13 maja, 2016



Nie wszystkie korki dają za wygraną

Nadal są utrudnienia w ruchu na krajowej 20 z Żukowa do Kościerzyny w Kaliskach Kościerskich. Na trasie ruch prowadzony jest wahadłowo po wypadku sprzed 8 rano. Korek ma około 300 metrów. Z nieco większymi niż dotąd utrudnieniami jedzie się krajową siódemką do Elbląga. Prace drogowe w rejonie mostu w Kiezmarku mocno spowalniają ruch. Przed Malborkiem nadal kilometrowy korek od Tczewa. Obwodnica Trójmiasta i Autostrada A1 przejezdne

Dura: „Ochrona bazy w Redzikowie jest bardzo trudna, bo wszyscy wiedzą, gdzie ona jest”

Jakie są plusy tarczy w Redzikowie? – Ta tarcza pokazuje nasz udział w obronności całej Europy. Będą tu Amerykanie, którzy też nie będą się żywili tylko na swojej stołówce. Redzikowo jest teraz jednym z najbezpieczniejszych punktów w Polsce. Nawet jeśli zdarzyłby się konflikt z Rosją, to unikaliby jak najbardziej tego miejsca. – Ochrona takiej bazy jest bardzo trudna. To miejsce dokładnie wszystkim znane, co tę ochronę

Ekspert o Redzikowie: „Rosjanie zupełnie bez potrzeby denerwują się na tarczę w Redzikowie”

Gościem drugiej Rozmowy Kontrolowanej jest Maksymilian Dura, były oficer Marynarki Wojennej, aktualnie publicysta na portalu defence24. Agnieszka Michajłow pyta o tarczę antyrakietową w Redzikowie. Agnieszka Michajłow na początku pyta o nocne wydarzenia na niebie nad Trójmiastem – latało kilkadziesiąt helikopterów. To wojsko ćwiczyło nad wodami Zatoki Gdańskiej i Puckiej. – Nad miastem rzadko się to zdarza. Jednak jeśli przygotowujemy się do szczytu NATO,

Dudycz: „Dopiero w 7. maratonie w życiu, osiąga się najlepsze wyniki”

– Zaczynamy od małych kroków, potem zwiększamy dystanse. Maraton jest ukoronowaniem tych treningów. Jeśli ktoś nie ma przeciwwskazań zdrowotnych, bieganie jest najprostsza formą ruchu. Wystarczą wygodne buty. Najważniejsze żeby to robić z głową. Prawie każdy może w końcu wziąć udział w maratonie – zapewniał Dudycz. – Najtrudniej w maratonie jest obrać prawidłową taktykę. Osoby pierwszy raz mierzące się z tym

Dybuk: „Przygodę z bieganiem zacząłem 15 kg temu”

– Wszytko zależy od motywacji. Dla niektórych to może być poprawa zdrowia, dla innych zmniejszenie masy ciała. Mnie namawiał w klasie technikalnej mój nauczyciel WF. Długo się wzbraniałem, ale potem uległem – opowiadał o swoich początkach Radosław Dudycz. – To było jakieś 15 kg wcześniej – opisywał swoje pierwsze doświadczenia z bieganiem Marcin Dybuk. – W dziwnych strojach, w butach

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj