8 lipca, 2016



teatripracownie
Relacje_archiwum

Nie mieścimy się przy jednym stole, bo… Aż tyle jest w Słupsku kultury!

Fot. Radio Gdańsk/puch Jest z nami Jolanta Krawczykiewicz – absolwentką filologii polskiej Akademii Pomorskiej w Słupsku, a także warsztatu dla instruktorów teatralnych przy Centrum Animacji Kultury i Warsztatu Słowa realizowanego przez wykładowców Akademii Teatralnej w Warszawie. Od 1981 roku związana jest z Teatrem Rondo. Wraz z nią w plenerowym studiu pojawiają się dyrektor Teatru Nowego w Słupsku Przemysław Sternalski oraz Aleksandra Ciecholewska z pracowni

biedron
Relacje_archiwum

Robert Biedroń zrobił sobie z nami selfie!

Fot. Radio Gdańsk/puch Wierzy, że wszystkie obywatelki i obywatele powinni mieć możliwie równe szanse realizacji swojej wizji dobrego życia. To polski polityk, działacz na rzecz osób LGBT (z ang. Lesbian, Gay, Bisexual, Transgender), poseł na Sejm VII kadencji (w latach 2011-2014). Od 2014 roku jest prezydentem Słupska. Jak człowiek urodzony w Rymanowie (miasto w województwie podkarpackim) odnajduje się w Słupsku? – Najpierw

schronpolicjant124
Relacje_archiwum

Schodzimy do „Schronu”!

Fot. Radio Gdańsk/puch Schron dla kreatywnych to pomysł Roberta Czerwińskiego. Robert Czerwiński, na co dzień rzecznik słupskiej policji, wpadł wraz z kolegą z Pomorskiego Towarzystwa Muzyczngo „Makrofon” na pomysł stworzenia profesjonalnej sali prób, w której swoje talenty będą mogli rozwijać młodzi słupszczanie. Schron uzyskał dotacje miasta oraz wsparcie od sponsorów. Jego założyciele wierzą, że muzyka może wygrać z nudą, którą część młodych ludzi

tomasz123
Relacje_archiwum

Dlaczego Słupsk nazywano małym Paryżem?

Fot. Radio Gdańsk/puch Tomasz Urbaniak, lokalny przewodnik, chce nas zabrać do miejsc, które nie do końca są odkryte. Co można zobaczyć w Słupsku? Na pewno: Zamek Książąt Pomorskich, Ratusz, „Belwederek”, Basztę Czarownic, Młyn Zamkowy, Spichlerz Richtera, Kościół Mariacki gotycką kaplicę św. Jerzego czy kościół św. Mikołaja, w którym mieści się Miejska Biblioteka Publiczna. Dlaczego Słupsk nazywano małym Paryżem? – Przed wojną tak mówiono. Teraz też

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj