11 października, 2016



Orunia Górna mocno zakorkowana

„Cała Orunia Górna stoi” – pisze słuchacz Radia Gdańsk. Platynowa do ronda korkuje się już od policji. Małomiejska w dół stoi na całej długości. Wcześniej Świętokrzyska z zatorem już zaraz za pętlą tramwajową. Czy uciekać w Havla? Chyba niekoniecznie, bo w przeliczeniu strata wychodzi prawie na to samo – Małomiejską do Traktu zjeżdża się prawie 20 minut. A Havla do W-Zetki jedziemy kwadrans. Alternatywa w postaci

Wywrotka na Estakadzie Kwiatkowskiego

Na Kwiatkowskiego w Gdyni, leśny odcinek do Obwodnicy, w połowie drogi, na prawym pasie wywrotka, auto na awaryjnych. Kierowca właśnie wystawił trójkąt – informują Kasia i Wiola.

Ciężki wyjazd z południowych dzielnic Gdańska

„Bardzo duży korek na Cedrowej w stronę Kartuskiej. Stanie na około 15 min” – pisze pan Marcin. W-Zetka równolegle też z zatorem – od węzła Jabłoniowa do Havla. Duży zator też na Havla – jeszcze przed Wilanowską się zaczyna i na Małomiejskiej, która zatyka się tak naprawdę jeszcze na Świętokrzyskiej na wysokości przychodni.

Do Wrzeszcza zjeżdżamy w korkach

Na dobre zdążyła się już zakorkować Jaśkowa Dolina w dół. Korkuje się też wcześniejszy odcinek Jaśkowej, ten od wjazdu z Rakoczego. Trasa Słowackiego w dół również coraz ciaśniejsza się robi. Do ronda de la Salle czekamy od końcówki odcinka leśnego.

Sobieskiego od dzisiaj dwukierunkowa

Dziś o świcie wrócił  ruch dwukierunkowy na ulicy Sobieskiego w Gdańsku. Po ubiegłotygodniowym falstarcie drogowcy zapewniają, że tym razem wszystko przebiega sprawnie.Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami na odcinku od Pomorskich Szkół Rzemiosł do ulicy Wagnera do końca października będzie prowadzony ruch wahadłowy. Drogowcy do połowy października zamkną też fragment Cygańskiej Góry od Sobieskiego do Smoluchowskiego. Na czas budowy odwodnienia ruch będzie prowadzony przez ulicę Jarową.

Małomiejska zatkała się dziś dość szybko

Państwo informują o sporym zatorze na Małomiejskiej w Gdańsku w kierunku Traktu. Pan Przemek pisze, że zator zrobił się tu dość szybko dzisiaj. Inny słuchacz precyzuje, że w dół Małomiejską zjeżdżamy na półsprzęgle. Dwa kilometry w siedem minut.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj