10 listopada, 2015



Lech Parell: Ciężko było przekonać do organizacji Parady Niepodległości. Ale się udało

Pierwsza parada? Ciężko było przekonać nasze najbliższe środowisko, że to ma sens. Wymyśliliśmy tę paradę w gronie osób związanych z mediami. Chcieliśmy pokazać coś innego. Żeby ponownie gdańszczanie mogli świętować tłumnie jak w latach 80. i pod koniec 70. Czuliśmy się doskonale we wspólnocie mimo milicji. Próbowano nas odwieść od tego pomysłu, tymczasem okazało się, że na paradę przyszło około 5-6 tysięcy osób.

Paweł Orłowski z PO. Nie pomogły mu nawet „Psy”

Paweł Orłowski, wieceminister w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju. W rządzie PO był 4 lata, przedtem był posłem (mandat objął po śmierci Arkadiusza Rybickiego), wiceprezydentem i radnym Sopotu. W ostatnich wyborach otrzymał niecałe 5 tysięcy głosów i nie zdołał dostać się do Sejmu. Był to dopiero 7 wynik na gdańskiej liście PO. Nie pomógł mu nawet pomysłowy spot wyborczy inspirowany filmem „Psy” Władysława Pasikowskiego. Zapytamy

lechparell
Relacje_archiwum

Prezes Radia Gdańsk i minister infrastruktury i rozwoju w Rozmowie Kontrolowanej

Około godz. 8:15 zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Lechem Parellem, prezesem Radia Gdańsk, organizatorem gdańskiej Parady Niepodległości fot. Agencja KFP/Maciej Kosycarz Po 8:30 odwiedzi nas – Paweł Orłowski, wiceminister infrastruktury i rozwoju w ustępującym rządzie. fot. Archiwum Radia Gdańsk Zapraszamy w imieniu Jacka Naliwajka.

kozia rura
Audycje_archiwum

Polska kuchnia w nowoczesnym wydaniu. Bigos po szwedzku i pierogi z krewetkami

Bigos, pierogi i schabowe to dania, które zna każdy Polak. W Trójmieście są restauracje, które starają się zaskoczyć gości, podając typowe polskie dania w nowoczesny, zaskakujący sposób. Ich szefowie kuchni stawiają na odważne połączenia, a te cieszą się coraz większym powodzeniem. Ciekawe pomysły mają też blogerzy. Zwłaszcza zagraniczni.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj