„Mieszkam tu 60 lat. Znam Wyspę jak własną kieszeń”
– Może nie jest to raj, ale miejsce bardzo ciekawe. Trudno je określić. Jest tu magia, trzeba tu mieszkać i tu żyć, żeby to rozumieć. Dojazd na Wyspę jest bardzo prosty – skręcamy w Przejazdowie na trasie warszawskiej albo w Kiezmarku. Wtedy dostaniemy się od strony wschodniej – tłumaczy pan Władysław Sidorko z Rady Dzielnicy Wyspy Sobieszewskiej. – Na Wyspie jest miejsce odpoczynku dla ludzi lubiących spokój, ciszę,