4 marca, 2016



Daszczyński w Komentarzach: Dziwi mnie przekonanie, że po akcji w domu Kiszczaka wszelkie dokumenty jeszcze nie trafiły do kominka

W Komentarzach eksperci rozmawiają o przeszukaniu IPN domu prof. Lecha Kobylińskiego w Gdańsku. – Mam wrażenie, że pion prokuratorski w IPN jest bardzo ideowy. Nie trzeba ich naciskać, idą sami. Po wejściu do domu gen. Wojciecha Jaruzelskiego wypowiadał się prof. Paczkowski. Zwrócił uwagę na wątek naruszenia miru domowego. Zwłaszcza jeśli chodzi o osoby wiekowe. Styl ma tutaj ogromne znaczenie. Takie są być może echa

Zawistowski: Dyrektor był krytykowany także przez część zespołu

– Ludzie chcą podwyżki i zamiast więcej pracować, będą pracować mniej. Pensja wypłacana nie zawiera występów na scenie. Oni dostają pensję na zasadzie „normy 0”. Za każdy występ dostają dodatkowe pieniądze. Jest przestrzeń do rozmowy. – W konkursie wystąpili różni kandydaci na dyrektora. Pomimo sukcesów artystycznych, Marek Weiss i odświeżenia  repertuaru, chyba pewna formuła się wyczerpała. Był krytykowany przez część

Zawistowski: Do każdego przedstawienia trzeba dołożyć 70 tysięcy złotych

– 79 przedstawień to nadal bardzo mało, a gdybyśmy dali podwyżki, wszystkich przedstawień byłoby 39. Jeżeli chodzi o naszą skalę pomorską, mamy największą dotację. W tych 16 milionów moglibyśmy zwiększyć inne instytucje. Często pokazuje się Bydgoszcz jako pozytywny przykład, a oni też mają taką dotację. – Nasza opera jest dobra, ale działa w trudnych warunkach. Mamy najmniejszą

Władysław Zawistowski: Średnia pensja w Operze to 3700 złotych

Rozpoczęła się druga Rozmowa Kontrolowana. Gościem Agnieszki Michajłow jest Władysław Zawistowski, historyk, pisarz i wykładowca, a przede wszystkim Dyrektor Departamentu Kultury Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku. Pracownicy Opery Bałtyckiej domagają się kilkusetzłotowych podwyżek. Protestowali w Urzędzie Marszałkowskim. Jak mówią – od początku roku mieli dostać miesięcznie brutto dwieście złotych więcej. Urzędnicy jednak się z tego wycofali. –

Kolizja samochodu z autobusem na Sobieskiego w Gdańsku

Kolizja samochodu z autobusem na ulicy Sobieskiego w Gdańsku. Słuchacze piszą, że jeden pas ruchu jest zablokowany na wysokości zespołu Pomorskich Szkół Rzemiosł. Będzie gorąco – to pewne, tym bardziej że ulica Sobieskiego do najbardziej przejezdnych nie należy.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj