29 lipca, 2016



A teraz chwila przerwy

Zapraszamy na Gdynię Główną Osobistą. Gościem Piotra Jaconia będzie Michał Piedziewicz, autor kolejnej gdyńskiej powieści. Pierwszy był „Dżoker” teraz ciąg dalszy pt. „Domino”.

wagant
Relacje_archiwum

Właściciel restauracji: „Przyjezdni są zachwyceni kaszubskimi potrawami”

  Jak wjeżdżamy do Swornegaci od razu widzimy restaurację Wagant. Jej właścicielem jest Arkadiusz Liedtke. – Kuchnia kaszubska opiera się na produktach, które od zawsze był dostępne w naszych rejonach. Oczywiście dochodzą do tego ryby. Podstawowymi artykułami do produkcji była kasza, ziemniaki i grzyby. Z tego próbowano zrobić jakąś potrawę, np. ciszkę. Ciszka jest bardzo ceniona przez przyjezdnych. Produkuje się ją z ziemniaków

Korki w pasie nadmorskim, Trójmieście, Chwaszczynie, Żukowie i na DK 7

Letnie korki spotkamy od Helu do Karwi, a także w przez Władysławowo, Puck, Redę i Rumię do Gdyni. Zakorkowane na wszystkich wjazdach pozostaje Chwaszczyno, Żukowo i Kartuzy. W Gdańsku zakorkowana jest cała u. Spacerowa w dół. Podobnie z sopocką al. Niepodległości w kierunku Gdyni. Korek na DK 7 w kierunku Nowego Dworu Gdańskiego zaczyna się już w Koszwałach.

butelkowy
Relacje_archiwum

Nietypowy piec zrobiony z butelek i 20 strachów na wróble

Fot. Marta Potulska Jarosław Urbański jest twórcą nietypowej konstrukcji, czyli specjalnego pieca z butelek i gliny. – Piec ma około 2 metrów wysokości, lubię robić drugie rzeczy. Jego podstawa wynosi metr średnica. Najciekawiej wygląda w nocy, bo świeci. Koło północy uzyskujemy w środku koło 900 stopni Celsjusza. To bardzo widoczna konstrukcja, ludzie pytają, dlaczego tak świeci i… czy nie wybuchnie. Zapewniam,

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj