką wydają publiczne środki na tak absurdalne przedsięwzięcia – zauważa.

PARKING BĘDZIE

Do budowy parkingu przy Węźle im. Franciszki Cegielskiej – jak podkreśla Jakub Ubych, wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni – miasto się przymierza. Chce to jednak zrobić w ramach partnerstwa prywatno-publicznego.

– Idea budowy parkingu kubaturowego w tym miejscu jest jak najbardziej aktualna i trwają poszukiwania partnera – mówi Jakub Ubych.

– Z drugiej strony podziemny parking, biorąc pod uwagę planowaną likwidację naziemnych miejsc parkingowych przed Urzędem Miasta, będzie alternatywą do tego, aby mieszkańcy rzeczywiście mieli szansę zaparkować w ścisłym centrum miasta – wyjaśnia.

KONIEC PRAC W PRZYSZŁYM ROKU

Podziemny parking w Parku Centralnym najprawdopodobniej będzie płatny. Budowa potrwać ma niewiele ponad rok. Inwestycja gotowa powinna być przed przyszłorocznymi wakacjami. Wcześniej, za ok. 18 milionów złotych, zrealizowano 2 pierwsze etapy inwestycji – od ul. Tetmajera do ul. Legionów i od ul. Legionów do skate parku włącznie.

Posłuchaj materiału:

Marcin Lange/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj