„W politycznej dyskusji dobrze czują się dziennikarze i telewizje, ale nie wdowy po zmarłych mężach”
– Wiadomo, na jakie komentarze dziennikarz może liczyć rozmawiając z wdową po zmarłym z jednej opcji politycznej, a na jakie jeśli rozmawia z kimś z innej opcji. To wciąga najbliższe osoby w polityczną dyskusję, w której telewizje czują się świetnie, ale niekoniecznie osoby, które zostały same. Taki podział był czymś niezrozumiałym. Jest to niedopuszczalne i smutne. Nie chcę rozgrywać tego w taki sposób – mówi Anna Rębas.